Strona 1 z 100

DTu OlaLola. Wesołych Świąt. :)

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 18:00
przez OlaLola
Witam na wątku moich tymczasów. Jestem Ola i jestem wolontariuszką fundacji "Szara Przystań" z Zabrza. Domem tymczasowym dla kotów zostałam nie dawno, bo kotki pojawiły się w naszym domu 4 lata temu. Do naszego domu przyjmujemy kociaki lub koty dorosłe. Mamy tylko jednego prywatnego kota, jest to 6-7 letni bury kocurro z klapniętym uszkiem. Cała reszta kociej gromady szuka domków. Zapraszam do czytania i udzielania się na wątku no i oczywiście do adopcji.

A teraz poznajcie moje tymczasy. Stan na dzień 15.09.2014. 4 koty na tymczasie.
Kocięta:
Obrazek
1. Lusia pod naszą opieką znajduje się Lusia, śliczna ok 3 miesięczna biało bura koteńka.

DT u OlaLola koty czekają na domki. Perełka [*]

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 18:01
przez OlaLola
Koty dorosłe:
1. Kredka Obrazek
okociła się w chlewie, trafiła do schroniska, razem z kociętami, skąd ją zabraliśmy. Wysterylizowana, szczepiona, korzysta z kuwety.

2. Fruzia Obrazek
potrącona przez samochód kotka, miała złamaną łapę i ogon. Aktualnie łapka zagojona, kicia po amputacji części ogona.

3. Tomcio Obrazek
roczny prawie cały biały kocurek, posiada komplet szczepień, jest wykastrowany.
Znalazły domki:
Pacuś - 20.11.2011
Herszt - 20.11.2011
Trikusia - 21.11. 2011
Whiskasik - 22.11.2011
Basia - 22.12.2011
Bambo - 24.12.2011
Misia - 11.01.2012
Śnieżka - 22.02.2012
Julka - 26.02.2012
Fari - 4.03.2012
Plamka - 5.03.2012
Sara - 15.03.2012
Berta - 22.03.2012
Gadżet - 6.04.2012
Diana - 10.04.2012
Nessa i Lira - 28.04.2012
Maja - 11.05.2012
Leoś - 16.05.2012
Filip - 19.05.2012
April - 20.05.2012
Pchełka i Paciorek - 25.05.2012
Mania - 8.06.2012
Paula - 6.07.2012
Koko - 3.08.2012
Spoko - 4.08.2012
Czaruś - 15.08.2012
Wicia - 16.09.2012
Salcia - 8.10.2012
Micia - 13.10.2012
Junior - 13.10.2012
Orest - 16.10 ( przeprowadzka do Dt w Zabrzu)
Lolo - 21.10.2012
Dorcia - 6.11.2012
Koksik - 13.11.2012
Kazia - 23.11.2012
Żeberko - 24.11.2012
Anielcia - 6.12.2012
Jagódka - 22.12.2012
Jeżynka - 22.12.2012
Puszek - 6.01.2013
Lucky - 17.01.2013
Hyzio - 2.02.2013
Romcio - 10.02.2013
Czaruś - 7.04.2013
Jogi - 26.04.2013
Norman - 24.06.2013
Bella - 18.06.2013
Nico - 17.07.2013
Norma - 26.09.2013
Bubu - 27.09.2013
Pola i Dina zmiana Dt - 1.12.2013
Freddy - 8.12.2013
Lady - 1.02.2014
Lodzia- 23.02.2014
Maja - 24.04.2014
Bunia - 13.06.2014
Malwinka - 14.06.2014
Timbo - 27.06.2014
Robin - 6.09.2014
Ariś - 15.09.2014
Oli - 28.11.2014
==============================
Koty nie będące u mnie, za które odpowiadałam.
Balkonowy - 7.12.2012
Zuzia - 14.12.2012
Bunia - 18.12.2012
Dzidek - 18.12.2012
Mamusia - 10.01.2013
Zyzio - 17.01.2013
Dyzio - 20.01.2013
Frelka - 2.09.2013
Dudusia - 9.03.2014
Za TM:
Lucek - 4.10.2011
Perełka - 3.07.2012
Babcia - 24.10.2012
Benek - 17.06.2013

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 20:28
przez RudyiSrebrnyKot
Banerki:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=133928][img]http://miau_miau2010.republika.pl/DT_OlaLola1.gif[/img][/url]


Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=133928][img]http://miau_miau2010.republika.pl/DT_OlaLola2.gif[/img][/url]



