Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
pixie65 pisze:A co w mojej wypowiedzi jest niezrozumiałego?
Pokazałam koszce jak wyglądała Emsi kiedy została znaleziona.
A wyglądała tak w efekcie prowadzenia tego ciekawszego i pełniejszego trybu życia.
A odnośnie mojego samopoczucia...
ŹLE się czuję kiedy dowiaduję się, że raz zawrócony z romantycznego Tęczowego Mostku kot przepadł bez wieści i/lub zginął pod kołami samochodu.
Powinnam czuć się inaczej?
kwiatkowa pisze:Dorosła kotka, nie bardzo młoda (lat 5 na pewno), po kilku porodach, wysterylizowana, spora trikolorka/szylkretka szuka domu.
Wychodzącego lub na wsi. Kotkę niedawno wycięłam, ciężarną. Aktualnie mieszka w piwnicy i się przychodzi stołować do moich rodziców na balkon. Ale oni już mają koty. Może ktoś, może coś...?
koszka pisze:No i udało się . Kotek już w swoim domku:).
Dobry domek z kotką i królikiem do towarzystwa.
Kotka nie była coprawda zachwycona nowym lokatorem, a kocurek z kolei królikiem, ale mam nadzieję, że się dotrą.
(Kciuki nam za to potrzebne).
Dziekuję wszystkim, którzy próbowali pomóc w znalezieniu domu .
galleana pisze:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 138 gości