Miau.PL

Witam
Szukam kotki tak gdzieś do ok. 2-3 lat , wysterylizowanej, nie dzikiej i fajnie by było gdyby była sprawdzona na zwierzęta ,bo mamy już 6 miesięczną kotkę i psy.
Mieszkamy na wsi koło Krakowa. Moja Lila jest kotem wychodzącym,wychodzi i przychodzi kiedy chce , a na noc jest zamykana w domu.
Jeśli będzie trzeba napisze o nas więcej,ale myślę że u nas nie będzie kotce źle
Pozdrawiam.

W Tarnobrzegu mają cudowne koty.Naprawdę, kilka tymczasowałam.Zajrzyj, transport bez problemu.
http://www.tspz.pl/index.php?option=com ... 1&PageNo=1

Czy odrobaczasz i szczepisz swoje zwierzęta, korzystasz z opieki weterynaryjnej?
Możesz napisać, jak wygląda ta wieś - czy nie ma tam agresywnych psów/ruchliwej ulicy?
Sąsiedzi są kotolubni?

Tak są szczepione i odrobaczane. Mam swojego weterynarza o każdej porze mogę dzwonić do niego gdyby coś się działo.
Wieś jest spokojna,ruch nie jest duży,prawie każdy ma tu psy i koty.

ewar czy jest możliwość opowiedzenia o nich ? Bo jak byłam w jednym schronisku trochę temu to mi nieprzyjemna Pani wykrzyczała, że skąd ona ma wiedzieć jakie są koty przecież one siedzą w klatkach , nawet nie chciała wyjąć,bo ludzie wnoszą zarazki i choroby...

Nie, to nie schronisko.O kotach można się wiele dowiedzieć, one są albo w DT, albo w lecznicy.Z lecznicy zabrałam cudownego białego Niuniusia angorkę, cudne siostry Larę i Lenę, a Gosiar miała Milo, o którego było kilkanaście telefonów.Zadzwoń,numer jest na stronie.Nie polecałabym Ci kotów, gdybym nie wiedziała,że są fajne, domki są bardzo zadowolone.Nie ma lepszych niż podkarpackie.

zapraszamy tu:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130594&start=0
kotek mamy całkiem sporo, w pierwszym poście są zdjęcia i krótkie opisy + jest jeszcze kotka, o której myśli koleżanka Namida. Zdjęcia tej kotki na końcu wątku.
Możemy też skontaktować się mailowo: lutra@interia.pl

Ina20, wysłałam Ci pw z prośbą o maila.

Ze stronki od Ewar podoba mi się Pincia i Szabla.
A z linka Lutry Sake tylko nie wiem czy ona jest wysterylizowana czy nie. Jeszcze dokładnie zaraz zobacze,bo tak na szybko leciałam i czekam na email od Namidy.

Polecam bardzo nasze podkarpackie koty.Są świetne.Miałam tylko jeden zwrot z adopcji, o co sama poprosiłam.Wiele kotów ma wątki na forum, można poczytać.A to tylko dwa zdjęcia tarnobrzeskich kotów z rezydentami.Madras i wspomniany już biały Niuniuś.

Mam do zaoferowania taką kicię:





Na moje oko ze 3 lata, ale niestety musiałabyś się pogodzić z tym, że może mieć więcej... Przed adopcja zostanie wysterylizowana, odrobaczona i odpchlona. Jest taka zrudziała, bo po prostu jest zaniedbana Bo odkarmieniu, dużej porcji miłości i ciepła, na pewno będzie z niej cudowna kocia dama ! To bardzo spokojna koteczka. Powinna dogadać się z innym kotem i psem też, bo tam widzę dość często latają. Koteńka szuka domu z ogrodem. Nie oddala się od swojej "posesji". Nigdy jej nie widziałam poza małym ogródkiem przy bloku. Raz tylko widziałam, jak leżała na uliczce pod samochodem w cieniu, kawałek dalej od ogródka. Koteczka sygnalizuje, że chce na dwór.. za potrzebą. Bo jak to ujęła karmicielka, która czasami wpuszcza ją do domu " Jak raz mi się zesrała, to dostała mietłą i już się nauczyła, nawet w nocy mnie budzi, żeby ją wypuścić. A kuwety nie postawie, no bo przecież to śmierdzi.. " Chciałabym, żeby szczęście się do niej uśmiechnęło Ona jest taka spokojna, kochana, a musi wieść takie życie Na 26 mam transport do Krakowa. Dasz jej szansę ?

wiedziałam, że jak postanowię zostawić Plamkę ( taką prawie całą białą kocią wredotę ) na DS, to zaraz będzie jakaś "szansa" dla niej na dom

Ina, kieruj się intuicją.Weź kotkę, na widok której zabiło Ci serce i już.A ja będę się cieszyła,że jakaś kocia bieda będzie w swoim domku.Każda z kotek zaproponowanych tutaj bardzo go potrzebuje.

Zgadzam się z ewar. Ja mogę zaoferować moją ok. siedmiomiesięczną tymczasową kotkę, o baaardzo unikatowym kolorze. Wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona, z książeczką zdrowia, przyjaźnie nastawiona do innych kotów (psów nie mam, więc niestety nie wiem jak reagowałaby, ale jej charakter jeszcze można utemperować), lgnie do człowieka, taka miziasta kulka. Była wychudzona, porzucona przez złych ludzi, a na dodatek w baaardzo zaawansowanej ciąży. Tylko cud pozwolił jej przeżyć. I tak Czarna szuka domku. Zapraszam do mojego tematu, w pierwszym poście są jej zdjęcia. O, jeszcze coś - Czarna nie jest czarna... Transport...nie ma rzeczy niemożliwych, czyż nie? Zapraszam!

Uns, to piękna dymniaczka.Miałam kotka i kotkę o tym umaszczeniu na DT, były urocze.Ina ma teraz ból głowy, nie zazdroszczę.

ewar pisze:Uns, to piękna dymniaczka.Miałam kotka i kotkę o tym umaszczeniu na DT, były urocze.Ina ma teraz ból głowy, nie zazdroszczę.

Wszystkie kicie są piękne. Jedne bardziej, drugie mniej, ale wszystkie są ładne...Akurat Czarna dla okolicznych jest kotem dziwnym i brzydkim, jak mówią. Ale to wieś, podniosłem raz kicię, bo chciała i ktoś zobaczył bliznę i wygolone troszkę futerka...Jak zaczął mi prawić kazanie, że trzeba go wypuścić, bo on chory jest i jeszcze mnie zarazi...

Oj, mnie głowa boli od samego patrzenia na te fotki - gdybym mógł, przygarnąłbym ich naprawdę wiele! Ale tak czy siak, zapewne Ina zdecyduje dobrze! Każdy kotek na tym forum, na kociarni, potrzebuje pomocy.

Wszystkie koty są super, a tu trzeba wybrać jednego.Pokazałam wszystko mamie teraz niech ona sobie wybiera, moja jest Lilka,a jej ma być Balbinka
Wybrała sobie kotkę od Namidy i w końcu nie wiem czy doszedł email,bo się poczta zepsuła więc napisze dla pewności tutaj ,że bardzo bym prosiła sprawdzić małą na psy i jak nie będzie dużego horroru to będziemy myśleć dalej
U mnie na początku był lekki horror,bo Lila bała się panicznie psów,a że są ciekawskie to nie raz dostały po głowie łapą w końcu się dogadały to myślę,że nie będzie źle.