Miau.PL

znalezione w Warszawie, znalezione przez dobrych ludzi...stworzone do kochania
mała czarna wrzeszcząca koteczka o imieniu Figa, ma 7 tygodni...
nieco starsza 10 tygodni Pchełka...
szukają dobrego i kochającego domku...

malutka Figa...












nieco starsza Pchełka...
znaleziona z początkiem kociego kataru, teraz jest zdrowa i wesoła











obie dziewczyny świetnie dogadują się z innymi futrzakami
obie potrzebują kochających domków...
bardzo proszę o zainteresowanie się moimi podopiecznymi i podnoszenie wątku...

dwie fajne dziewczynki...

Jaaakie słodziaki !

znalazłaś tak bardzo się cieszę...
męczyłam się nad tym kilka godzin

No ba,ja cię tam wszędzie wyśledzę,puszatku kochany !
Naprawdę prześliczne kotusie ...to te,o których ostatnio pisałaś?

dokładnie te...śliczne, malutkie, zdrowe...
ta mniejsza pięknie się załatwia do kuwety starszych, druga ma jeszcze z tym wpadki...
ale ona przez 2 tygodnie była izolowana
koteczki piękne tylko brać i kochać...

No to,Basia,może by banerek...albo ogłoszonka...kurczę,jak tak czytam te posty,to normalnie wysyp kociaków,a domków mało .

wiem, że jest wysyp maluchów...a jedno śliczniejsze od drugiego
może córka potem coś dodatkowego wymyśli...bo ja to tępa strasznie jestem

Ja tyż nie najmądrzejsza .
Ale co tam,na starość mi wolno .
Może faktycznie o banerek poprosić,a ogłoszenia robi CatAngel...ja tez będę musiała ją poprosić o pakiecik,jak Mela się u mnie zjawi w lipcu .

a właśnie, kiedy się zjawi...ta pięknota

Jakie cuda

piękne...cuda
malutka calutka czarna, wieczorem tak łatwo ją podeptać
trzeba chodzić szurająco

puszatek pisze:a właśnie, kiedy się zjawi...ta pięknota

A ba ja wiem? ...od Ani na razie żadnej wiadomości nie mam,od Samanthy też nie,ani wpisów na wątku też żadnych nie ma .

nitk, nic nie wie...no właśnie, na wątku też cisza...

Ano cisza...nic na razie nie wiadomo .