Strona 1 z 8
Nela ODNALEZIONA! Dziękujemy za pomoc :)

Napisane:
Śro sie 31, 2011 18:47
przez Kociabanda2
Ciotki i Wujkowie bardzo prosimy o pomoc w poszukiwaniach Neli! Moi znajomi przeprowadzi się jakiś czas temu do domku z ogródkiem wraz ze swoim psem i koteczką Nelą. Początkowo nie pozwalali koteczce wychodzić z budynku, ale Nela była bardzo uparta i wykorzystywała każda okazję. Zaopatrzyli więc ją w obróżkę i adresówkę. Nela miała je na sobie również feralnego dnia...
ZAGINĄŁ KOT
24.08.2011 (środa) ok godz 10 rano wyszła z domu (w Pruszkowie na Żbikowie) i nie wróciła kotka rasy syjamskiej. Wabi się NELA. Na szyi miała czerwoną obróżkę z adresówką (mogła ją zgubić). Kotka jest jasnej barwy, tylko ogon, główka i łapki są ciemniejsze. Oczy niebieskie.
DLA ZNALAZCY PRZEWIDZIANO WYSOKĄ NAGRODĘ PIENIĘŻNĄ.Takie ogłoszenie znajomi wieszają w okolicy, ale bez rezultatu

Ślad po Neli zaginął. Bardzo proszę Cioteczki i Wujków z okolic Pruszkowa o pomoc w poszukiwaniach! Nela jest młoda, towarzyska, ufna...
Bardzo prosimy o rozwieszanie plakatu: http://www.sendspace.pl/file/8f855de0098896d2176120a
Nela na zaginionych:
http://zaginionepsy.waw.pl/viewtopic.php?p=18689#18689i na gumtree:
http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=311819969&MessageId=MSG.VIEW_AD.AD_ACTIVATEDMXAdIdMZ311819969MXGuidMZ1323dbc6-9610-a20b-2747-b4b5ffff2bd8&mpname=LocClass-PreAuthAd&mpname=LocClass-FreeAd&mpuid=48691930%3B311819969%3B48691930%3B3200008%3B9124%3B%3B%3B%3B%3B1315295750828&secev=AQAAATI0TzoAAM0AAAABACExMzIzZGJjNmFhYy5hMjBiMjZjLmExMTkuZmZmZTc2ZmYAAAABAAAAABKV%2FsEAGMCwNPSMAHxe5pOsxJvgS3gtw0g*&wmid=311819969morusek:
http://www.morusek.pl/ogloszenie/72206/ZAGINelA-kotka-syjam-okolice-Pruszkowa.-Pomocy!/
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:14
przez Neigh
Ona przepraszam SAMA wychodziła na spacery?
A nikomu nie przyszło do głowy, ze koty w typie rasy kradną?
I fakt posiadania adresówki nie zabezpiecza w żadnym razie przed kradzieżą?
NIGDY nie zrozumiem nieodpowiedzialności ( przykro mi ale nie umiem tego inaczej nazwać ) ludzi.
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:20
przez Kociabanda2
No niestety Nela robiła wszystko co w jej mocy by wychodzić sobie na spacery

Kilka razy udało jej się uciec i dlatego znajomi zaopatrzyli ją w obrożę z adresówką. Najważniejsze teraz to ją odnaleźć...

Nela jest wysterylizowana, więc dla pseudohodowców bezużyteczna... tylko, że na czole tego wypisane nie ma :/
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:28
przez Neigh
Ale jest ładna:(. Chętnych do zatrzymania sobie takiego kotka moze być niestety wielu.......
Ja mogę jedno - będę zwracać uwagę, gdyby gdzies mi mignęło ogłoszenie o sprzedaży. Moim zdaniem powinni je przeglądać. + zaliczyć wszystkie giełdy zwierząt i okoliczne targowiska.
Ktoś genialny moze wpasć na pomysł sprzedaży kota. Moi znajomi swojego rottka znalezli na targowisku 3 tyg po kradzieży.
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:30
przez Kociabanda2
swoją drogą przydałoby się to dodać na ogłoszeniu (o tej sterylce). Jeśli złapał ją ktoś z myślą o rozmnażaniu dla zysku to może ta informacja w połączeniu z obietnicą nagrody pieniężnej skusi go do oddania kotki...?
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:30
przez Kociabanda2
Neigh pisze:Ale jest ładna:(. Chętnych do zatrzymania sobie takiego kotka moze być niestety wielu.......
Ja mogę jedno - będę zwracać uwagę, gdyby gdzies mi mignęło ogłoszenie o sprzedaży. Moim zdaniem powinni je przeglądać. + zaliczyć wszystkie giełdy zwierząt i okoliczne targowiska.
Ktoś genialny moze wpasć na pomysł sprzedaży kota. Moi znajomi swojego rottka znalezli na targowisku 3 tyg po kradzieży.
słusznie... trzeba i taką opcję brać pod uwagę

Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:33
przez Bianka 4
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:40
przez Kociabanda2
na razie udostępniłam w swoim profilu na fb ten wątek:
http://www.facebook.com/profile.php?id=1207914798 Bardzo proszę o dalsze udostępnianie

Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:43
przez Neigh
Koniecznie dodać info o sterylce. To moze zniechęcić.Dodałbym info - nagroda za wskazanie miejsca pobytu kota.
I naturalnie wszyscy weci okoliczni - powiadomić . Ale nie na zasadzie - plakat w lecznicy. To też, ale osobiście zagadać, ze gdyby ktoś przyszedł....
Umieścić info na Paluchu - to może dziwne, ale jak znalazłam kiedyś husky - to właściela przez Paluch znalazłam.
Noo i hmm objechać okolicę..........przykro to pisać, ale moze gdzies lezy przy drodze.........
Oplakatować wszystko w promieniu 10 km. Tak odnalazła sie Pyśka. Z ogłoszenia ludzie dzwonili. Pyśkę uratował pan od jamnika - zadzwonił, ze kota widział. Ludzie "od zwierzęcy" mają odruch - bo rozumieją stratę.
nie wiem jaka to okolica - ale ja bym oplakatowała szkoły - dzieciaki to wielka siła. Włazą w różne miejsca.
Prawda jest taka : kot ma adresówkę - gdyby znalazł uczciwy by zadzwonił.
Możliwości są rózne
a. zdjęła obrożę
b.. nie żyje - przykro mi ale taka prawda
c. znalazł ktoś i oddać nie zamierza
d. nadal sie błąka - najmniej prawdopodobne koty raczej sie nie gubią......
e. zagryzł pies sasiada - i sie nie przyzna
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 19:44
przez Bianka 4
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 20:09
przez Kociabanda2
Dzięki Ciotki! Wszystkie rady bardzo cenne i się zastosujemy

Rowy przydrożne już sprawdzone

Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 20:16
przez Neigh
No to dobrze, że jej tam nie ma!
Moja Toskę zagryzł pies sasiadów......( moj pierwszy kot............głupia byłam ). Widział jak chodziłam wołałam - nic mi nie powiedział.
Dopiero drugi mi tekst walnął " a ja pani nie powiem, kto pani kota chował......."
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 20:19
przez ASK@
Jeszcze plakaty przy kościołach,szpitalach,przechodniach+duże markety.Plakaty przy altankach śmietnikowych jeśli takowe są.Duży odzew jest.Maile do lecznic, zakładów pracy,firm+osobista wizyta w lecznicy.Ulotki wręczane spacerowiczom,psiarzom,wrzucane do skrzynek.Znalezieni ew dokarmiaczy.Stały kontakt z nimi. Wszyscy sprzedawcy w okolicy w tym sklepy z karmami dla zwierza.ile pomysłów to akżdy ejst dobry do realizacji.
Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Śro sie 31, 2011 21:21
przez Kociabanda2
Ciotki, a nie znacie kogoś z tamtych okolic kto by się orientował w lokalnych uwarunkowaniach? Karmiciele, przytuliska, ewentualne targi ze zwierzakami? Ja na miau bywam niewiele i niestety nie znam nikogo z okolic Pruszkowa

Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Napisane:
Czw wrz 01, 2011 7:24
przez ASK@
Kociabanda2 pisze:Ciotki, a nie znacie kogoś z tamtych okolic kto by się orientował w lokalnych uwarunkowaniach? Karmiciele, przytuliska, ewentualne targi ze zwierzakami? Ja na miau bywam niewiele i niestety nie znam nikogo z okolic Pruszkowa

lecznice moga wiedzieć i sklepy z karmami .