Miau.PL

Witajcie,

Historia z ta kotka wydarzyla sie pare dni temu na dzilakach na Olszy...
Jest to historia banalna, jakich pewnie wiele...

Kicia uciekla 'dzieciom'...
Dlaczego dzieci mialy kota... A kto to w sume wie?
Nie umialy sie kicia zajac, uwazaly, ze fajnie jest sie (z) nia bawic...

Przez zamieszanie i w ogole cala ta stresujaca sutuacja, kicia bardzo sie wystarszyla i uciekla dzieciom, po czym schowala sie blisko domow stojacych nieopodal dzialek....

Nastepnego dnia, przed 7 rano mieszkancy zostali obudzeni placzem malucha. Doslownie skamlaniem!

Kicie siedzaca pod autem udalo sie zwabic serkiem i w koncu wyszla spod auta....
Zostala wzieta do domu. Teraz odsypia te historie... Ma wielki apetyt!

W skrocie:
sliczna, okolo 6-8 tyg kotka
z apetytem, wyglada zdrowo
mruczy jak na zawolanie, wystarczy zblizyc dlon,
jest czysta, wie co to kuweta...

Do oddania juz teraz, kontakt ze mna (Sabina) na krakowianka.fr@interia.pl lub pod tel 503497207 (siostra - Iwona)

Zdjecia z 14-07-2011:

Takie to male cudo:

--- rezerwuje ---

Tak, cała prawda, a "prawda" tym bardziej tragiczna,
ze dobrze, że im to kocię uciekło ponieważ....
ponieważ malunia ma na główce, pomiędzy uszami ślad od przypalenia/ zgaszenia na niej papierosa...
poza tym wszystko u niej dobrze,
wesoła, bardzo się łasi, towarzyska.
ciut boi się "tych ogromnych dorosłych kotów i psów" ale poza tym wszystko dobrze..
apetyt ma :-)

100% radosci czeka na domek..............

Dalam ja i tu: http://forum.miau.pl/adopcje/profil.php?p=10858

Dlaczego nikt tu nie wchodzi...???

Od czwratku masz 120 wyświetleń więc nie jest tak źle
tutaj masz wątek gdzie ogłaszac kota

viewtopic.php?f=1&t=120970&hilit=gdzie+og%C5%82asza%C4%87

powodzenia

Kicia była chyba już przeziębiona w dniu gdy do nas przyszła, od wczoraj dostała leki i ma się dobrze/ lepiej
apetyt wrócił
śpi na pierzynce i nie uwierzylibyście gdzie się dziś schowała :-)

w kominku -
spokojnie...
jest zabezpieczony, nieczynny - do kominowych rur nie wejdzie.
tak sobie tam dziś koteczka usnęła :-)

nie dopuścimy do żadnego chorowania maleństwa, rana po przypalonym papierosie się goi, strupek odpada powoli..

Trzymajcie kciuki !

Maly kocie, dawaj na gore bo ty potrzebujesz domku!

BarbAnn pisze:Od czwratku masz 120 wyświetleń więc nie jest tak źle
tutaj masz wątek gdzie ogłaszac kota

viewtopic.php?f=1&t=120970&hilit=gdzie+og%C5%82asza%C4%87

powodzenia

dziekuje, popatrze, pooglaszam.. :-)