Strona 1 z 10

nieaktualne

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 17:42
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 17:52
przez gerardbutler
aha..to dom z duza iloscia kotow jest gorsze niz schron?
ino w domu z duza iloscia kotow koty sa bardziej szczesliwe niz w schronie
kto ci 6 latka wezmie?

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:05
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:10
przez gerardbutler
on suk moze miec tylko ze sttresu w domu moze sie uspokoi

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:16
przez ewar
To nieprawda, że kot nie znajdzie domu.Ludzie biorą i starsze i chore.Ogłosić trzeba, zdjęcia również trzeba wkleić.Kot jest marmurem, to niezwykłe umaszczenie, taki właśnie dorosły chory kot znalazł dom.Odpowiedziała na ogłoszenie tylko jedna osoba, ale za to kot ma dom-marzenie.To był mój tymczas.Szukać trzeba, a na razie chociaż zróbcie mu ciepłą budkę w tym garażu.

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:20
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:23
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:27
przez gerardbutler
to zrob mu ogloszenia gdzie sie tylko da, gumtree, facebook itp

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:28
przez marioka
kropka75 pisze:
Nie wiem po co to napisałam. Liczyłam na cud.

Bardzo dobrze, że napisałaś. Tu mnóstwo ludzi i kotów liczy na cud i na szczęście te cuda się zdarzają.
kropka75 pisze:
dziś mi weterynarz powiedział, że męczę zwierzę i schronisko lepsze

Gdyby mi tak wet powiedział to dokonałabym mordu z premedytacją.
Schronisko dla tego kota to dopiero byłby mega stres a o odpowiedniej opiece lekarskiej i właściwym poprowadzeniu kota z SUK w schronisku to możesz zapomnieć.
Dla niego schron to właściwie skazanie go na śmierć.
Rozumiem że czujesz się zdesperowana ale też wierzę, że chcesz dla kocurka jak najlepiej. Trzeba kotka ogłaszać (zaraz ci tu ludzie podpowiedzą gdzie albo kogo poprosić o zestaw ogłoszeń). Wykaż troszkę cierpliwości a na pewno uda się kotu pomóc.

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:32
przez ewar
W sumie to najbardziej na tym wszystkim straci Twój syn.Kontakt ze zwierzęciem jest dla dziecka wyjątkowo korzystny, a głaskanie kota ma zbawienny wpływ na psychikę.Cieszę się,że mój malutki wnuczek mieszka z trzema teraz kotami, u mnie miał pięć , w tym jedną kotkę, która go pilnowała.
Kot na zdjęciu,wyadoptowany przeze mnie do domku nie żyje już :cry: , ale natychmiast wzięli ze schroniska innego, właśnie ze względu na dziecko.Było bowiem tak i od zawsze byli nierozłączni.Marysia już nie jest niemowlęciem, to stare zdjęcie.
Obrazek

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:42
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:45
przez gerardbutler
napisz do CatAngel zapytaj czy zrobi mu ogloszenia

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 18:47
przez kropka75
...

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 19:01
przez ewar
Ogłoś go, schron to wyrok.

Re: Dorosły, nakolankowy kocur szuka domu - Gliwice, pilne...

PostNapisane: Pon lis 14, 2011 19:08
przez gerardbutler
ogloszenia to podstawa ile ten kot moze u ciebie zostac? ma jakis,,termin,,,?