Strona 1 z 7

Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Wto sie 09, 2011 21:45
przez Chiara
Moja przyjaciółka odebrała telefon od pewnej karmicielki z ręką w gipsie. Pełna złych przeczuć i zupełnie wbrew logice wyruszyła na spotkanie wraz z depczącym jej po piętach przeznaczeniem, które zupełnie nie liczy się z jej poważnymi problemami zdrowotnymi i ma gdzieś małe dziecko plączące się po domu w otoczeniu dziewiątki kotów, z których część latami czeka już na dom. Kociaki trzy, oczywiście czarne. Ciemność widzę, ciemność... Próbowała znaleźć im tzw. tymczas - oczywiście bezskutecznie. I tak czekają u niej na dom i nie chcą okazać się sennym widziadłem, a ona nie ma nawet czasu ich ogłosić. Nie poznałam kociaków, bo jestem daleko, nad samym brzegiem Morza Północnego. Wiem, że sygnału SOS z reguły się nie lekceważy, więc postanowiłyśmy spróbować... Nie poznałam kociaków, ale jeden miauczał do mnie przez Skyp'a i robił to naprawdę przesłodko. Naprawdę, naprawdę warto go adoptować :kotek:

Moja przyjaciółka nazywana jest tu Ryśką, a kociaki mają na imię Selena, Wenus i Malcolm. Był jeszcze czwarty kociak, ale nie doczekał dnia, w którym czytacie ten wątek...

A oto co napisała o nich Ryśka:


"Kociaki mają około 10 tygodni i są przesłodkie. Mają okrągłe pyszczki, ciekawskie oczy i oswajają się błyskawicznie. Jeden z kociaków kilka dni temu został potrącony – robotnicy pracujący nieopodal podwórka, na którym kocięta się urodziły, wycofywali samochód i nie zauważyli go. Wypadek wyglądał tragicznie, to cud, że ten okruszek go przeżył!
Kociaki mają obecnie jedynie tymczasowe schronienie.
Są pod opieką weterynaryjną: mają wyczyszczone uszy, zostały odpchlone, zostały odrobaczone i zaszczepione. Mają założone książeczki zdrowia. I oczywiście - korzystają z kuwety!
Wenus wyróżnia się na tle rodzeństwa - wesoła iskierka, odważna i pomysłowa. Przewodzi w każdej zabawie, jest rezolutną kocią panienką o słodkim pyszczku.
Malcolm jest przepiękny! Będzie kiedyś dużym kocurem. Już teraz jest zdecydowanie cięższy, niż siostry. Ma bardzo zrównoważony temperament. Wesoły, ciekawski - kwintesencja małego kotka! Na grzbiecie ma ciut dłuższą sierść - wygląda to tak, jakby miał malutkiego irokeza.
Selena jest właśnie tym kociakiem, który został potrącony przez samochód. Miała wiele szczęścia, że żyje, zapewne przeżyła olbrzymi ból i strach. Ta malutka koteczka jest indywidualistką, a zarazem bardzo spragnioną bliskości istotką.
Bardzo potrzebują domów!
Kontakt: magda@podjednymdachem.org tel. 507 331 301 (najlepiej w godzinach wieczornych). "

Obrazek


Obrazek



Obrazek


Save Our Ship.
Save Our Souls.
SOS

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Czw sie 11, 2011 19:32
przez Chiara
Tak bardzo czekam...

Obrazek

Wyciągam łapki, wypatruję Cię. Staram się być jak najwyżej, żebyś mnie nie przegapił, przechodząc obok. Czekam na Ciebie, Człowieku, który chcesz dać mi Dom.
Kot Malcolm.

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Pt sie 12, 2011 19:01
przez kask2032
piękne pantery 8)

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Sob sie 13, 2011 23:23
przez Chiara
kask2032 pisze:piękne pantery 8)


Tak, czarne pantery są booooskie 8) Wiem coś o tym...

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 1:48
przez vega013
Chiara pisze:
kask2032 pisze:piękne pantery 8)


Tak, czarne pantery są booooskie 8) Wiem coś o tym...

Wspaniałe są :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Nie sie 14, 2011 9:12
przez Sandi
Są cudne, trzymam kciuki za domek, kiedyś opiekowałam się koteczkiem imieniem Malcolm, ale potrącił Go samochód... :(
No nic, trzymam kciuki za domek, zdrowe to, czarne, piękne, znajdzie się ktoś, kto je pokocha :1luvu:

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Śro sie 17, 2011 22:01
przez Chiara
Dziękuję za kciuki i ciepłe myśli!!!

A tu Wenus dla miłośników czarnych kotów:

Obrazek

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Sob wrz 03, 2011 17:01
przez ryśka
Kociaki są czarne jak kawa, ale każdy jest inny. W zasadzie można je poznać po samym futerku, nawet, jeśli nie patrzy się na pyszczki.

Malcolm ma na grzbiecie irokeza. Jest bardziej mechaty, niż siostry, a na grzbiecie stoi mu kogucik.
Wenus ma niezwykle gęstą, króciutką sierść, pod którą pięknie grają mięśnie. Na dodatek na czarnym futerku widać delikatne prążki :1luvu: Takie czarne kociaki uwielbiam!!!
Selena ma futerko tak czarne, jak smoła, bardzo błyszczące i delikatne.

Obrazek

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Pon wrz 05, 2011 21:41
przez Chiara
Naprawdę nikt nie chce czarnuszka ? :(

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Pon wrz 05, 2011 21:47
przez ryśka
Selena jest zdecydowanie chudsza, niż jej rodzeństwo. Początkowo wszystkie kociątka były pozbawione tłuszczyku, ale Malcolm i Wenus już dawno nadrobili straty, a Selena nie. Zrobiliśmy jej wczoraj badania: Felv, a także dość dużo parametrów badania krwi. Z wyników nie wyziera żadna konkretna choroba, ale wskazują one na niedożywienie. Zmartwiło mnie to bardzo. Czekamy jeszcze na wynik badania hormonów tarczycy.
Nie wiem, czy ma to związek z tym, że była potrącona przez samochód, czy wynika to z zupełnie innych przyczyn. Na pewno przydała by jej się poszerzona diagnostyka... A w kasie fundacyjnej pusto. Może Ktoś chciałby zostać Mecenasem Seleny? :oops:

Obrazek

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 8:57
przez ryśka
spójrzcie w te oczy - to Malcolm :1luvu:

Obrazek

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 13:18
przez zuza
Jaki on przesliczny :1luvu:

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 22:04
przez Chiara
Czy te oczy mogą kłamać ? :roll:

Obrazek[/quote]

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Śro wrz 07, 2011 22:24
przez ryśka
No ba!

Te (ślicznej Wenus) także nie mogą, a nawet, gdyby mogły, to nie chciały by:

Obrazek

Obrazek

Kociątka są niezwykle słodkie, gdybym szukała dla siebie akurat kota, to wzięłabym je w komplecie (wyobraźcie sobie takie 3 bawiące się ze sobą czarnuszki :1luvu: )

Re: Trzy czarne kociaki, sygnał SOS na Morzu Północnym...

PostNapisane: Czw wrz 08, 2011 13:41
przez zuza
Jakby sie tak Puma na ten przyklad sklonowala, co trojeczke na raz wziela zaprzyjazniona... Za "klona" Pumy trzymam! Zeby ich zapragnal.