Strona 1 z 5

WRO- Mała z rozszczepem podniebienia- w dt u Martki

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 9:55
przez patinette78
Kochani, ratunku!
Od 4 tygodni mam u siebie 2,5 miesięczną kitkę na tymczasie. Została złapana przez Martkę na jednym z podwórek. Kicia trafiła do mnie ze zdiagnozowanym zapaleniem oskrzeli. Dostawała kolejno shotapen, potem oxytet, ostatni tydzień leciała na unidoxie, do tego na podwyższenie odporności beta-glukan. Po każdej serii antybiotyków następowała poprawa, ale kicia ciągle sapie i charczy, więc wczoraj wybrałyśmy się na prześwietlenie. Na zdjęciu oskrzela i płuca wyszły jak u zdrowego kota, więc pojawiło się (bardzo wstępne) podejrzenie astmy, od wczoraj dostaje więc encortolon i zobaczymy, jak na niego zareaguje i w zależności od tego zaplanuje się dalsze leczenie. Następna wizyta u weta za tydzień, ale prawdopodobnie będę próbowała ją diagnozować jeszcze gdzie indziej.

Jakby tego było mało, wczoraj okazało się, że kicia może zostać u mnie góra tydzień..
Chodzi o to, że muszę wtedy wracać do domu do rodziców. Moja mama ma na głowie babcię świeżo po operacji serca i tatę z chorym kręgosłupem i jestem tam bardzo potrzebna i jasne, wiedziałam o tym wcześniej, ale byłam przekonana, że
1. kicia będzie już zdrowa i do tej pory znajdę dla niej dom
2. opcja awaryjna: nawet jeśli domu nie będzie, zabiorę ją do rodziców i tam będę dla niej szukać nowych właścicieli.
Niestety, padło i jedno i drugie.
Zadzwoniłam do mamy i przedstawiłam jej swoje radosne plany a propos przywiezienia dwóch kotów do domu (mam swoją rezydentkę) no i niestety, mała ma kategoryczny zakaz wstępu :( mama twierdzi, że chorego kota nikt ode mnie nie weźmie, najlepiej żebym jeszcze przyprowadziła pięć innych, że nie uratuję całego świata, oszalałam i jestem niepoważna i żebym wybiła sobie to wszystko z głowy. Oświadczyłam, że w takim razie albo przyjeżdżam z kotem albo w ogóle, na co już całkiem zrobił się syf i muszę teraz wybierać między mamą a kotem. W tym przypadku nie ma co negocjować, bo ona decyzję już podjęła :( tłumaczenie, że to nie będzie kolejny ciężar dla niej i że wszystko biorę na siebie nie odniosło żadnego skutku. Nie mam pojęcia, co robić, kicia musi znaleźć jakiś kąt w ciągu tygodnia!!!!

Mała jest kochana i wcale nie przeszkadza jej to sapanie, normalnie je, pije, załatwia się i bawi, mruczy, ugniata itp. Po cichu liczyłam, że uda mi się ją zatrzymać u siebie na stałe, ale to niemożliwe- we Wro wynajmuję mieszkanie, wakacje zawsze spędzam u rodziców. Gdyby tam sytuacja nie była tak napięta, strzeliłabym protest i siedziała do oporu tutaj :(

Błagam o pomoc, może u kogoś zwolniło się miejsce???

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 10:08
przez patinette78

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 10:26
przez patinette78
hooooooop

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 10:36
przez Agita
Śliczne maleństwo :)

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 11:14
przez gabi.cezar
:!:

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 11:38
przez mawin
no to sytuacja nie za fajna :-(
kto może wziąć małą na DT?

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 14:44
przez patinette78
podrzucam!

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 16:13
przez JOOAŚKA
jaka ona śliczna!!

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 17:52
przez patinette78
i w górę!

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Czw cze 30, 2011 20:41
przez mawin
mała pilnie szuka DT/DS

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Pt lip 01, 2011 6:32
przez martka
No i kolejny dramat :(

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:52
przez mawin
kto może dać jej DT/DS?

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Pt lip 01, 2011 10:54
przez patinette78
hop!

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Pt lip 01, 2011 14:16
przez Agita
Trzymam kciuki za dom dla malutkiej :ok:
Wiele chorych kotków znajduje kochające domy. Jej też się musi udać!

Re: WRO- Mała z podejrzeniem astmy- pilnie DT/DS

PostNapisane: Pt lip 01, 2011 15:13
przez JOOAŚKA
:ok: hop