Strona 1 z 5

Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 20:47
przez Anda
Przyjechał ze mną z wakacji, porzucony, sliczny, jeszcze nieco nieufny. Zdrowy ok 4 miesięczny kocurek o niezwykłym umaszczeniu. Został odrobaczony ( na razie raz) i odpchlony. Waży 1,6 kg.
Ładnie je i kuwetkuje.
Poczatkowo zaszył się w kącik i nie wychodził. Dzisiaj już nie ucieka, ale też jeszcze nie podchodzi - chyba, ze do miseczki, zeby sprawdzić czy cos w niej jest.
Wzięty na ręce zaczyna mruczeć, przytulać się, dawać buzi.
Jest śliczny i szukamy powoli dobrego, mądrego domu .
tadam:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/quote]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 20:55
przez pixie65
:kitty:

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 21:01
przez 7ksiezyc
ale cudoooooo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
jak z reklamy :)
:ok: :ok: :ok:
domek pewnie szybko sie znajdzie :)

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 21:07
przez alma_uk
ło ja cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu: hop do gory po dobry domek :ok: :ok:

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 21:18
przez Anda
Malutek w rzeczywistości jeszcze ładniejszy bo widać, ze ma srebrny podszerstek nawet pod tymi ciemnymi włoskami. Mam nadzieję, że szybko zaufa ludziom.
Na razie siedzi odizolowany od moich kotów w pokoju syna (syn wyjechał). Nie wypuszczam go, bo jak wczoraj wypuściłam, uciekł w kąt i nie mogłam go odnaleźć. Dopiero zabawka wywabiła go z kryjówki.
:)

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 21:43
przez pixie65
Następnym razem jak Ci się zgubi, zamiast się fatygować z zabawką - postaw miskę na środku pokoju :wink:

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 21:50
przez alma_uk
Kasia D. miala watek, gdzie ktos szukal whiskasa do b.dobrego doku. moze jeszcze aktualne i warto tam zajrzec? malec jest przepiekny, taki...mniam:)

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 22:22
przez Anda
A gdzie ten wątek :?: :?: :oops:

Pixi, to jest myśl ;)

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 22:23
przez Amika6
Przyszłam kibicować KTotusiowi :D

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Czw sie 04, 2011 23:02
przez barba50
Totek piękności :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wszystkie Totki to fajne chłopaki :mrgreen:

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 7:06
przez alma_uk

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 8:45
przez Anda
Dzięki alma, napisałam tam.
Totek dzisiaj rano przybiegł do mnie, wskoczył mi na kolana i ...szybko uciekł.

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 8:55
przez Amika6
Anda pisze:Dzięki alma, napisałam tam.
Totek dzisiaj rano przybiegł do mnie, wskoczył mi na kolana i ...szybko uciekł.

:lol: Zapomniał, że jeszcze trochę powinien poudawać dzikuska :twisted:

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 10:08
przez Anda
Dzisiaj pierwszy raz stanął nos w nos z moim Jasiem. Nawet się nie zjeżył, podszedł, obwąchał i bez stresu podjadł z Jasia miski. Jaś niestety, jak zwykle, nasyczał i uciekł.
Co za tchórz :roll:
Jas ma już 8 lat a psychikę ułomnego dziecka :mrgreen:
Totek dosyć nerwowo poruszal się po kuchni, chciał gdzies się schowac, ale nie miał gdzie. Jak wzięłam go na ręce, schował się mi w szyję i troszkę się uspokoił. W swoim pokoju czuje sie już dobrze. Morduje misia i gania po meblach. Zagaduje do nas troszkę.
Biedaczek taki.

Re: Totuś, srebrny cuduś, szukamy domu

PostNapisane: Pt sie 05, 2011 10:11
przez becia_73
:ok: fajny maluch