Strona 1 z 5

Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Już w DS! :D

PostNapisane: Wto wrz 06, 2011 15:49
przez Kiniaszek
Byłam dzisiaj świadkiem potrącenia młodego kociaka. Udało się go złapać, właśnie wróciliśmy od weta. W tej chwili rokowania są dobre. Brak złamań. Maluch jest w szoku. Dostał antybiotyk do podania za trzy godziny i zastrzyk przeciwwstrząsowy. Teraz czekamy.
Maluszek prawdopodobnie kocurek, bo z tego wszystkiego nie zobaczyłam dokładnie ma około pół roku. Jest rudy z białym pyszczkiem, brzuszkiem i łapkami. Jak się uspokoi zrobię mu zdjęcie.
Jeżeli maluch będzie cały i zdrowy bardzo proszę o pomoc w znalezieniu dla niego DT lub DS ponieważ jestem przy końcówce ciąży i w każdej chwili mogę iść do szpitala i nie mam możliwości zapewnienia mu w tym czasie należytej opieki.
Wypadek miał miejsce na drodze z Poczesnej do Konopisk. Podjadę jeszcze do sklepu gdzie miejsce miał wypadek i zostawię ogłoszenie może ktoś tam szuka maluszka.

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy.

PostNapisane: Wto wrz 06, 2011 22:56
przez najszczesliwsza
Zaznaczam.

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy.

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 7:48
przez Kiniaszek
Maluszek przeżył noc. Jest bardzo wystraszony ale daje się pogłaskać. Myślę, że jest obolały. Wysypał jedzonko, wsadzał dziuba do wody i zrobił siku. Jestem dobrej myśli. Dzisiaj wieczorem dodam zdjęcia.

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy.

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 12:50
przez Bianka 4
Kiniaszku, niecierpliwie czekam na zdjęcia :D

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy.

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 16:14
przez Kiniaszek
Tak prezentuje się maluszek. Te rękawice na wszelki wypadek, dzieciak pogryzł męża jak go łapaliśmy. Już trochę śmielej na nas patrzy. Ładnie je i kuwetkuje.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy. Zdjęcia.

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 16:32
przez Bianka 4
Cudny jest.
Kto może maluchowi pomóc :?:

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy. Zdjęcia.

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 19:47
przez Kiniaszek

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy. Zdjęcia.

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 9:03
przez Kiniaszek
Maluszek zostawił dziś w kuwecie twarde dowody :) Wystawia łebek do miziania :D
Dziewczyny powiedzcie mi kiedy i w jakiej kolejności zacząć odpchlanie, odrobaczanie i szczepienie? Nigdy nie miałam w domu kociaka NN.

Re: Kociak po potrąceniu. Okolice Częstochowy. Zdjęcia.

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 9:06
przez Bianka 4
Ja bym zaczęła od odpchlenia i odrobaczenia, a szczepienie później :ok:

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 10:19
przez kamari
podniosę :ok:

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 10:25
przez vip
Zaznaczę sobie :ok: .

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 10:28
przez Bazyliszkowa
Sliczny jest :1luvu:
Za dom :ok:

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 10:29
przez vip
Dzisiaj włączę moje córki do akcji, może uda się coś zrobić :ok: .

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 14:01
przez juana
:ok: :ok: :ok: śliczny kotek :1luvu:

Re: Kociak po potrąceniu. Ok. Częstochowy. Zdjęcia.Pilnie DT/DS!

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 17:22
przez Kiniaszek
Jaki on ma traktor :1luvu:
Serce mi pęka, że musi być na kwarantannie :( Ale mam maluszki w domu jeszcze nie szczepione i boje się.
Dzisiaj byliśmy u weta, dostał: Vetminth i Fypryst a za 10dni Advocate.
Rozwiesiłam z mężem kilka ogłoszeń, zostawiłam kontakt w sklepie, koło którego doszło do potrącenia.
Młody wystawia brzusia do miziania, jest wspaniały :1luvu:
Mam nadzieję, że znajdzie odpowiedzialny dom bo zasługuje na niego całym małym ciałkiem.

Serdecznie dziękuję za pomoc tutaj i na FB.