Kocinka czeka na dom. Żory.

21 lipca w chłodny deszczowy dzień ktoś w parku w Katowicach zostawił kocię. Małe biegało za ludźmi i się darło. Obserwowałam sytuację ale jak się kocię zaczęło rozbijać o szyby próbując wejść do budynku a deszcz padał-zabrałam.
Teraz szukam małej domu.
Koteczka przemiła, kuwetkowa, mrucząca. Rozrabia jak każdy kociak. Lgnie do ludzi. Na kota rezydenta (duży, biały, puchaty kocur) prycha. Dzielna jest bardzo. Dziś odpędziła go od miski i polowała na jego ogon.
Kocię odpchliłam, odrobaczę. Jest zupełnie zdrowa. Zdjęcia zrobione tuż po "wypakowaniu", więc kicia się puszy na kota. Teraz jest już spokojna.
Czy znajdzie się ktoś kto da jej dom?



kontakt: trojka2@o2.pl
Teraz szukam małej domu.
Koteczka przemiła, kuwetkowa, mrucząca. Rozrabia jak każdy kociak. Lgnie do ludzi. Na kota rezydenta (duży, biały, puchaty kocur) prycha. Dzielna jest bardzo. Dziś odpędziła go od miski i polowała na jego ogon.
Kocię odpchliłam, odrobaczę. Jest zupełnie zdrowa. Zdjęcia zrobione tuż po "wypakowaniu", więc kicia się puszy na kota. Teraz jest już spokojna.
Czy znajdzie się ktoś kto da jej dom?



kontakt: trojka2@o2.pl