Strona 1 z 7

4 Maluchy z ulicy z kk już w DS !!

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 16:57
przez OlaLola
EDIT: wszystkie maluchy znalazły ds :)Ulica jakich wiele i pewnie historii jakich wiele, kolejny miot i kolejne bezdomne kocięta. Maluchy mają kk, ich oczy są w okropnym stanie, całe zaropiałe... Mają około 4 tygodni, zaczynają samodzielnie jeść. Nie są bezpieczne, w każdej chwili ktoś może przyjść i je zabrać... Potrzebne wsparcie na leczenie i jedzonko, póki co podbieram jedzenie moim tymczasom, ale długo tak nie mogę... Dziś na tacce miały szynkę i ser drobno pokrojone... Do jedzenia nie dobrały się kociaki tylko muchy, więc wyobrażacie sobie jak to musiało wyglądać.. Mamusia czarna, przekupiona whiskasem, dała sobie wyczyścić ropkę z oczków. To dobrze i źle, dobrze bo łatwiej na sterylkę będzie ją zabrać, źle, bo może zaufać komuś komu nie powinna. Nie mogę jej i maluchów zabrać do siebie... w cuda nie wierze, ale może się zdarzy i ktoś ją zabierze.... Powiedzcie jak jej pomóc???
Zdjęcia lipne, wiem, ale tylko z telefonu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 17:55
przez gerardbutler
do gory moze ktos pomoze
a nie dasz rady ich wziasc np do pokoju?lazienki?piwnicy?tam jest niebezpiecznie!!

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 18:05
przez dorobella
Qrcze :? Ola nie ma warunków, ma za dużo kotów....

Może jakiś bazarek, może ktoś będzie miał jakiś pomysł :roll:

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 18:10
przez gerardbutler
jejku biedne kociaki.forumowicze ma ktos jakis pomysl?

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 19:42
przez OlaLola
Ja mam 8 kotów nie dam rady wziąć tych maluchów, poza tym 3 koty mam niezaszczepione a 3 dopiero po szczepieniu z mniejszą odpornością... niestety...

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 22:51
przez dorobella
Może chociaż karmę ktoś mógłby ?

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 7:22
przez OlaLola
Nooo bo mama krzyczy że za dużo im daję, a ja im raptem dwie saszetki noszę.... Oczka wczoraj były lepsze dziś je odpchlę, mają mnóstwo kleszczy.... nie chce ich póki co faszerować antybiotykiem, w zasadzie gdyby nie te oczka wszystko byłoby ok. Dziś tylko po południo do kocików pojadę, w Gliwicach muszę przynajmniej jedną sprawę załatwić...
Jedzonko dla kocików pilnie potrzebne !!

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 9:47
przez dorobella
Help

Jedzenie dla kociaków

Kto może pomóc?

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 9:59
przez gerardbutler
a jakie saczetki jedza?

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 13:19
przez OlaLola
Ja im daje whiskas junior... na nic lepszego mnie nie stać... :(

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 13:44
przez maggis1980
Czesc, ja jestem z Gliwic. Czy kociaki oprocz saszetek cos jedza innego ? Piszesz, ze bedziesz dzis w Gliwicach, moze moglabym jakas karme Ci przekazac ? Niestety, tylko tak moge pomoc, wiem, ze to nie dach nad glowa, ale zawsze cos...

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 14:02
przez OlaLola
Hej :) w Gliwicach rano byłam, ale powinnam być też w poniedziałek i hmm prawie codziennie w przyszłym tygodniu. W Gliwicach studiuje więc kręcę się zazwyczaj w okilicach Pl Piastów i uczelni:)

Karma to dla nas zbawienie, także przyjmiemy wszystko z otwartymi rękami :)


PS Zapomniałam napisać, że wczoraj dzieci kręciły się i męczyły kocięta... Na szczęście zostały przegonione przed dorosłych. Mnie też chcieli przegonić, ale na spokojnie wytłumaczyłam, że ja chce pomóc kocikom. Postaram się jakieś nowe zdjęcia kociakom porobić. :)

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 18:17
przez OlaLola
Z dwoma kociakami byłam dziś u weta, tymi w najgorszym stanie. Zapłaciliśmy 56zł, tzn mamy zapłacić, bo nie miałam pieniędzy więc nie zapłaciłam. Maluchy mają dostawać 1/4 synuloxu 2xdziennie, a mamusia 2 tabletki rano i wieczorem po jednej. Wkleję wieczorkiem skan i zdjęcia kociaków. Oczka będziemy przemywać esencją z herbatki i zakraplać Gentamycyną.

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 18:21
przez gerardbutler
Dziekujemy ze im pomagasz..kurcze finnsowo u mnie pustka.............ale jestem sercem z wami

Re: 4 Maluchy na ulicy z kk, potrzebne wsparcie, DT cokolwiekTG

PostNapisane: Czw cze 16, 2011 20:10
przez OlaLola
Nie ma za co :) Inaczej nie umiem. U mnie już tyle bid przeszło przez dom. Dawniej psy, koty, ptaki jeże :) U mnie na tymczasie obecnie: Muszka 12 mcy, Herszt 3 lata, Fruzia jutro będzie mieć amputowany kawałek ogonka, Krawat z grzybem, 2 kociaki z piwnic, kotka wyrzucona na przystanku 8h czekała aż właściciel po nią wróci, wyrzucony 5 tygodniowy maluch. Tylko domków brak...

Skan dzisiejszej wizyty u weta :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tu w poczekalni u weta:
Obrazek
I mamusia strasznie chciała się głaskać :)
Obrazek

Gerard dziękujemy :)