Strona 1 z 34

Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana. Już na 'swoim'.

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 21:39
przez Korciaczki
Trzy małe rewelacyjne siostrzyczki - Ayumi, Amaya i Hana szukają domów.
Aktualizacja, 9 lipca: No i znalazły nowe prześwietne domy:)))


Mimiś zamieszkał w Krakowie u kathy, do towarzystwa ma czarną kotkę Saskię (Kotę)
Siostry Ajki Dwie - Ajumi i Amaja - znalazły dom wspólny, z czego się bardzo cieszymy
Hana mieszka w Chorzowie, dołączyła do dwóch rezydentek: Kizi i Cziki

Obrazek

Treść ogłoszenia:
"Ayumi, Amaya, Hana i Mimik trafiły do schroniska, jako 2-3 tygodniowe, niesamodzielne sierotki, które ktoś znalazł porzucone w kartonie. Ich los był niepewny, więc zabraliśmy je tymczasowo do siebie. Obecnie (13.06) małe mają około 6-7 tygodni i powoli rozglądają się za nowymi domami. Na Mimisia już ktoś czeka, trzy siostry nadal szukają miejsca w czyimś sercu.

Czarna kotka to Hana, bure 'bliźniaczki' to Ayumi (Ajumi, Aju) i Amaya (Amaja, Ami). Dla burych sióstr chcielibyśmy znaleźć dom wspólny, jednak nie jest to zupełnie konieczne, ale całą trójkę najchętniej wydamy do domów, w którym jest już kot, ponieważ przepadają za kocim towarzystwem. Mają również rewelacyjny kontakt z dużym psem. I oczywiście z człowiekiem. Zostały wykarmione butelką, znają ludzi od maleńkiego.

Są przekochane i zapatrzone w człowieka. Mruczą, pchają się na kolana, wystawiają brzuchy, zaczepiają, chodzą za nami, śpią z łóżku, szybko wykombinowały o co chodzi z kanapą i w ogóle są cudowne. I oczywiście - jak to takie małe - szaleją, ganiają, wszędzie wchodzą, zwiedzają mieszkanie... Są radosne, pełne życia, żywe.

Dla naszych sierotek szukamy jak najlepszych, ciepłych, kochających koty domów, gdzie będą traktowane jak członek rodziny, domów wyłącznie niewychodzących (dla ich bezpieczeństwa), z zabezpieczonym przynajmniej jednym oknem oraz balkonem, jeśli jest. Małe wydamy po sprawdzeniu warunków, w jakich będą mieszkać i podpisaniu umowy adopcyjnej. Działanie te mają na celu dobro naszych małych sierotek.

Jeśli jesteś zainteresowany którąś z nich lub dwiema z nich - skontaktuj się z nami. Siostry przebywają w domu tymczasowym na Śląsku, niedaleko Katowic.

Kontakt: basiatwince@wp.pl"
----

Obecnie - 23.06 - małe mają około 9 tygodni, są już odrobaczone

Ayumi (Ajumi, Aju, Aja, Ajka) - chciałaby zamieszkać z Ami
Obrazek

Amaya (Amaja, Ami, Amisia) - j.w. - uwielbia Ajkę
Obrazek

Hana - trzymajjjcie, trzymajcie - świetny dom na horyzoncie
Obrazek

Mimi (Mimisiu, Misiu, Mimik, Mimiś, Mimak) - ktoś już go pokochał, wielki dzień się zbliża
Obrazek

Tak się zaczynął wątek...
Ayumi, Amaya, Mimi i Hana

Skąd są? Schronisko w Katowicach. Maj, na zewnątrz - ciepło, przyjmnie, we wnątrz - chłodniej. Tam, na przeciwko okna, wśród innych klatek z kotami, w jednej takiej spały One. Malutkie. Za malutkie, by przeżyć. Małe Koty, które miały to nieszczęście, że trafiły do schroniska bez matki, niesamodzielne i zagrożone, i to szczęście, że udało im się znaleźć dom tymczasowy. Przyjechały właśnie do nas nieoczekiwanie, niespodziewanie, rozpoczynąjąc od tego dnia radosny i dla nas, i dla nich moment, odcinek w czasie. 11 dni, jak są u nas. Trzy bure, jedno czarne, wciąż dokarmiane butelką, w wieku około czterech tygodni, ledwo odrastające od ziemi, wielkości jednej drugiej trampka, o błękitnym spojrzeniu, przechodzącym powoli w szare, by pewnie zmienić ostatecznie barwę na zieloną. Pełne uroku, wdzięczne, absolutnie fantastyczne. Oto nasze krasnoludki, japońskie koty: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana z tymczasowego przedszkola. Niebawem będą szukać domów, masz szansę zostać pokochanym przez jednego z nich...

dopisek: Mimi to kocurek, pozostała trójka - Hana, Ayumi i Amaya to kotki.

