Strona 1 z 5

[Kraków] Lucjan - mega miziak - znalazł domek :-)

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:13
przez Erin
Bardzo zabiedzony, wygłodniały kot z jednego z krakowskich osiedli bardzo prosi o domek.
Kocio, który z Lucy stał się Lucjanem :mrgreen: jest bardzo wygłodniały i bardzo zabiedzony.
Do tego ma zadrapania, sugerujące bójki z innymi kotami.
Kić jest trochę płochliwy, ale sprawia raczej wrażenie nieufnego, niż dzikiego.

BARDZO PROSIMY O JAKIŚ KĄCIK DLA TEGO CUDNEGO KOCIAKA!

Ze swojej strony deklaruję dorzucenie się na utrzymanie kocia :)


Obrazek

Obrazek


Wydarzenie na FB: http://www.facebook.com/event.php?eid=2 ... 8453437260


Wątek, w którym zaczyna się historia Lucjana: viewtopic.php?f=1&t=128053&p=7649023#p7649023

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:21
przez Patmol
może ktoś ma wolne miejsce na przetrzymanie kota chociaż na dwa tygodnie, żeby go przebadać i wyleczyć ze świerzbu, odkarmić 8)

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:29
przez Erin
Patmol pisze:może ktoś ma wolne miejsce na przetrzymanie kota chociaż na dwa tygodnie, żeby go przebadać i wyleczyć ze świerzbu, odkarmić 8)

Prosimy :!: :oops:

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:43
przez kotx2
:!:

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:47
przez shalom
Mogę tylko podnieść :(

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:57
przez sliver_87
Hop koteńku do góry, oby Cię ktoś wypatrzył i odnalazł!

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 18:59
przez Bianka 4
Trzymam ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za Bidulka

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 19:28
przez Erin
I hop! :ok:

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 19:30
przez ASK@
Erin pisze:
Patmol pisze:może ktoś ma wolne miejsce na przetrzymanie kota chociaż na dwa tygodnie, żeby go przebadać i wyleczyć ze świerzbu, odkarmić 8)

Prosimy :!: :oops:

:!: :!: :!:

Re: Kraków - zabieczony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 19:40
przez magdajedral
Też chociaż podrzucę :ok:

Re: Kraków - zabiedzony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 19:53
przez Erin
Dziękujemy i hopsamy biedulka! :ok:

Re: Kraków - zabiedzony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 19:54
przez ASK@
Erin pisze:Dziękujemy i hopsamy biedulka! :ok:

:!: :!: :!:

Re: Kraków - zabiedzony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 20:31
przez fiszka13
Erin :1luvu: Dziewczyny :1luvu:
Ja wyjeżdżam na weekend już jutro właściwie, więc na placu boju zostaje pozytywka. Jeśli koteczka się znajdzie, to możemy spróbować umieścić ją w szpitaliku na jakiś czas. A potem ja też pomogę - finansowo na ile będę mogła, ale też transportowo i karmowo!
Matko, niesamowite jesteście. Kiciunia ma już tyle ludzi, którzy się nią przejmują, musi wrócić!

Re: Kraków - zabiedzony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 20:33
przez Erin
Fiszka, nie zawstydzaj nas :oops:
To Wy jesteście WIELKIE :1luvu:
Bardzo dziękuję za pomoc :piwa:

Re: Kraków - zabiedzony, bezdomny kociak prosi o DT/DS

PostNapisane: Śro cze 22, 2011 20:37
przez fiszka13
Erin, to ogromna pomoc. :1luvu:
Samemu to zupełnie co innego, wiem to...
Wzięłam udział w wydarzeniu na fb :)