AKTUALIZACJA Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-)POZDRAWIA

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 10, 2017 8:43 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

penelope20 wstaw aktualne zdjęcia
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Śro maja 10, 2017 17:57 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

widzę że to forum już się zrobiło fanatyczne przez te 5 lat, ja cierpię lada moment moje dziecko będzie cierpieć bo kot się na niego rzuca gryzie i drapie a Wy kogo bronicie kota bo to forum o kotach,jaka krzywda mu się dzieje że go odganiam jak gryzie dziecko, co Wy macie po 12lat? Kot ma mnustwo bezpiecznych miejsc problem w tym że z nich nie korzysta.

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Śro maja 10, 2017 18:10 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

iwop pisze:
felin pisze:
penelope20 pisze:nie bardzo rozumiem wasze komentarz,a już felin to przegięła na maxa. Kotu nie dzieje się żadna krzywda! Nazir co chwila mi próbuje gryźć lub podrapać dziecko. Są dni że do godz 20 dopóki mąż nie wróci z pracy nie mam nawet czasu zjeść bo muszę go pilnować. Kot był ewidentnie męczony kiedyś przez dzieci. Drapie nawet dzieci sąsiadów prze siatkę na balkonie Sama miałam kota w dzieciństwie i mój 20lat młodszy brat wychowywał się z kotem i nie było takich problemów więc proszę mnie od razu nie szufladkować w kategorii zły człowiek ma dziecko i oddaje kota. Dla dobra tego kota chce mu znaleźć lepszy dom a Wy piszecie mi takie rzeczy jakbym co najmniej planowała go uśpić.

"...ja zajmuję się raczkującym niemowlakiem a kot jest już tylko przeganiany."



Po pięciu latach chcesz pozbyć się kota i żadasz aby tego nie komentowano?
Tak, żąda, żeby tego nie komentowano i ma prawo tego żądać.
Bo przyszła tu nie po to, żeby wysłuchać, co kto o niej myśli, tylko po to, żeby znaleźć pomoc.
Dla siebie i dla kota.
I o ile ktoś nie chce pomóc dziewczynie (powody i oceny obojętne) to chyba właśnie pomoc kotom jest celem tego forum?

penelope20, daj ogłoszenia na wielu różnych portalach ogłoszeniowych że szukasz domu dla kota, opisz sytuację. Wstaw ładne zdjęcia kota. Ponawiaj ogłoszenia...do skutku.
Tu na forum większość osób jest zakoconych, mała szansa, że tutaj kot dom znajdzie...ale oczywiście ten wątek też podrzucaj, a jeszcze lepiej załóż nowy, konkretnie że szukasz kotu domu. Codziennie coś w nim napisz, żeby nie spadał. Wstawiaj zdjęcia.
Powodzenia.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 10, 2017 18:16 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

zamiast pomocy spotkałam się z falą hejtu, kot ma bardzo dobre warunki a chciałam mu znaleźć jeszcze lepsze, widać w złym miejscu. Niepotrzebnie odświeżałam temat, kot zostaje, dziecko od września puszcze do żłobka. Tyle w temacie. Żegnam.

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Śro maja 10, 2017 18:17 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

dzięki Kazia jednak nie sami fanatycy na forum

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Śro maja 10, 2017 18:18 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

Uhm...panie komentatorki, o to Wam chodziło, prawda?
Gratuluję osiągnięcia celu.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 11, 2017 6:35 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

Kazia, nie wypowiadam się za innych, wyłącznie za siebie.Naprawdę przykre, kiedy kot traci dom po kilku latach.Znasz wątek mojej Pusi, to kotka, która musiała znaleźć nowy dom po 15 latach.Znajdziesz chociaż jeden mój negatywny komentarz w stosunku do dawnego opiekuna? Kotka jest zdrowa, niekłopotliwa, poza absolutną niechęcią do bycia czesaną i cały czas jest u mnie, nie ma chętnych na nią.Szanse Nazira na znalezienie nowego domu też niewielkie, stąd pewno zdenerwowanie odwiedzających wątek.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 11, 2017 7:28 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

Oczywiście, że przykre.
Szczególnie dla kogoś, kto tego kota wyadoptował, lub jest z nim związany emocjonalnie w jakikolwiek inny sposób.
Ale ja zawsze zadaję sobie pytanie, jaki jest cel mojej wypowiedzi.
Czy celem jest pouczanie i wychowywanie człowieka?
Owszem, jeśli człowiek chce otrzymać rady, pomoc i instrukcje/nauki co zrobić żeby było mu z kotem dobrze, to tak.
Ale nie w sytuacji, kiedy człowiek się decyduje kota oddać.
Bo jeśli człowiek chce się z kotem rozstać, to najlepsze co można zrobić DLA KOTA, to pomóc w znalezieniu mu nowego dobrego domu.
Na pewno KOTU nie uda się pomóc w żaden sposób, jeśli opiekun opuści forum, w złoci i poczuciu krzywdy.
Najlepszym, co można zrobić DLA KOTA, jest spokojna i rzeczowa rozmowa z właścicielem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 11, 2017 7:44 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

iwop pisze:Do Kazia - jak na razie to tylko Ty pouczasz - tak, to jest forum, na którym ma sie pomagać kotom. Jeśli według ciebie , jedyne co powinnam napisac - to och, jak cudownie, ze po 5 latach chcesz poprawić warunki kotu, i td, to rzeczywiście chyba pomyliłam forum. EOT
To powiedz mi, w jaki sposób komentarze w tym konkretnym wątku pomogły temu konkretnemu kotu?