Mimi. Mim Kłapouch. Ciasteczkowy Potwór. Uszaty memłacz i ugniatacz beżowego miśka w jednym futrze. Miśka memla po mistrzowsku: i pluszowe uszy, i nos, brzuch, i łapki. 'Aj! Miś beżowy! Miś brązowy! I TO też pluszowe! Futrzany pies! Hana, widzisz to?! Jestem...Jestem, gdzie ja jestem? Świecie najdroższy, nie mam zielonego pojęcia, w jakim jestem konkretnym miejscu, ale dziękuję ci, dziękuję za te Miśki! Och, plusz, jak ja uwielbiam plusz!' No tak, Mim kocha Miśki, to jest jasne. Ten łosiek szaleje również na punkcie człowieków, tak, widząc ich, idzie, idzieee do nich. Na kolana, na rączki. 'Hej, człowieku, weźmiesz mnie na rączki?' - drze się Mim. A drze się najgłośniej. Dobry jest w tym darciu się, mięknie przy nim człowiek jak asfalt przy czterdziestu pięciu stopniach. Mrrhuczący. Najlepsza kosiarka na największych obrotach silnika kosząca w niedzielę o siódmej rano, usłyszawszy możliwości małego uszata, schowałaby się do szafy pod wpływem trapiącej jej świadomości przegrania z traktorzącą konkurencją. Widzisz człowieku, świetny kot ten Mim. I, proszę patrzeć, jaki piękny! No ładny jest z niego misiek.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
---

Amaya i Ayumi. Siostry, bliźniaczki. Malutkie Mruczykum Medykum, lubiące wietrzyć centkowane brzuchy. Ładneee są, i one i te brzuchy. Mrukabaretki. Ostatni kabaret pod tytułem: 'Misiu najdroższy...'. Amaya siada na kolanach Beżowego Miśka i patrzy na niego, moment ciszy i: ...wiesz, Panie Miśku, Panie Mikołaju, bo ja bym rower chciała na gwiazdkę...Innym razem, człowiek robi 'sss', a Ayumi 'mrr, znów 'sss' i 'mrr', 'sss', 'sss?' 'mrruu!' i...ten wzrok, ta myśl w nim zamknięta: czy mam przez to rozumiesz, człowieku, że wątpisz w moją inteligencję?' I wszechmrrhucząca siedzi tak i słodko patrzy, i się człowiek robi taki malutki przy jej, ich, słodkości. Czy jest ktoś, pytamy się, czy jest ktoś, kto powie, że one NIE są słodkie? Ty tam, które się zgłosiłeś, w szóstym rzędzie - że nie są słodkie mówisz, tak? Wymiękniesz, mówimy ci to, ach, zobaczysz. Centkowane łamaczki serc. One będą 'mrhy' a ty 'achh', one 'zieeew', a ty 'ooch', one łapki w kwiatki, a ty 'ojj'. Rozbrajające krasnoludki, wielkością porównywalne do mikro much w gigantycznym muzeum. Małe są. Takie pchły.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
---

Hana. Hana Mądre Kocię, Mądre Słodkie Kocię. Inteligencja wyższa. 'Hana, popatrz, to jest bałwan śniegowy. Hana, powtórz, więc co to jest?' 'To konstrukcja śnieżna, powstała ze strukutry kryształów śniegu, człowieku'. I patrzy człowiek na Hanę wielkim oczami z myślą: P-pani P-proffesor...Tak, Hana to bardzo mądry kot, z procesem myślowym jawnie obserwowalnym w jej mądrych i pięknych oczach. Rozumna. Zadziwia bystrością. I urzeka miłością, jaką bezwątpienia darzy ludzi, czaruje spojrzeniem - ufnym, przenikliwym, błękitnym, pełnym magnetyzmu, rozbraja beztroską i pozami, jakie przebiera podczas snu, ponieważ zaśnie wszędzie i w każdej pozycji.

Obrazek
Obrazek

Będziemy się dzielić z Wami radością, jaką wnoszą do domu nasze sierotki.
I może się tu domek jakiś znajdzie?

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 21:53
przez Malg0s1a
ależ piękności :1luvu:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 21:56
przez Ronnie
No i kociaki się swojego wątku doczekały! :ok:
Czekam na wiadomości od Was. Sześć kotów w domu, wesoło macie... :lol:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 22:00
przez iwona66
cuda :1luvu:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 22:07
przez maggis1980
Cuda !
Mimi ma w sobie cos, co sprawilo, ze bede tu czestym gosciem :)

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 22:15
przez kwinta
Też tu będę :D :1luvu:

Kochane Korciaczki ... :1luvu:

Re: forum

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 22:38
przez Dorota Wojciechowska
I ja sie melduje bo z niecierpliwoscia czekalam na info o waszych podopiecznych ogromne :ok: za was i napiawde czapki z glow,szczegolnie dla taty :wink:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 6:19
przez mar9
jakie słodkie pysiaczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ps. jak przekonałyście tatę? :mrgreen:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 6:36
przez łApkA
Śliczne dzieciaki-bure i czarne jest piękne :1luvu:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 7:06
przez AgaPap
I ja siem melduję w korciaczkowym żłobku :D

Nie będę inna i też się spytam - a co zrobiłyście tatusiowi, że się zgodził na malizny? :mrgreen:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 7:26
przez Dorota Wojciechowska
A tam. Mnie się wydaje że tata wyraźnie mówił żadnego tymczasa narazie. Tymczasa- czyli 1 :ryk: No to Korciaczki cyk i przyniosły 4.
A przecież zakazu na 4 nie było :ryk:
I tak każda Korciaczkowa dziewczynka ma maluszka a tacie został Krzywuś i Niani i Kora :ok:
A propo jak Niania zareagowała na maleńtasy 8O

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 7:41
przez miłka
:1luvu: Korciaczki :1luvu:
melduję się i strasznie cieszę, że znów będzie okazja podziwiać Wasze zdjęcia i teksty :D
a maluchy przesłodkie

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 9:09
przez violavi
Jakie cuda :1luvu:

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 9:45
przez tellma
AgaPap, Doroto Wojciechowska, mar9, to chyba było tak:

Obrazek

:ryk: :ryk: :ryk:

A tak na poważnie :nasz Tżet/tata po prostu wciąż jeszcze nie wie, że bardzo kocha koty :twisted:
A tak jeszcze na poważniej: nie było co z nimi zrobić… Bez matki w tym „wieku” ciężko w schronisku…Dziewczyny nawet specjalnie nie namawiałyTżeta. Tzn. buntował się troszkę, ale chyba mu się ich żal zrobiło… Tzn. maluszków. Bo sam oddzwonił, że dobra, ale on nie chce mieć z tym nic wspólnego itd, itp. I że znowu wszystko będzie obsikane :roll:
No ale generalnie to Tżety, oprócz głosu rozsądku, to też serca zazwyczaj mają dobre :wink: Nawet mu powiedziałam, że jak tak dalej pójdzie to forumowym aniołem zostanie :ryk: .
Ale jakoś nie wzruszył się zbytnio tym faktem :|
I nie bez znaczenia jest też fakt, że mamy wsparcie finansowe w Niekochanych, którym bardzo dziękujemy w imieniu maluszków. Będziemy starały się robić bazarki, w miarę potrzeb. Narazie mają wszystko, czego im trzeba.

No i tak dziewczyny przytargały maluszki do domu. Ale oczywiście kotki muszą znaleźć w miarę możliwie szybko domki . Na razie jednak nie szukamy – muszą być starsze, bardziej samodzielne. Poza tym chcemy się nacieszyć ich widokiem :oops:
Całe szczęście, że obecnie mam więcej wolnego, więc mogę się kociakami zająć (gł. karmić), jak dziewczyn nie ma.

A w ogóle powinny się nazywać Tajfunki, a nie Sierotki :D

Witamy wszystkich serdecznie - miło "widzieć" Was wszystkich :1luvu:

I na Dzień Dobry zdjęcie małej Czarnej Hany - uwierzcie: żadne zdjęcie nie odda jej uroku. Kto raz ją zobaczy na "żywo" - przepadł . Jest już teraz małą damą, księżniczką z manierami :kotek:
Niebieska obróżka tylko do zdjęcia, na chwilę, proszę się nie martwić

Obrazek Obrazek

I jeszcze Mimi :D
Obrazek

Re: Cztery sierotki: Ayumi, Amaya, Mimi i Hana (dt)

PostNapisane: Czw maja 26, 2011 10:12
przez maggis1980
Ah Mimi, Mimi, Ty i te Twoje oczeta !