Strona 1 z 2

GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? JEST DOM !!!

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 10:56
przez maria_z
Mam trudną sprawę.

Zadzwoniła do mnie moja weterynarz. Przyszła do niej kobieta uśpić 13-letniego kota. Kot ma depresję po śmierci swojego pana (pan umarł ok. 3 tyg. temu). Kot został sam w mieszkaniu, zaczął załatwiać się poza kuwetą. Poza tym nic mu specjalnie nie dolega. Moja weterynarz powiedziała, że nie potrafi uśpić takiego kota. Dzwoni gdzie tylko może po pomoc.

A ja piszę na forum, chociaż wiem, że niełatwo będzie znaleźć kotu dom, choćby tymczasowy.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 11:00
przez mpacz78
Biedaczek :(

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 11:09
przez kinga-kinia
Jedyne co mogę to trzymam kciuki by choć DA się dla kota znalazło :ok:

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 11:11
przez Marlon
Jeny :( Nie mogę go wziąć :(

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 12:36
przez echtom
Marlon pisze:Jeny :( Nie mogę go wziąć :(


Też nie mogę - mam już jednego lejącego kota, a w moim wariatkowie kot po przejściach na pewno do siebie nie dojdzie :? To musiałby być spokojny dom z cierpliwymi ludźmi.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 12:58
przez Mulesia
Mogę jedynie podnieść.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 13:37
przez maria_z
Ja też podniosę... nie wiem, co robić :(

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 14:06
przez ASK@
ogłoszenia może załatwiłyby sprawę.
Kot nie musi lać, tylko ludzie ciepli i życzliwi potrzebni.
Kciuki mocne :ok:

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 14:34
przez hanelka
Dopieszczony i uspokojony wróciłby do równowagi. Lanie to efekt stresu i pewnie buntu przeciw temu, co go spotkało...

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 14:52
przez menial
Maria czy to wet z Moreny? Miałam wczoraj telefon od koleżanki w tej sparwie. Jesteś pewna, żę Pani nie załatwiła eutanazji u innego weta?
Mam mieć jego foty (jeśli to ten sam temat) i jesli kot jeszcze żyje.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 14:55
przez menial
Kot jest sam !!!!! To jest problem.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Czw paź 06, 2011 15:08
przez maria_z
menial pisze:Maria czy to wet z Moreny? Miałam wczoraj telefon od koleżanki w tej sparwie. Jesteś pewna, żę Pani nie załatwiła eutanazji u innego weta?
Mam mieć jego foty (jeśli to ten sam temat) i jesli kot jeszcze żyje.

Dr Żarnowska z ul. Potokowej (czyli prawie Morena). Właśnie z nią rozmawiałam - mówi, że kobieta dzwoniła do niej wczoraj wieczorem i przepraszała za głupi pomysł (tzn. pomysł uśpienia). To jest wysterylizowana kotka, w stresie i dlatego sika poza kuwetą. Jeżeli kobieta mówi prawdę, to kotka jeszcze żyje i jest sama w mieszkaniu. Potrzebuje spokojnego, cierpliwego, raczej niezakoconego :( domu.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 8:19
przez maria_z
menial pisze:Maria czy to wet z Moreny? Miałam wczoraj telefon od koleżanki w tej sparwie. Jesteś pewna, żę Pani nie załatwiła eutanazji u innego weta?
Mam mieć jego foty (jeśli to ten sam temat) i jesli kot jeszcze żyje.

Już coś wiesz? To ten sam kot? Masz zdjęcia? Przydałyby się ogłoszenia, ale dzisiaj raczej nie dam rady porobić. No i lepiej by było ze zdjęciami.

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 10:38
przez KarolinaS
niestety mogę tylko podrzucać wątek :(

Re: GDAŃSK - Pan umarł... kot do uśpienia??? PILNE

PostNapisane: Pt paź 07, 2011 16:16
przez maria_z
Bardzo dziękuję za podrzucanie, może zauważy ktoś kto będzie mógł pomóc?