Strona 1 z 13

10dniowy Lucuś z kosza na śmieci za TM a Pacuś w DS !! :)

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 14:39
przez OlaLola
EDIT: Lucek odszedł od nas we śnie, nie udało się go uratować. Na drugi dzień dowiedziałam się o małym Packu, który szukał DT i oto Pacek trafił do mnie.
Oto on, już "wyprane" śmietnikowe maleństwo. "Właściciel" musiał wyrzucić go wczas rano, albo w nocy.... Darcie tego maleństwa było słychać na pół ulicy. Ludzie zaglądali do kosza i odchodzili. Ja też zajrzałam, ale odejść już nie mogłam....

Jak ktoś mógł coś takiego zrobić....

Obrazek

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 14:53
przez alata
:evil: :x :(
Nie mam pojęcia jak można tak potraktować żywą istotę :evil:
A maluch śliczny :1luvu:
Potrzebujesz mleka dla kociąt czy masz?

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 14:59
przez OlaLola
Mam, ale tylko niecałe pół, które na pewno nie starczy. Więc w zasadzie jak się mnie zapytasz za jakieś hmmm 2 tygodnie to Ci powiem, że nie mam.... :roll:

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 15:02
przez Miga
Podaj mi na PW adres. Mam do oddania całe opakowanie mleczka Royal Canin.

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 15:02
przez alata
Ok, to za jakieś dwa tygodnie będziesz miała :) :ok: Tylko napisz które (Beaphar, Mixol czy inne).

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 15:03
przez alata
Miga i ja pisałyśmy najwyraźniej w tym samym czasie :)

Re: 10dniowy maluch ze śmietnika Tarn Góry....

PostNapisane: Śro wrz 21, 2011 15:12
przez OlaLola
kochane cioteczki z Was :1luvu:

Ja zawsze tak mam, w sensie wysyp:miałam wysyp jeży, gołębi też był, teraz takie małe kocie oseski....

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 13:01
przez OlaLola
Łooo kurde jak ten mały się wydziera... na szczęście tylko jak coś chce... Dostaje smoka, pokwili jeszcze trochę i idzie spać... Ale głosik to ma donośniejszy niż 10 kociaków razem wziętych....

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 15:05
przez mantra
A może przy śmietnikach jest jakiś monitorning? W UK babka za wrzucenie dorosłego kota do śmietnika dostała mandat...

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 16:33
przez sisay
:evil:

Może warto obejść inne śmietniki w okolicy i poszukać rodzeństwa... :roll:

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 17:47
przez asiol
Jeśli byś chciała to ja mam otworzone, ale całe opakowanie mleka ludzkiego dla dzieciaków bebiko 2. Mi się nie przyda, bo kociak znalazł mamkę ale chętnie oddam jeśli może być takie niezwierzęce.

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 18:09
przez OlaLola
Tak obejrzałam kosze na śmieci na dwóch ulicach i zapytałam Pana "buszującego w śmietnikach" czy nie widział gdzieś jakiegoś kociaka. Zaproponował nawet, że jak znajdzie to mi przyniesie....

Ja się tylko boję, że ktoś resztę maluchów po całym Tg porozsiewał, nie zdziwiłabym się....
Niestety monitoringu nie ma... jak na złość...

asiol masz PW :)

A to nasze nowe małe bejbe :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 18:10
przez kotx2
:( co za bestia to zrobiła :evil:

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Czw wrz 22, 2011 19:06
przez OlaLola
Ja to mam szczęście, wyjść do sklepu znaleźć kociaka... i nie pisze o tym maluchu. Właśnie przytachałam 2 miesięcznego czarnego kocurka.... szedł za ludźmi od Fazosu... ( dzielnicy Tg)... mam nadzieję, że ktoś go będzie szukał...

Re: 10dniowy maluch z kosza na śmieci Tarn Góry....

PostNapisane: Pt wrz 23, 2011 13:24
przez OlaLola
Nareszcie pojawiła się kupka ( całkiem dobra) zaczynałam się niepokoić. Masowaliśmy brzusio, a tu tylko siu siu... Mały patrzy na mnie wielki oczkami i mówi: Mama?? :ryk: