Strona 1 z 9

Malwinka błękitno-biała koteczka w swoim domu :)

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 8:49
przez dilah
Obecnie Malwinka przebywa w lecznicy, gdzie zostanie odpiękniona ;) co w jej przypadku nie będzie trudne ;)

Malwinka odmieniona :1luvu: (reszta przecudnych zdjęć Sis na sstronie nr2 ;) )

Obrazek


Malwinka w dniu zabrania z ulicy :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Malwinka ma około półtora roku może dwa lata - to młoda koteczka, ktorą niestety ktoś okrutnie potraktował. Malwinka ma wybite dwa ząbki, mimo to garnie się do ludzi, mruczy, barankuje. Z kotami dogaduje się od razu, jak widzi psy to ucieka, boi sie ich.
Pierwszy raz zobaczyłam Malwinkę około miesiąca temu, po drugiej stronie ulicy gdzie mieszkam siedział pod sklepem mięsnym kot i zaczepaił wszystkich, którzy z niego wychodzili, pomyślałam"Kaśka nie widzisz idź dalej" ale gadka swoją drogą a sumienie swoją :roll: przystanęłam i obserwowałm czy na kogoś kicia czeka. Kicia z ogonkiem w pion do każdego kto wychodzi, wreszcie wyszedł pan z zawiniątkiem w ręku kota pogłaskał, kot za nim i pan z kotem do bramy. Myślę ufff masz dużego, potem przez około miesiąc kota nie widziałam. Kilka dni temu wracając z pracy widze tego samego kota po drugiej stronie ulicy sytuacja j.w. myślę porozmawiam z tym panem, że nie można zabierać kota na spacer pod sklep, jest ulica, chodzą ludzie ona lasi się do wszystkich, przecież ktoś może zrobić jej krzywdę. Ciemno a ja chodze w okularach :roll: dopiero jak podeszłam widze, że kotka brudna niemiłosiernie, i mnie też życzliwie wita. Zaczekałam zgarnełam jakas panią wychodzaca z "kociego" podwórka a pani mi tlumaczy, że ten kot przyplątał sie jakis czas temu tu ludzie karmią i ot jest wystaje pod tym sklepem wieczorami łasi sie to ludzie jej jesc dają 8O Nakarmiłam bidę, zrobiłam zdjęcia i dryndam do Magiji, która wyczarowała na drugi dzien miejsce dla kotkiw lecznicy, by ją wysterylizować i szukać DS. Polowanie nie było trudne, po prostu zeszłam z kontenerkiem kić na ręce i w kontenerek.
Ot taka historia wyrzuconej Malwinki, która kiedyś miała dom, która mimo, że go tak okrutnie straciła nadal ufa i kocha człowieka i która na tej "wolności" potrafiła zyskac jedzonko zaczepiając wszystkich pod sklepem.

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 8:53
przez renatab
Miała szczęście ,że spotkała Ciebie :1luvu:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 8:55
przez magdaradek
zaznaczam wątek pięknej Malwinki :1luvu:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 11:07
przez ciotka59
Oj, będzie miał pociechę z królewny przyszły domek :ok:
Brawo dilah!
A gdzie fotka smoczycy w koronie? O fotkę barankowałam już na wątku konkursowym. :D

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 12:24
przez dilah
Przepraszam w takim razie nie widziałam tego postu w wątku konkursowym :oops: myślę, że mine w koronie miałaby równie urocza jak w czapeczce świątecznej, zrobię jej zdjatka z nagrodą, która wczoraj do nas poczta przybyła i tam wstawię :ok:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 12:50
przez gosiaa
Malwinka jest śliczna i miała kupę szczęścia że na Ciebie trafiła :ok:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 12:55
przez Magija
super, że Malwinka ma wątek, we wtorek wybieram się o niej z ciocią Sis na sesję foto
Malwinka nie boi się psów, nie życzy sobie po prostu bliższych kontaktów ale to na razie - z relacji Ani
od razu jak zobaczyłam jej zdjęcie miałam podejrzenie co do jej niebieskości
śliczna jest
i imię pasuje

edit: charakter cudny nawet na tych zdjęciach widać, z e kotka cały czas "łapkuje"

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 13:54
przez dilah
Magija pisze:(...) od razu jak zobaczyłam jej zdjęcie miałam podejrzenie co do jej niebieskości
śliczna jest
i imię pasuje

edit: charakter cudny nawet na tych zdjęciach widać, z e kotka cały czas "łapkuje"


hehehehe tak zdjęcie z tel. było lichawe zrobione po ciemku, a Ty od razu zarzuciałaś mnie pytaniem o kolor :) a ja szczerze powiedziawszy widząc ją jedynie po ciemku dokładnie go określić nie umiałam, tylko takie podejrzenie było że to coś szarego ale nietypowego :D śliczna jest, mimo stresowej sytuacji w jakiej była od razu zaczęła się miziać, tulić do grzejnika i mruczeć. Z resztą bardzo ciekawska ta dama, bo próbowała wyjrzeć przez drzwi łazienki co tam dalej jest ciekawego :mrgreen: cud, że przez tyle czasu nie napotkała kogoś kto jej nie skrzywdził, ona na tej ulicy garnęła się do każdego 8O zwłaszcza do tych wychodzących ze sklepu mięsnego 8) cwaniara

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 14:12
przez ciotka59
Cffaniara, cffaniara :D

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Sob sty 28, 2012 21:57
przez tamiss
Ślicznotka :1luvu:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 8:12
przez dilah
Zima przestała być łaskawa dla zwierzaków mieszkających na dworze, cieszę się, że udało się małą wypatrzeć przed tymi mrozami, na "jej" posesji był jedynie rozwalona reszta garażu z 3 ścianami i w nim kupka piachu i ponoć ona tam spała :|

Ja już po rannym karmieniu moich dziewczyn dzikusek i też bidusie są, ale zawsze jak są takie wielkie mrozy gdzieś mi się wynoszą przychodzą tylko o stałych porach karmienia, w miskach chrupki zawsze, ale one wolą mokre a na mrozach dodatkowo im jedzonko cieple wynoszę, ale i tak mi szkoda tych stworów, w przytuliskach psiakom też zimno :(

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 20:28
przez Duszek686
Super, że już bezpieczna kicia.
Teraz trzeba jej fantastyczny domek znaleźć :ok:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Pon sty 30, 2012 18:45
przez magdaradek
I co tam u ślicznej Malwinki?

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Pon sty 30, 2012 19:06
przez dilah
wczoraj Magija i Sis miały spotkać się na sesji foto Malwinki, dlatego nie będę dzwoniła do pani Ani wet zaczekam jaką relację dziewczyny zdadzą :ok:

Re: Malwinka błękitno-biała koteczka co mieszkała pod sklepem

PostNapisane: Pon sty 30, 2012 19:11
przez Magija
nie wczoraj tylko jutro;)
cierpliwości