Strona 1 z 17

Czarnuszek i Zelda już w nowym domku !

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 17:15
przez marta20
Sama nie wiem co mam zrobić... mam już tyle zwierząt, że nie mieszczą się wszystkie w mieszkaniu ;( Do tego jeszcze dzisiaj na parkingu znalazłam małe kotki w stanie bardzo ciężkim. Bardzo cierpiały...Co miałam zrobić? Zostawić je tam ? Czarny jest tak słaby, że leży tylko.Ma zaklejone oczy i nic nie widzi. Bura ma się trochę lepiej. Byłam z nimi u weta. Koszt wizyty 25 zł. Na szczęście miałam jakieś pieniądze.Trzymam je na balkonie w pudełku w niewielkim wybiegiem zrobionym ze skrzynki. Kurcze jak rodzice się o nich dowiedzą... Szukam pilnie dt. Czy ktoś może im zrobić wydarzenie na facebooku?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 17:20
przez kotx2
:( to się nigdy nie skonczy...

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 17:26
przez marta20
Na parkingu została jeszcze ich matka ,jest zdrowa, parkingowi ją dokarmiają.Chciałabym ją wysterylizować. Koszt 100 zł . Mam trochę fantów na bazarek, myśle, że zebrało by się może te 100 zł niestety nie mam flesza w aparacie i zdjęcia rzeczy bazarkowych raczej byłyby słabej jakości. Nie chcę żeby sytucja się powtórzyła :(

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 17:28
przez kotx2
marta20 pisze:Na parkingu została jeszcze ich matka ,jest zdrowa, parkingowi ją dokarmiają.Chciałabym ją wysterylizować. Koszt 100 zł . Mam trochę fantów na bazarek, myśle, że zebrało by się może te 100 zł niestety nie mam flesza w aparacie i zdjęcia rzeczy bazarkowych raczej byłyby słabej jakości. Nie chcę żeby sytucja się powtórzyła :(

a nie mógłby ktos pozyczyc aparatu,ostatecznie spróbuj wstawic te slabej jakosci zawsze to coś :wink:

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 17:32
przez marta20
spróbuje coś wykombinować z tym aparatem, może ktoś pożyczy.

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 9:49
przez tellma
marta20 i jak maluchy???? Nie mogę pomóc, ale będę podbijać w miarę możliwości wątek. Może zauważy ktoś, kto może zrobić coś bardziej konkretnego...
Napisz, jak tam u maluchów :kotek:

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 9:51
przez BOZENAZWISNIEWA
Wrzucam Was na watek ślepaczkowy... :(

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 9:58
przez ASK@
to się nie skończy :cry:
Jak maluszki :?:

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 10:01
przez paula_t
DT dla maluszków pilnie potrzebny!

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 10:28
przez mirmilka
TO SIĘ MUSI SKOŃCZYĆ

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 10:33
przez JaEwka
Jakie to jest dokładnie miasto?

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 10:42
przez BOZENAZWISNIEWA
MARTA 20 MASZ PW :!:
w SPRAWIE STERYLKI :zgłos sie do Kasy Kastracyjnej.Zaraz linka mi podadzą...wybaczcie,ale mam problem z kompem,raz działa, raz nie...Jak ktos moze podać linka, będę wdzięczna...lub zgłosi kotke tam...

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 11:20
przez mirmilka

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 11:22
przez alessandra
marta20 maluchy zgłosiła Bożena na watek ślepaczkowy, spróbujemy wspomóc finansowo leczenie oczek, napisz z jakiego jesteś miasta dokładnie, bo widzę ,ze blisko mnie, zależy jaka odległość , może udałoby się do mojej i AgiPap wet., to byłoby ulgowo, na razie wciągam na listę październikową kociaki do wsparcia finansowego, ale najważniejszy jest dt, popytam moją wet, może ktoś się trafi, chociaż ostatnio poupychane wszystkie możliwe domki (kociaki z budowy :( )
zaglądaj do naszego wątku, kliknij w mój banerek w podpisie i już :wink:

czy wet dał chociaż gentamycynę do zakrapiania oczek lub coś innego neomycynę , tobrex, etc-jakie sa rokowania, diagnoza ? myślę,że te oczka można uratować jeszcze, ale szybko należy zacząć je leczyć

Re: kocięta w stanie agonalnym-biegunka, zaawansowany katar

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 20:18
przez marta20
Hej ja wróciłam do domu o 19 . Kotki na szczęście przeżyły, czarnuszek nadal nie otwiera oczów. Maluszki od razu zabrałam do weta, tamten u którego wczoraj byłam był już zamknięty o tej porze, na szczęście poszłam do weta który przyjmuje od 20--21 . Powiedzłałam temu wetowi ,ze kotki znalazłam na parkingu i że są bardzo chore. Podał im antybiotyk i krople. Zapytałam się ile płace a on ,że nic ,że za darmo je wyleczy! Tak się zdziwiłam, jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim czymś że wet leczy zwierzęta za darmo! Zapłaciłam tylko za krople 5zł ! Ale u tamtego weta bym była stratna już z 50 zł!!! Jeszcze tak przy okazji zapytałam się o sterylki ich bezdomnej matki on powiedział ,że normalnie bierze 130 ale za tą bezdomną kotke weźmie 50 zł!!!
(A tamten wet powiedział ze weżmie 100), powiedział, że nic na tym nie zarabia tylko chcę żeby ta sytuacja się nie powtórzyła! :):) Normalnie złoty człowiek! Katar tych kociąt jest niestety bardzo odporny na leczenie, maluszek nie otwiera oczków:( Na szczęście kociaki mają apetyt, podawałam im ryz z mięsem na początku teraz gerberki, biegunka chyba zeszła. Teraz modle się o DT ;( i wkleje zdjęcia kociąt : :1luvu: Kotka teraz leży i mruczy mi na kolanach :1luvu:
Obrazek
Obrazek