Strona 1 z 1

Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Wto paź 25, 2011 18:46
przez kahlan_avenna
Witajcie!

Moja koleżanka mieszkająca w Krakowie spotkała dwa małe, futrzaste i bardzo kochane stworzenia :kotek: :kotek: :1luvu: (kicia i kocur, ok. 4-miesięczne rodzeństwo), które potrzebują opieki i domu. Jeśli jest ktoś, kto mieszka w Krakowie lub gdzieś nieopodal i zechciałby przygarnąć lub wie/ma pomysł, kto dobry mógłby je przygarnąć, jest bardzo proszony o kontakt.
Zdjęcia dostępne są m.in. na facebooku: http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 5372937398
ale też http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z323340860


Pozdrawiam serdecznie i bardzo proszę, by ktoś dobry, kto może przyjąć zwierzaki, zgłosił się (nawet dwie różne osoby, byle tylko każde małe miało swój dom).

Re: Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Nie paź 30, 2011 13:07
przez Liwia_
A dlaczego bez umowy adopcyjnej?

Re: Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Nie paź 30, 2011 13:38
przez kahlan_avenna
Nie wiem, jestem z drugiego końca Polski w stosunku do miejsca pobytu kociąt, jestem tylko łącznikiem informacyjnym, pełne info u osób, które bezpośrednio prowadzą akcję (dane m.in. na FB) koteczki na chwilę obecną są w schronisku, ale są jakieś widoki na dt, choć cały czas trwa akcja szukania im stałego domku. :) Matka kociąt już ma sterylkę ogarniętą. Także jest dobrze.

Re: Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Nie paź 30, 2011 15:11
przez Bungo
Zaraz, zaraz - kotki są na podwórku, w mieszkaniu czy w schronisku?
To dla adoptujacych dość istotna różnica.
No i ten brak umowy adopcyjnej :?

Re: Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Pon paź 31, 2011 11:40
przez kahlan_avenna
Dowiedziałam się, że maluchy są teraz w schronisku, bo jeszcze nie udało się znaleźć im domu... :/ później mają być w dt jeśli nie znajdzie się ktoś, kto w międzyczasie je przygarnie, ale i tak będą potrzebowały stałego miejsca pobytu. Myślę, że i z umową adopcyjną nie powinno być problemu. Najlepiej pytać u źródła. :)

Re: Kraków, dwa kochane maluchy szukają ciepłego domku...

PostNapisane: Wto gru 27, 2011 13:56
przez kahlan_avenna
JUPI, JUPI, JUPI!!! Futrzaki już przed świętami znalazły domki, a nawet znalazła się dodatkowa chętna osoba, żeby przyjąć ze dwa, jest w kontakcie z osobą, która współpracuje ze schroniskiem w Krakowie i oto kolejne sympatyczne stworzenia znajdą ciepły dom :)


Pozdrawiam serdecznie


Życzę wszystkim wspaniałej sylwestrowej zabawy po tych, mam nadzieję, udanych Świętach :)