Strona 1 z 15

Drapek-dzięki drapakowi wyszedłem ze schronu.Znalazłem domek

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:26
przez WarKotka
Po ok roku demolowania przez nasze koty drapaka, postanowiliśmy sprawić im nowy, a że stary jeszcze całkiem, całkiem się trzymał, zapadła decyzja, ze zawieziemy go do schroniska.

W schronisku pełno kotów, kociąt zatrzęsienie, po prostu szok 8O We wszystkich kolorach - czarne, czarno-białe, bure, buro-białe, rude, tri, szylkretki i nawet jeden krówek z dwukolorowymi oczkami. A ponieważ troszkę czasu tam spędziliśmy (wszak trzeba było drapak skręcić) to się napatrzyliśmy na kocie bidy i................... no cóż, serca nam zmiękły.

I w ten oto sposób zamieniliśmy nasz stary duży drapak na małego ok. 7tygodniowego rudo-białego Terrorka, który dzięki calemu wydarzeniu i na cześć celu w jakim przyjechaliśmy do schroniska, otrzymał imię Drapek

ruru pisze:Mały słodki terrorysta współ mieszkających z nim kociąt, słodki dla ludzi - Terrorek
ObrazekObrazek

ruru pisze:Drapek primo voto Terrorrek secundo voto Trraktorrek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomimo tego, że jest najprawdopodobniej od wolnożyjącej kotki (został znaleziony na terenie jakiś zakładów) nie ma problemów z kuwetkowaniem. Apetyt ma olbrzymi co zresztą po nim widać - składa się głównie z brzucha i głowy oraz antenki imitującej ogonek. Jest odważny, chociaż ostrożny i wszelkie nowości przyjmuje zdziwiony, ale ciekawość typowa dla kociaków pozwala szybko zapomnieć o strachach i niepewności
Satyr77 pisze:Malutki drapie głównie ludzia, ale zaczyna korzystać z drapaka, oczywiście już zakochał się w berecie :mrgreen: Noc spędził przytulony do mnie, zajmując większość łóżka, rozpycha się jak Szeryfek :ryk:


Czy ktoś jest chętny na takiego rudo-białego urwiska?? :D

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=131452][img]http://www.wp3.pl/70bdbb9db5e4/[/img][/url]

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:43
przez Duszek686
Melduję się w wątku i trzymam kciuki za super domek dla Drapka :ok:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:43
przez kropkaXL
Marteczko cudny on jest,ale chyba jednak rudo-biały,a nie buro biały :lol:
Oj długo to on u Was nie zagrzeje-myślę,że chętni będą, bo kotek i zdrowy i przepiękny!

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:47
przez WarKotka
Dzięki Kasiu za korektę, już poprawiłam :ok:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:51
przez kropkaXL
Do usług! :D

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:54
przez magdaradek
bardzo się cieszę, że jednak Wam te serca zmiękły :twisted: :twisted: :twisted:

ma chłopak szczęście, że został wyrwany z morza tych kocich bidulek.

Za domek najlepszy na świecie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:55
przez szybenka
Za cudnego maluszka :ok: :ok:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 8:58
przez Satyr77
Ja tylko zdementuję plotkę jakoby ta bestyja była ostrożna, to ostatnia rzecz jaką można o nim powiedzieć :ryk:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 9:08
przez WarKotka
ale w obcym miejscu zachowywał się ostrożnie, a jak już poznał teren to się rozluźniał :roll:

Re: Drapek-czyli jak wymieniliśmy drapak na kota tymczasowego ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 11:04
przez Satyr77
A jak dobrze poznał teren to zaczął szaleć i zero ostrożności, nawet zajmując 2/3 szerokości łóżka i tak potrafi z niego spaść, ale jak się ma jeden cel w życiu polegający na wystawianiu brzuchola da miziania, to tak jest :wink:

Re: Drapek - czyli jak wymieniliśmy drapak na tymczasa ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 12:53
przez ruru
ooo jest, jest mój ulubieniec!
tłustegobrzuchawywalacz :1luvu: :1luvu: :kotek: :1luvu:

Re: Drapek - czyli jak wymieniliśmy drapak na tymczasa ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 13:00
przez gosiaa
I ja się melduję, miał maluch szczęście że do Was trafił :)

Re: Drapek - czyli jak wymieniliśmy drapak na tymczasa ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 13:00
przez Satyr77
ruru pisze:ooo jest, jest mój ulubieniec!
tłustegobrzuchawywalacz :1luvu: :1luvu: :kotek: :1luvu:


Otaktaktak, on się składa głównie z brzucha, grubego, tłustego, nażartego brzucha :mrgreen:

Re: Drapek - czyli jak wymieniliśmy drapak na tymczasa ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 16:17
przez tellma
Tak, tak... Witamy w Krainie Gruszkowców :mrgreen:

No i z kciukami jedziemy :ok: :ok: :ok:

Re: Drapek - czyli jak wymieniliśmy drapak na tymczasa ;)

PostNapisane: Pon sie 08, 2011 16:44
przez tamiss
A to i ja sie przywitam :)