Łodz, miala dom, zostala sama na ulicy

Witam,
przed chwila - 10.30, niedziela, widzialam koteczke na podworku obok mojego (ul. Kosciuszki), nieduza, raczej starsza niz mlodsza, czarna z bialymi skarpetkami i krawacikiem, totalnie oswojona i cala brudna i wychudzona, skora i kosciu, jakby byla po jakis przejsciach.
Czy ktos nie zgubil?
Kotka rzucila sie na jedzenie, jakby dawno nie jadla.
Koty, ktore karmie na swoim podworku zapedzily ja na drzewo, ledwo zeszla.
Kotka potrzebuje pilnej pomocy, na pewno miala dom, ktory stracila, lgnie do czlowieka.
Potrzebna pomoc.
Jestem do dyspozycji pod telefonem
501899442
http://img403.imageshack.us/img403/6937 ... ruszka.jpg
przed chwila - 10.30, niedziela, widzialam koteczke na podworku obok mojego (ul. Kosciuszki), nieduza, raczej starsza niz mlodsza, czarna z bialymi skarpetkami i krawacikiem, totalnie oswojona i cala brudna i wychudzona, skora i kosciu, jakby byla po jakis przejsciach.
Czy ktos nie zgubil?
Kotka rzucila sie na jedzenie, jakby dawno nie jadla.
Koty, ktore karmie na swoim podworku zapedzily ja na drzewo, ledwo zeszla.
Kotka potrzebuje pilnej pomocy, na pewno miala dom, ktory stracila, lgnie do czlowieka.
Potrzebna pomoc.
Jestem do dyspozycji pod telefonem
501899442
http://img403.imageshack.us/img403/6937 ... ruszka.jpg