2 śliczne wykastrowane kocurki zostaną na zimę na działkach?

Witam,
na działce u mojej koleżanki są 2 piękne, oswojone kocurki, z tego co wiem oba są wykastrowane. działkowicze dokarmiają je całe lato, chyba w tym roku ktoś je wykastrował dopiero, natomiast nie wiadomo ani kto ani gdzie
fakt jest jednak taki ze one nie poradzą sobie zimą wśród watahy dzikich niekastrowanych kotów!!!! których tam jest zresztą kilka..
kotki są piękne, kochane, pewnie dadzą sie złapać w transporter jak tylko przyjdą, nie wiem, nie probowałam ich złapać ale koleżanka mówi ze bez problemu podchodzą na kolana i do głasków
ja mam swoje dwa koty, nie mogę ich wziąsc do siebie, o tamtych nie wiem ani czy są chore ani wogóle czegokolwiek, widzę tylko ze stan futra jest doskonały, ze kociaki dobrze się czują, i ze teraz nie chodzą głodne... natomiast zimą kiedy działkowiczów juz nie ma... będą skazane na śmierć..
PROSZĘ, BŁAGAM W ICH, SWOIM I KOLEŻANKI IMIENIU, O DS LUB DT !!!!!!
mam zdjęcia kotków, mogę pomóc w ich wyłapaniu, niestety nie stać mnie ani na weta (Cezar z wątku viewtopic.php?f=1&t=125952, ma łapkę na moim wetowym portfelu
) ani na karmę dla dodatkowych mordek..
proszę pomóżcie, ja mogę tylko w ten sposób, ale moze jest ktoś kto ma kawałek ciepłego miejsca na zimę, kto da troszę z talerza, z serca.. kociaki są tego warte..



na działce u mojej koleżanki są 2 piękne, oswojone kocurki, z tego co wiem oba są wykastrowane. działkowicze dokarmiają je całe lato, chyba w tym roku ktoś je wykastrował dopiero, natomiast nie wiadomo ani kto ani gdzie


kotki są piękne, kochane, pewnie dadzą sie złapać w transporter jak tylko przyjdą, nie wiem, nie probowałam ich złapać ale koleżanka mówi ze bez problemu podchodzą na kolana i do głasków

PROSZĘ, BŁAGAM W ICH, SWOIM I KOLEŻANKI IMIENIU, O DS LUB DT !!!!!!
mam zdjęcia kotków, mogę pomóc w ich wyłapaniu, niestety nie stać mnie ani na weta (Cezar z wątku viewtopic.php?f=1&t=125952, ma łapkę na moim wetowym portfelu


proszę pomóżcie, ja mogę tylko w ten sposób, ale moze jest ktoś kto ma kawałek ciepłego miejsca na zimę, kto da troszę z talerza, z serca.. kociaki są tego warte..


