Miau.PL

Pod Lublinem, na działkach jest strasznie dużo bezpańskich dzikich kotów. 3 dorosłe kocice zawiozłam na sterylizację do Lubelskiego Animalsa. Inne kotki również będą stopniowo sterylizowane. Młodych kotów jest bardzo bardzo dużo! Koty mogą liczyć na działkowiczów, jeśli chodzi o dokarmianie, jednak większość ludzi likwiduje koty i podkłada trucizny... I jak wiadomo zimy są dla nich ciężkie, ponieważ mało kto jeździ w zimie na działkowe ogródki. Szukam domów dla kociaczków! Aktualnie mam u siebie 4 maluchy, bo woziłam na sterylkę ich mamę. Jednego z nich, najmniejszego kocurka z zapaleniem oskrzeli, zostawiam sobie. Żeby nie było, że innych namawiam, a sama nie przygarnę Kocięta są urocze, szybko się przyzwyczajają. Załatwiają się do kuwety.








A to mój maluch, z tego samego miotu:



Gdyby ktoś chciał też takiego łaciatego to na działkach widziałam kilka takich maluchów;)
Będę musiała wypuścić kociaki z powrotem jak ich mamie zagoi się rana po operacji. Myślę, że nie będzie trudno ich z powrotem odłowić jeśli ktoś zdecyduje się na adopcję.

nikt nie chce czarnuszków ? ;(

Letko nie ma, ale się nie załamuj
Piękne zdjęcia i to bardzo zwiększa szansę Kociastych na adopcje.
Zrób im ogłoszenia na wielu, wielu portalach, albo - jak nie masz czasu, to zwróć się do CatAngel, która za niewielką opłatą robi ogłoszenia, a kasa jest zresztą przeznaczana na Koty.
I mądrze, rozważnie wybieraj domki, sprawdzaj, podpisuj umowy.

Powodzenia

trzymam kciuki za lubliniaków!!!!

Jeszcze kilka zdjęć kociaków:





Z białą krawatką to kociczka:











Kiciaszki są kochane.
Nie wiem czy je trzymać aż podrosną czy wypuścić teraz żeby nauczyły się żyć na wolności...? Kociaków na działce teraz jest około 10. Najważniejsze, żeby wysterylizować kocice. Porozwieszam ogłoszenia, że są sterylizowane żeby ktoś nie wytruł ich przynajmniej

Trzymaj Małe w domu i PILNIE, PILNIE ogłaszaj!
A kartkę powieś.

Zdjęcia piękne, zobaczysz, Kociaste będą miały branie!

Na jakie portale najlepiej dać ogłoszenia? Wróciłam przed chwilą z działek. Wklejam zdjęcia kilku kociaków:

Kotek 1:


Kotek 2:






Kotek 3:





I tego malucha mam tylko takie w krzakach bo nie chciał się pokazać. (Czarna kotka już jest po sterylizacji.):

tablica.pl , gumtree.pl , cafeanimal.pl , morusek.pl , wydarzenie na Facebooku...

trzymam

Dzięki ! Dałam ogłoszenia na te wszystkie portale, które wymieniłaś + dogomania.pl Maluchy są naprawdę rozkoszne. Porobiłabym im więcej zdjęć tylko szkoda, że mamy taką brzydką pogodę. ;(

Wypuszczę dwa kociaki z mamą. Kotce zagoiła się już w międzyczasie rana po sterylce Mała kicia zostaje u mnie, bo kicha i oczko jej zaropiało. Mam nadzieję, że nie przyzwyczaję jej zbytnio... Dalej szukam dla nich domu, bo w każdej chwili będę mogła je odłowić. Koty są świetne, mój przygarnięty maluszek pokazał jak bardzo potrafią się odwdzięczyć za okazaną pomoc! Może ktoś jednak się skusi na czarnuszka? Wiem, że ciężko z adopcjami i kotów w potrzebie dużo ;( Może postawimy maluchom domek tam, jeśli ktoś się zgodzi żeby na czyjejś działce stał.

nikt się nie zdecydował na czarnego kiciaszka ?

Czarnuszki zdążyły dorosnąć, nikt się nimi nie zainteresował... Dziś w nocy było już -4 stopnie, a na działkach dorasta kolejny miot kocich nieszczęść. Czy doczekają roztopów? Oby zima była łaskawa... Maluszków było pięć, dziś znalazłam tylko trzy. Rozłażą się po całych działkach... Czarny i biały to najprawdopodobniej kocurki, tygryska jeszcze muszę sprawdzić. Czarny kociak jest najbardziej rozpieszczony, totalna przylepa, nie boi się, kręci się wokół ludzi. Dla przyszłych właścicieli postaram się znaleźć jak najtańsze sterylizacje, lub kastracje.

Maluszków jest pięć, pani z działek dziś mówiła jak kocica na słoneczku na środku działki się rozłożyła i karmiła całą piątkę. Baaardzo potrzebne domy!

zakochałam się w tym białym z ciemną łatką na łepku

Kasiu, które to działki?
Nie w Dysie przypadkiem?