- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h1k6z][img]http://imgur.com/4PdFN.gif[/img][/url]
Trzymam za wszystkie fuciki u Ciebie Asiu i za Was Dużych, za to że jesteście!
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
[url=http://tiny.pl/h1k6z][img]http://imgur.com/4PdFN.gif[/img][/url]
mamut pisze:A ja przyszłam z nowym kodem do banerka.
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h1k6z][img]http://imgur.com/4PdFN.gif[/img][/url]
Trzymam za wszystkie fuciki u Ciebie Asiu i za Was Dużych, za to że jesteście!
ASK@ pisze:Dziewczyny a moze jakieś światłe rady macie?Pomysły?
Ja już wyczerpałam możliwości. Podobno leje wszędzie i wczoraj w wygrzebanej ziemi z kwiatka zostawiła kupala.Dla mnie to nie dziwota.Dlatego kwiatów nie mam.
Nie skontaktowano sie z ryśką.Choć namiary dostali. Ryśka obiecała także jak będzie w stolicy zajrzeć i na miejscu ocenić co i jak. Nici wyszły z tego.
Kot jest bardzo przywiązany do nich,tak wynika.Ale coś jest nie tak do końca.
ASK@ pisze:Pingusia jest pingwinem a one mają swoje humorki.Specyficzne dla pingwinów.
[/i]
Rakea pisze:Per analogia - u Pingusi: jeśli kot ma zdrowy pęcherz i nie było ostatnio żadnych zmian w tzw. życiu, to musi być psychika - a tu łatwo wywnioskować, że jest problem na linii kot-Państwo...czy oddanie kota jest najlepszym rozwiązaniem? Czy to napewno rozwiąże WSZYSTKIE problemy?
Zadaj im to pytanie patrząc prosto w oczy...
horacy 7 pisze:Asiu spróbuję się spytać o venflony i cewniki .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 172 gości