Kciuki :ok: :ok: :ok:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 20:45
przez sisay
Piękne koty, piękne banerki :ok:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 23:23
przez alata
Lucka i Śnieżkę znam z ich własnych wątków, Bambo pojawił się chyba na wątku Tommy'ego/Tomci/Simran, ale o reszcie dopiero się dowiedziałam. A są piękne :1luvu: Mam nadzieję, że szybko znajdą dobre domy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Szkoda, że przepuklina Juniora tak działa na potencjalne domy. Pewnie dlatego, że w prawie każdej książce poświęconej opiece nad kotami powtarza się jak mantra: obejrzyj kotka dokładnie, sprawdź, czy nie ma przepukliny itp. W domyśle: jeśli ma, nie bierz :evil: Zawsze się zastanawiałam, co w takim razie dzieje się z kociętami, którym coś dolega. Nie były to przyjemne myśli :(
Mój Czesio też miał przepuklinę. Dowiedzieliśmy się u weterynarza, że u części kociąt problem znika samoistnie około 4 miesiąca życia. Obserwowaliśmy brzuszek bardzo uważnie, a kiedy kotek podrósł, a przepuklina niestety razem z nim, zdecydowaliśmy się na operację. I było po kłopocie. Dlatego dziwię się, że przepuklina ma aż tak złą sławę.

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Pon paź 03, 2011 23:59
przez sisay
A wiesz co, Ola? Mój dzieciak miał przepuklinę pępkową jak byl malutki.
Kazali mi zakleić pępek takim specjalnym plastrem ściągającym - wpychało się przepuklinę po środka i zaklejało tak, żeby skora była ściągnięta i ją blokowała. Można takie plastry kupić w aptece.

Tylko że ja nie pamiętam, czy Juniorek ma właśnie pępkową przepuklinkę, czy jakąś inną :oops:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 13:47
przez OlaLola
Lucka nie ma już wśród nas, odszedł w nas w nocy.
Muszę edytować pierwszy post, kilka kotków ma swoje wątki, nie wszystkie co prawda, ale kilka.
Dziś u weta byłam z Bambem, mały nie je, cały czas śpi. Nie ma gorączki, dostał leki przeciwzapalne. Oj tak to z tymi kotami jest...

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Wto paź 04, 2011 20:24
przez edziaa.
jakie jedzonko było by najlepsze?

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 7:27
przez OlaLola
Nasze koty do tej pory były na Purine Adult i Kitten. Jeśli chodzi o puszki to staraliśmy się trzymać je na wysokim poziomie i jadały Puszki Felixa. W hipermarketach opłacało się je kupować, bo np w Tesco miały taką cenę jak Whiskas. Mając do wyboru tą samą cenę nie zastanawiałam się i kupowałam lepsze jedzenie. Kociaki były niestety zawsze tylko Whiskasie Juniorze, bo na nic lepszego nie było nas stać.

Bambo ma krew w kupie, ale jest w lepszej kondycji niż wczoraj :) Dziś już postaram się edytować pierwszy post i podopisywać co nieco o kotkach.

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 15:53
przez OlaLola
Bambo czuje się lepiej, pomału zaczyna jeść, choć jeszcze za dużo śpi.
A oto Pucuś, Pusuś ma niecałe4 tygodnie. Zabrałam go z lecznicy weterynaryjnej. Raz dwa mógłby coś tam złapać, a nie miał kto się nim zająć.
Obrazek

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 17:19
przez dorobella
No i taki samotny był w lecznicy :roll:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 18:03
przez OlaLola
Siedział biedny w klatce, jakby był w więzieniu. Teraz się biedny nalatać nie może, problem w tym, że dla moich kociąt to nowa ruszająca się zabawka.... Musimy mieć go na oku cały czas. Tylko Plamka w spokoju go zostawiła.

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 18:18
przez sisay
Ola, Kasia mówiła że mam Ci przekazać, że masz nie brać więcej kotów :twisted:

:ryk:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 18:25
przez OlaLola
Tak, ja wiem, tylko jak takiemu nie pomóc?? Sytuacja w Tarnowskich Górach jest bardzo zła, bądźmy szczerzy. Tarnowskie Góry nie mają podpisanej umowy o wyłapanie kotów. Cichy kąt przyjmuje skrajne przypadki, a teraz mają panleukopenię, więc mają wstrzymane przyjęcia. Prawda jest taka, że takie koty są skazane na łaskę losu, a w zasadzie ludzi. W innych miastach, zawsze w najgorszym wypadku zostaje schronisko, choć nie zawsze to wyjście jest dobre, ale jednak jakaś alternatywa to jest. U nas nawet tego nie ma. Dużo kotów szuka Dt choćby z wylęgarnii, czekają na... cud?? Problem jest w tym, że mam teraz jakiegoś pecha i nie mam adopcji :roll: A z resztą Pucek zajął miejsce Lucka więc to się nie liczy :oops: :roll:

Re: Koty w Dt głodne, Potrzebne wsparcie i pomoc

PostNapisane: Śro paź 05, 2011 18:29
przez sisay
OlaLola pisze:A z resztą Pucek zajął miejsce Lucka więc to się nie liczy :oops: :roll:


:lol: tak właśnie pomyślałam :twisted:

Cóż, nie zdązyłam przekazać upomnienia, niech bedzie na mnie :mrgreen:

A Pucuś jest przesłodki z tym kleksem na nosie :1luvu: