Strona 1 z 5

Moje tymczasy na wydaniu...jest i rudy

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 7:51
przez jolab
Najpierw zaprezentuję moje aniołki :D


Tina,około roczna koteczka.
Obrazek
Betti to kotka o cudownym charakterze,niesamowicie miziasta,chodzi za człowiekiem jak piesek.Została zaszczepiona i wysterylizowana.Błąkała się jakiś czas w okolicach ulicy Słonecznej.Jedno oko ma w zaniku.Idealnie nadaje się nawet dla dziecka.(ur.III.2012)
Obrazek
Szwarno dziołcha Freja
Freja to koteczka z gatunku wysokopodłogowców,wulkan energii,wszędzie jej pełno,wszędzie wejdzie.Szuka domu z obfitą ilością szaf,szafeczek,półeczek,ale obiecuje,że będzie delikatna i postara się nic nie zrzucić.Uwielbia się tulić,chętnie korzysta z komputera (10.11.2013)Jest odrobaczona,zaszczepiona i wysterylizowana.
Obrazek
Pańcia to bardzo grzeczna kotka,cichutka i nieśmiała w stosunku do innych zwierząt.Za to lgnie do człowieka.Została zabrana z działek gdzie mieszkała w szopce pełnej szmat i przeróżnych śmieci aż nabawiła się grzybicy.Teraz jest już po leczeniu,zdrowa i szukamy jej wygodnego i schludnego domu.(ur.01.06.12)
Obrazek
Wasiłek to uroczy młody kocurek[ur.03.04.2014],bardzo wesoły,pogodny.Szuka domu stałego.
Obrazek
Timur(20.VIII.2014) to kocurek,który jako jedyny z czwórki wyszedł z panleukopeni.Obecnie nadrabia zaległości.Uwielbia towarzystwo innych zwierząt i człowieka.Gdy jest głodny,nie popuści,krzykiem daje znać.
Obrazek
Marina(ur.14.07.14) to urocza koteczka z Podolszyc z parkingu strzeżonego.Taka mała pchełka.Została juz odrobaczona i zaszczepiona.Uwielbia zabawy i gonitwy ze swoimi koleżankami.Wydanie koteczki tylko na umowę adopcyjną,sami koty odwozimy na miejsce,a odległość nie jest żadną przeszkodą.
Obrazek

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 8:59
przez Anna Rylska
piękne koteczki :1luvu:

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 9:07
przez jolab
A to moi rezydenci :D
Nikita
Obrazek
Maja
Obrazek
Tusia
Obrazek
I obrońca domu Greta
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 9:11
przez jolab
Greta czasem robi za mamusię :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Potrafi też karmić :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 9:33
przez Lemoniada
Greta nie wygląda na zbyt dumną z macierzyństwa :lol:
Piękne kociaki :ok:

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 10:20
przez CheshireCat1
Lemoniada pisze:Greta nie wygląda na zbyt dumną z macierzyństwa :lol:
Piękne kociaki :ok:


kocha jak swoje :ryk:

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 02, 2011 21:36
przez Anna Rylska
:1luvu:

jolab nadal go nie ma, wyparował nagle :evil:

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Sob gru 03, 2011 8:50
przez jolab
Hrabia będzie potrzebował jednak domu bez psa.Przedwczoraj Gretę zaatakował.Stanął w obronie Darusi.Greta pilnowała mnie gdy jadłam obiad.Liczyła na kosteczki.I oczywiście Darusia,żarłok niesamowity,kradnie wszystko co się nadaje do jedzenia,też mnie pilnowała.No i Greta na nią burknęła,a Hrabia jak nie wyskoczy na nią.Greta na hrabiego.Ale akcja była,obiad na podłodze.Sytuację opanowałam,Hrabia wrócił do klatki.Wypuszczam go gdy Greta po dworze biega.

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pon gru 05, 2011 17:03
przez jolab
Grzbiecik powoli ładnieje,strupków już nie ma,łapka też coraz lepiej.Będzie dobrze.Panoszy się po chałupie,a ja tylko zamykam i otwieram albo drzwi albo klatkę.Wolę,żeby z Gretą się nie spotkał.

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pon gru 05, 2011 17:04
przez jolab
Acha ,i wie co to jest lodówka :D

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pon gru 05, 2011 18:04
przez CheshireCat1
jolab pisze:Acha ,i wie co to jest lodówka :D

Najwazniejsze ma opanowane 8)

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 7:19
przez jolab
Hrabia miewa się całkiem dobrze.Miałam kilka telefonów już.Łapka w porządku,grzbiecik też.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 9:38
przez Lemoniada
A jaki on jest do ludzi? Przychodzi sam? Mizia się? :)

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 9:54
przez jolab
Lemoniada pisze:A jaki on jest do ludzi? Przychodzi sam? Mizia się? :)

Normalnie kot w stosunku do ludzi bezproblemowy,łasi się,wskakuje na kolana i tak by leżał i leżał na tych kolanach,ładnie zjada,cudo :D

Re: Moje tymczasy na wydaniu.Płock

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 10:01
przez kotkins
A jak się ma sytuacja z psem??Ok??Lubią się?

Jolab, on jest przepiękny...łapka ok, grzbiecik zarasta??

Trzebaby wyadoptować...jej ,jak na niego patrzę to się we mnie budzi instynkt zbieraczki! :D