Miau.PL

Kotki są z tego miejsca, z którego missieek ma Tolusia poranionego viewtopic.php?f=1&t=125316

Są u mnie na DT - chętnie przygarniemy żwirek albo kotkowe jedzonko jak ktoś ma

No i najpilniej na świecie szukamy domów!!!! Maluchy są chude, ale zdrowe, jutro się odrobaczymy i może jakieś imionka wymyślimy - trochę nieśmiałe jeszcze, ale coraz lepiej jest. najodważniejsza jest najmniejsza krówka - ona nie jest z rodzeństwa, rodzeństwo to ruda kotka, rudy kocurek, szylkretka kotka, czarny kocurek.

Warunek adopcji - sterylizacja!

Kontakt: malawaszka@gmail.com
608 464 683

kotka


kocurek


kotka


kocurek


kotka

Ale ślicznoty

Aleba pisze:Przenoszę na Kociarnię.

gdzie bym nei założyła wątku to jest przenoszony przysięgam, że nie mogę pokumać gdzie który wątek mam zakładać

Ruda dziewczyna jest prześliczna! No, klonik mojego Bronusia

ale cudne

A rudy chłopczyk? Marzenie. O szylkretce nie wspomnę I krówka... i reszta

fiszka13 pisze:Ruda dziewczyna jest prześliczna! No, klonik mojego Bronusia

zapakować?


najfajniejsza i najbardziej kontaktowa jest krówka - o ironio zapewne ma najmniejsze szanse na dom bo jest... krówką a jest boska - otwarta, odważna, zaczepia inne koty do zabawy - najmniejsza a najbardziej rozrywkowa rodzeństwo jest jeszcze bojące się, ale już znalazłam punkciki do włączania mruczanki u rudasków i szylkretki, jeszcze tylko czarnuszek się broni ale już niedługo i u niego znajdę

Rudosci przecudowne
Czy 3 koty to juz przesada ? Mam dwa i moj maz uwaza, ze zwariowalam A taaak bym chciala

przepiękne koty zwłaszcza rudaski, moje niespełnione marzenie
maggis1980 3 koty to nie przesada, wręcz jakieś takie niedokocone mieszkanko masz

maggis1980 pisze:Rudosci przecudowne
Czy 3 koty to juz przesada ? Mam dwa i moj maz uwaza, ze zwariowalam A taaak bym chciala

ja mam 3 własne - uważam, że to rozsądna ilość

malawaszka pisze:zapakować?

Nie wiem czy zniosłabym drugie takie rozpieszczone i rozwrzeszczane stworzenie. Przy tym patrzące maślanymi ślepkami, że się człowiek topi i... posłusznie robi co kocię każe
A poważnie sprawa jest trochę bardziej skomplikowana... TŻ i Felv. Trochę dużo kłopotów

słodziaki przepiękne o rudym też marzyłam ale aktualnie adoptuję dwa (trikolorkę i buraskę) w których się zakochałam od pierwszego oka mgnienia.... cóż począć. Może dojrzeję do trzeciego

Śliczne
Jak się cieszę, że są u Ciebie w DT
Weterynarz mi o nich mówił i myślałam o nich, ale na razie nie byłam w stanie pomóc

Ruda dziewczynka cudna A szylkrecia podobna do mojej Kociuni