do penelope20
Kot nie atakuje bez powodu.
Słusznie zauważyłaś, że być może dawniej był przez dzieci maltretowany i ma uraz do dzieci.
Przez ten czas po urodzeniu dziecka zapewne nie miałaś możliwości się tym zająć.
Jednak teraz skoro decydujesz, że kot z Wami zostanie, może warto by było popracować nad jego psychiką?
Co ja bym zrobiła...po pierwsze próba uzyskania pomocy od behawiorysty. Może sensownemu behawioryście udałoby się zaproponować działania, które pomogłyby razem funkcjonować, i Nazirowi, i Wam.
Jednak to jest długotrwały proces, taka praca, i nie daje gwarancji powodzenia.
Szybciej i skuteczniej mogłoby się okazać dobranie przez weta odpowiednich psychotropów, takich, żeby wyciszyć kocie lęki.
To też jest trudne, potrwałoby co najmniej kilka tygodni...samo dobranie odpowiedniego leku i dawek dla tego konkretnego kota może potrwać.
Nie bałabym się podawania psychotropów (oczywiście jeśli wet będzie wiedział, co robi), ponieważ jeżeli zadziała jakiś lek, to potem można dobrać najmniejszą skuteczna dawkę, czasem są to dawki wręcz suplementacyjne. Po jakimś casie można próbować lek odstawić, to nie jest na cale kocie życie...w każdym razie nie musi być.
Zostawienie sprawy tak jak jest teraz jest fatalne zarówno dla kota jak i dla Was..naprawdę warto przynajmniej spróbować jakoś pomóc i kotu i Wam.
Dopóki nie będzie fachowej pomocy, ja dałabym L-Tryptophan ludzki, w dawce ok 100-125 mg w zależności od wagi kota. (25 mg/kg wagi kota na dobę) To suplement, który na pewno nie zaszkodzi, a niektórym kotom bardzo poprawia samopoczucie.
np. taki
https://twojeodzywki.pl/tryptophan-60-c ... GAodn4MI9g
Otwiera się kapsułkę i wsypuje odpowiednia ilość do mokrego jedzenia raz dziennie, jest bez smaku dla kota.
Taka kapsułka na 4-5 porcji.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 11, 2017 18:46 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

Bardzo dziękuję Kazia spróbujemy, na razie poprzestawiałam meble i kot ma więcej swobody, robi się ciepło więc będzie też więcej czasu spędzał na balkonie. Jakoś muszę ogarnąć jego strzyżenie i rozdrabnianie żarcia i sprzątanie jak narobi śladów. Najgorzej że jestem z tym sama bo mąż w pracy po 16godz. No nic jakoś przeżyję.
Uważam że jest też różnica jeśli ktoś oddaje kota którego miał od małego i sam sobie wychował, a co innego jak dostaję kilkuletniego kota i różne rzeczy mogą wyjść w trakcie. Nazir był dłużej u kogoś innego niż u mnie. Mnie też potrafił ogryźć bez powodu i dużo pracowałam nad nim zanim się uspokoił.
Acha i skoro ze mnie niektórzy robią potwora bo chciałam oddać kota to co powiecie na rady moich znajomych:
-uśpij,
-oddaj do schroniska,
-wywieź do teściów na wieś na podwórko,
-trzymaj cały dzień zamkniętego w klatce
Nazir ma się jak pączek w maśle nigdy mu niczego nie brakowało, nie oszczędzałam nigdy na jego jedzeniu wetach i strzyżeniu a też niera były t koszty w tysiącach więc dajcie już spokój.

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Czw maja 11, 2017 18:52 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

penelope20, załóż własny wątek.
Już w tytule poproś o rady, jak pomóc kotu ( bo ja nie mam wątpliwości, że Nazir bardzo cierpi z powodu swoich zadawnionych lęków).
Jestem pewna, że znajdą sie na forum osoby doświadczone, które zechcą Ci merytorycznie pomóc.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13706
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 11, 2020 15:45 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

Witam,pewnie nikt już nie śledzi tego wątku ale jakby co to zdaję relację iż Nazirek ma się świetnie. Skończył już 15lat. W między czasie udało nam się z mężem kupić dom z podwórkiem. Nazir który nawet pod balkon w bloku nie wychodził tu odżył bardzo. Uwielbia się opalać na trawce, zjadać ją,wietrzyć futerko. Mamy też psa z którym się bawi,a jak szczeniak za mocno się spoufala to Nazir go uczy kultury pazurem między oczy. Wszystkie badania u weta książkowo. Nazira największym problemem były zęby, ciągle walczyliśmy z resorpcją szkliwa i próchnicą. Po usunięciu wszystkich funkcjonuję normalnie,agresja zniknęła. Pozdrawiamy wszystkich pamiętających jeszcze Nazirka.

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Pon kwi 13, 2020 12:42 Re: ALARM Syberyjczyk Nazir już w swoim domu :-) TRACI DOM

:D :ok: :201461
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34183
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości