Strona 1 z 17

rudaski w ds! rudas Antek do pilnej adopcji! KAN foty s.13:)

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:02
przez Hanulka
Rodzinka rudasków pod opieką KAN... PILNIE potrzebne DOMKI dla mamy i taty!!!! Maluchy już w ds :D

Rudaski i Antosia w ds!! :D :D Antek czeka na domek!!!
Rodzina rudasków: ANTOŚ I ANTOSIA Z MALUCHAMI.

Kotka Antosia błąkała się po osiedlu domków jednorodzinnych a z nią śliczny rudy kocurek-Antoś. Nie wiemy czy jest to rodzeństwo, czy przypadkowa para. Wygląda jednak, że kocurek jest starszy ok. 3 letni. Kotka zaszła w ciążę i
pod koniec przytuliła się w komórce u jednej z rodzin. Tam też urodziła swoje kocięta. 22 czerwca skończą 2 miesiące. Opiekunka kotów chce je zanieść na rynek :strach: i oddać komukolwiek, kto je zechce.
PILNIE SZUKAMY DLA NICH DOMKÓW.

Antoś - tata
Obrazek

Antosia - mama
Obrazek
Maluchy:


Maluchy w ds-ach :piwa:
Ola ma lekko skrócony ogonek - od urodzenia.
Obrazek Obrazek

Ola i Tolek
Obrazek

Tola
Obrazek Obrazek

Tola i Tolek
Obrazek

Cała trójka razem:
Obrazek Obrazek Obrazek[/quote]

Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami PROSI O POMOC W ZNALEZIENIU DOMÓW DLA TYCH KOTECZKÓW :!:

Koty, które do nas trafiają zostały porzucone lub okrutnie potraktowane przez los. Aby stworzyć im namiastkę domu od września zapewniliśmy im pomieszczenie, w którym mogą tymczasowo przebywać. Przez to nie trafiają do schroniska i nie błąkają się. Stale prowadzimy akcje adopcyjne i poszukujemy dla nich nowych domów. Wszystkie nasze koki staramy się sterylizować i kastrować. Zapewniamy im stałą opiekę weterynaryjną. Każdy z naszych kotów jest wyjątkowy i pomimo naszych starań i serca potrzebują stałych domów i ludzi, którzy ofiarują im opiekę i troskę.

WSZELKIE INFORMACJE O NASZYCH PODOPIECZNYCH:

tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RADOMSKO


NR KONTA
70 8980 0009 2007 0049 7969 0001

Re: 2 m-e rudaski, rydy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:07
przez taizu
Śliczne, grzeczne, do wzięcia A kazde jak słoneczko :1luvu:

Re: 2 m-e rudaski, rydy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:09
przez Hanulka
dokladnie tak!!! :ok:

Re: 2 m-e rudaski, rydy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:12
przez taizu
Tylko może lepiej poprawić literówkę w tytule. Chociaz tak może bedą ludzie z ciekawości zaglądać :ryk:

Re: 2 m-e rudaski, rydy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:34
przez CatAngel
:kotek:
Fajnie brzmi rydy tato :ryk:

Re: 2 m-e rudaski, rydy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:37
przez Hanulka
CatAngel pisze::kotek:
Fajnie brzmi rydy tato :ryk:


:ryk: juz poprawiam :ryk:

Re: 2 m-e rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:39
przez Hanulka
ametyst55 :1luvu: bardzo dziękuję za opłacenie ogłoszeń maluchów i rodziców u CatAngel za 30,- :D

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 10:54
przez ametyst55
Melduję się :P
Czekam na odpowiedź CatAngel, że konto takie samo, ale chyba się wylogowała.
A ja za chwilę idę do pracy więc przelew pójdzie dopiero po południu :evil:

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 11:02
przez Aga H
kurcze, przepiękne, dokładnie takie jak szukam, ale jak szalenie daleko.... Macie tu na forum jakieś takie układy, żeby sobie np pomagać w transporcie?

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 11:22
przez ametyst55
Aga H pisze:kurcze, przepiękne, dokładnie takie jak szukam, ale jak szalenie daleko.... Macie tu na forum jakieś takie układy, żeby sobie np pomagać w transporcie?

Myślę , że coś dałoby się zorganizować, ale dokładnie odpowie Ci na to pytanie Hanulka :ok:

Hanulko przelew pofrunął :ok: , a ja frunę do pracy :twisted:
Dobrze,że pracuję u siebie :mrgreen:

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 11:34
przez RudyiSrebrnyKot
Banerek:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=129088][img]http://miau_miau2010.republika.pl/rudaski.gif[/img][/url]


:ok: :ok: :ok: :kotek:

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 11:37
przez Aga H
pierwsze co zrobiłam po znalezieniu tego ogłoszenia to telefon do niemęża kierowcy TIRa. NIestety w tamtą stronę się nie wybiera w najbliższym czasie. Ale gdyby dało się coś zorganizować, to bardzo, bardzo bym się ucieszyła.

Zwłaszcza, że chyba nawet bardziej podoba mi się Ola - ta z uszkodzonym ogonkiem - czyli dla tych kotków bez wad to chyba lepiej, bo może i tym z problemami trudniej znaleźć dom? Nie mam pojęcia. Ale jak tak czytam forum to człowiekowi jakoś smutno się robi. tyle nieszczęśliwych ślepek. Aż chciałoby się więcej ich wziąć i uratować. Ale to ma być świadome, nie impuls - na kota decydujemy się od 2008 i decyzja w końcu podjęta.

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 11:51
przez katipe
Aga a skąd jesteś?
do mnie właśnie dzwoniła koleżanka i pytała o te małe rudaski, może coś się uda!

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 12:00
przez meksykanka
No właśnie, gdzie ten transport ma być zorganizowany, bo forum nie takie przerzuty kocich partyzantów organizowało i chyba transport to nie najgorszy problem... ale prawdziwy, dobry domek?

Re: 2 mieś. rudaski, rudy tato i tri mama do pilnej adopcji! KAN

PostNapisane: Śro cze 15, 2011 12:18
przez Aga H
Jestem z Grudziądza, Kotka jestem w stanie odebrać powiedzmy w granicach 50km - Toruń, Bydgoszcz też wchodzą w grę, ale także np Kwidzyn.

A teraz jaki to będzie dom.

Mieszkanie 60m, w tym dwoje dorosłych, jedna marząca o kocie 5-latka i mały mężczyzna w drodze - termin na listopad stąd teraz decyzja - tak by kociak był już w miarę dorosły, gdy drugi dzieć stanie się istotą, która mogłaby kotu ewentualnie zagrozić. Stąd taka długa decyzja - chciałam kota, gdy córka miała 2 lata, ale o zdrowie kociaka się bałam.

Kot wychodzący na smyczy byłby jak najbardziej - latem pomieszkujemy w lesie w Borach Tucholskich - nie wiem, czy da się tam kotka puszczać pod okiem bez smyczy - to się okaże, w zależności od tego, czy będzie wracał zawołany - nie chcę stracić zwierzaka przez swój błąd

Poza tym za rok planujemy wyprowadzić się na wieś, tam kot miałby być wychodzący - dom daleko od ruchliwej ulicy, obok naszej działki piaszczysta droga, którą po prostu nie da się jeździć szybko. Liczę na to, że kocisko będzie na myszy czy inne nornice polować - jeśli nie, trudno.

Czy jeszcze na jakieś pytania powinnam odpowiedzieć? O czym jeszcze mam wiedzieć? To ma być poważna adopcja.

Aha - aktualni domownicy nieuczuleni na sierść - było takie podejrzenie, ale sprawdziliśmy zanim zapadła decyzja.

Edit: Jeszcze jedno - właśnie dziś, w związku z ciążą zaczynam "urlop" - do pracy wracam we wrześniu 2012, więc młody kociak będzie miał towarzystwo na okrągło.

I jeszcze tyle, że zależy mi na sterylizacji, choć akurat rodzina niemęża i on sam uważa, że to jest niepotrzebne, że kotka przynajmniej raz ma mieć kociaki i tym podobne przesądy - ja jestem na nie, ale żeby mi to uszło na sucho to będę wdzięczna za namiary na bezpieczną, ale niedrogą sterylizację w moim mieście o ile da się takie wieści uzyskać z forum.