Strona 1 z 2

BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 17:51
przez Marte3ka
witam serdecznie,

bardzo proszę o pomoc lub ewentualne wskazówki jak pomóc kotkowi. Mianowicie codziennie przemierzam tą samą trasę od przystanku autobusowego do pracy i przechodzę przez tzw. ryneczek znajdujący się w centrum Będzina. Zauważyłam od jakiegoś czasu, że zawsze rano i w dzień także pomiędzy budkami sklepowymi bytuje dorosły kotek. Miseczki ustawione są przy jednej z nich i ta kicia zawsze gdzies się tam skrywa. Do tej pory myślałam, że jest to kotek jednej z właścicielek budki ponieważ tam najczęściej przesiadywał i miał tez miseczki. Jednak trzy dni temu przechodząc tamtedy rano do pracy ok godz. 7 zauważyłam, że kotek siedzi na ryneczku pod kępką krzaków i miauczy. Podeszłam do niego ale miauczał strasznie po czym uciekł. Jest wyraźnie nieufny, nie da się złapać. Popytałam o niego u kobiet pracujących w budkach i okazało się, że kotek jest bezdomny, one go tylko dokarmiają, nie wiedzą skąd się wziął i nikt się nim nie opiekuje. Bardzo mnie to zmartwiło ponieważ centrum Będzina to dość nieprzyjemna okolica bo biega tam mnóstwo puszczonych przez właścicieli piesków, poza tym panuje biedota i wszechobecny alkohol i boję się, że kotek zacznie komuś przeszkadzać bądź też zostanie zagryziony przez jakiegoś psa. Próbowałam dziś również do niego podejść z myślą o tym aby go zabrać stamtąd ale nie da się zupełnie złapać ponieważ ucieka w popłochu. Nie wiem zupełnie co robić a okolica ewidentnie nie jest przyjazna do wolnego bytowania kotów, poza tym nie wiem gdzie on ma schronienie w nocy kiedy jest mróz. Tym bardziej, że temperatury w tv zapowiadają coraz niższe. Kotek na moje oko jest dorosły, taki mieszaniec europejski z maine coonem ponieważ futerko ma maine coona a kolorystycznie przewaga białego. Nie jest zabiedzony, futerko troszkę zmierzwione i przybrudzone co normalne przy takiej pogodzie. Nie wiem jak mu pomóc a trzeba go stamtąd zabrać bo stanie mu się tam krzywda. Zresztą jedna z pań z budki stwierdziła, że "żal im było go zabić" więc go dokarmiają. Bardzo proszę o pomoc. Kontaktowałam się z animalsami w dąbrowie górniczej ale odpisali mi, że jak go złapię to domek tymczasowy dla niego znajda ale wiecej nic nie moga zrobic bo wladze Bedzina sa nieprzychylne wszystkim bezdomnym zwierzetom bla bla bla....tylko ze wlasnie mnie najbardziej zalezy na tym aby go zlapac bo ja sama nie dam rady, nie mam doswiadczenia jak lapac nieufne, nieoswojone zwierzatko bo gdyby sie dal zlapac juz bym go dawno stamtad zabrala:((
pomożcie:((
Pozdrawiam Marta

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 18:50
przez Lidka
Zaraz poszukam dziewczyn z Będzina. Na watku kotów sosnowieckich sa. Myślę, że wystarczyłaby klatka łapka i byłoby po problemie.
Rozumiem, że dom tymczasowy jesteś w stanie mu zapewnic, tak?

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 18:59
przez Marte3ka
moja kotka jest koszmarnym agresorem jeżeli chodzi o innych przedstawicieli jej gatunku więc do domu nie mogłabym go zabrać ale cholernie mi zależy żeby był już bezpieczny i żeby go stamtąd zabrać:(( będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. pojadę tam w ndz kiedy budki zamknięte i bez gapiów będę próbować go łapać żeby mi ktoś rabanu nie narobił, że nie daj boże kota kradnę albo mu krzywdę robię bo ludzie są różni...wezmę ze sobą kontenerek...ale nie chcę narobić szkody bo jeśli zrażę go do siebie to już kaplica.
z fundacji for animals z dąbrowy dziewczyna odpisała, że jeśli się go złapie to warunkowo na dt go wezmą...

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 19:24
przez kotx2
Kup whiskasa,puszkę tuńczyka mają intensywny zapach ,nie jest to co prawda dobre jedzenie dla kota ale w tej sytuacji moze być,przydałaby się też klatka -łapka,jesli masz w okolicy veta zapytaj może pozyczy

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 19:32
przez Marte3ka
w aromatyczne jedzenie na pewno się zaopatrzę mam tylko nadzieję, że będzie na miejscu jak przyjadę bo potem w tygodniu, kiedy tam ludzi jest mnóstwo to nie da rady go złapać...

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 19:44
przez MarKotek
moze faktycznie na klatke łapac-łapałam na tunczyka nawet nawet to poszło sprawnie
sam chyba do Ciebie nie podejdzie :?
chociaz raz tak zlapalam kota ale byl bardzo głodny i zajął sie jedzeniem blisko mnie wtedy szybko go złapałam
ale to tez chyba zalezy od stopnia zdziczenia

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 21:10
przez Marte3ka
dowiem się jutro odnośnie klatki w alaskanie, jeśli nie będą dysponować jadę próbować w ndz, nie chcę dłużej czekać bo pogodę zapowiadają coraz gorszą...

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 21:19
przez MarKotek
a moze blizej podejdzie do tych Pan ktore go dokarmiaja moze jakos je kojarzy mniej sie boi ich?
mieszkam na miejscu ale obawiam sie ze bez klatki ciezko bedzie wiec niewiem jak moge pomoc

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 21:31
przez Marte3ka
właśnie wolałabym bez tych kobiet, bo z tego co zauważyłam to one raczej takie średnio zachwycone tym kotkiem, szczególnie jak usłyszałam od jednej, że "szkoda im go zabić więc dokarmiają":/ miseczki są ustawione tylko przy jednej budce, przy kwiaciarni ale dziś była zamknięta. jeśli nic nie zdziałam w ndz to wypytam o kotka ta babkę z kwiaciarni. Martyna jeśli wiesz gdzie jest w b-nie ryneczek koło hal to ja będę w ndz do południa a kotka można zlokalizować między kwiaciarnią, zoologicznym a masarnią.

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 21:34
przez Jetrel
Kolezanko, S.O.S dla zwierząt wypożycza klatki...do nich dzwoń.

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 21:37
przez Marte3ka
ale chorzów to poza moim zasięgiem, nie dysponuje na swój użytek samochodem...

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 22:52
przez Jetrel
Sos dla zwierząt nie stacjonuje tylko w Chorzowie, zaraz otwierają się też w DG< i w DG jest kilka klatek.

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Sob sty 14, 2012 15:30
przez MarKotek
wiem gdzie to jest ;)
bez samochodu kiepsko,chociazby zeby ewentualnie klatke przetransportowac
w taka pogode jak teraz kociak pewnie sie schowal gdzies

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Sob sty 14, 2012 15:35
przez Marte3ka
ja będę jechać autobusem bo to tylko dwa przystanki a transporterek mam bardzo poręczny:) w alaskanie nie mają takiej klatki bo pytałam, jesli nie uda mi sie go złapać jutro to będę na przyszły tydzień organizować łapkę;)

Re: BEZDOMNY KOTEK - BĘDZIN - PILNE !!

PostNapisane: Śro sty 18, 2012 0:09
przez MarKotek
klatka z kociej chatki jest narazie wolna-napisała tak terenia