Strona 1 z 2

[Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 9:45
przez klauduska
Wpis koleżanki na facebooku:
poranna rowerowa przejażdżka skończyła się po 10 minutach niespodziewanym kocim spotkaniem i kupieniem 1kg szynki dla kocich głodomorów.. Za mało. Gdy wróciłam do nich z szynkotorbą, z krzaków wyszły następne. A było ich 16..
Wilanów, ul. Stanisława Kostki-Potockiego.
Koty są do wzięcia - tak mówiła pani z okna.
Podbiegają ale na metr, nie bliżej. Stoją pod oknami czekając na lecące z nich śniadanie. Przejadę się tam dziś wieczorem i dam znać.


Ma się dowiedzieć czy ktoś je karmi, czy mają budki/domki, czy są wysterylizowane, czy mają dostęp do piwnic.

zdjęcie:
Obrazek

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 12:12
przez Szalony Kot
Tak po uszkach - to to czarne z lewej ma chyba nacięte, to biało-bure w drugim rzędzie chyba też...
Najlepiej to by się tam przejść pod wieczór, jak karmią.

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 12:44
przez AnielkaG
3 koty z tego zdjęcia mają znakowane uszy

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 12:50
przez klauduska
matko ja tam nic nie widzę :P
to znaczy, że są pod kontrolą/czyjeś/wysterylizowane? [ja z kotami mam niewiele wspólnego]

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 12:52
przez Szalony Kot
Ścięty czubek ucha / jedno lub dwa nacięcia z boku/ wycięte trójkąty/ dwa uszy nacinane - tak różnie weci znakują sterylizowane koty.
Ponadto te ze zdjęcia wyglądają raczej na duże i zdrowe.
No i ciężko o zbiorowisku 16 kotów w miejscu, gdzie nie ma co jeść :kotek:

Oczywiście dopytać warto, bo pewnie cośtam jest niesterylizowane.

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 13:30
przez klauduska
jestem pod wrażeniem, że wy się tego dopatrzyłyście! ja tam dalej nic nie widzę, ale przekazałam koleżance info :) [która sama była zdziwiona, że coś widać ;)]

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 13:35
przez klauduska
odpowiedź koleżanki:
to są rany bojowe! gdybyś tylko zobaczyła to grupowe polowanie na wróble.. ;)

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 14:15
przez VeganGirl85
w takim razie trzeba wyłapać do kastracji- na szczęście są w Warszawie możliwości darmowych zabiegów (np. Koteria i talony miejskie). Wtedy stado nie będzie się rozrastać (zawsze istnieje ryzyko, że komuś kot ucieknie albo zostanie wyrzucony, ale wiadomo, o co mi chodzi). Nie sądzę, żeby to były najłatwiejsze koty do adopcji, więc najpierw skupiłabym się na kastracji, o ile ktoś już wcześniej nie wyciął 100% stada.

samochodu nie mam, ale mam krzepę i chęć - w poniedziałki, środy i czwartki od 18 oraz co drugi weekend całą niedzielę mogę pomóc łapać, jeśli się okaże, że trzeba. Wypożyczenie klatki- łapki i zarezerwowanie miejsc w lecznicach zostawiam osobie zainteresowanej pomocą. Telefon dla zainteresowanych na PW.

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 14:24
przez ASK@
XAgaX pisze:w takim razie trzeba wyłapać do kastracji- na szczęście są w Warszawie możliwości darmowych zabiegów (np. Koteria i talony miejskie). Wtedy stado nie będzie się rozrastać (zawsze istnieje ryzyko, że komuś kot ucieknie albo zostanie wyrzucony, ale wiadomo, o co mi chodzi). Nie sądzę, żeby to były najłatwiejsze koty do adopcji, więc najpierw skupiłabym się na kastracji, o ile ktoś już wcześniej nie wyciął 100% stada.

samochodu nie mam, ale mam krzepę i chęć - w poniedziałki, środy i czwartki od 18 oraz co drugi weekend całą niedzielę mogę pomóc łapać, jeśli się okaże, że trzeba. Wypożyczenie klatki- łapki i zarezerwowanie miejsc w lecznicach zostawiam osobie zainteresowanej pomocą. Telefon dla zainteresowanych na PW.

:!: :!: :!:

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 14:34
przez klauduska
link do tematu i informacja o tym, że chcecie pomóc przekazana :)

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Czw maja 19, 2011 14:34
przez VeganGirl85
klauduska pisze:link do tematu i informacja o tym, że chcecie pomóc przekazana :)


super, na PW zaraz wyślę Ci nr telefonu :)

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !!

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 15:59
przez VeganGirl85
przypominam się z ofertą pomocy :)

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !

PostNapisane: Pon kwi 30, 2012 15:22
przez Fleur
o kurcze, odszukałam dzisiaj wątek - szkoda, że tak się urwał.
to było rok temu - w sobotę akurat los mnie rzucił na tę ulicę i zdołowałam się co niemiara :( były tam też koty młode (nie kociaki), kotka na 85% w ciąży i jeden kot z oczami wyglądającymi na wygniłe, jak po KK. :(
róg ulicy Potockiego i Przedatki. są karmione, bo widziałam naczynia, ale nie było żadnego jedzenia. tradycyjnie miałam przy sobie garstkę chrupek, rzuciły się na to. dotykać się nie dały.

jak im pomóc nie mając kasy ani samochodu?...

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !

PostNapisane: Pon kwi 30, 2012 19:41
przez VeganGirl85
Koteria? Mogę pomóc w łapaniu i wożeniu komunikacją miejską. Szkoda, że laska się nie odezwała.

Re: [Warszawa-Wilanów] 16 kotów błąkających się po okolicy !

PostNapisane: Nie maja 27, 2012 18:06
przez meggi 2
Wszędzie pełno kotów w potrzebie, udało się może coś zorganizować, ja nie mam jak :(

klauduska pisze:link do tematu i informacja o tym, że chcecie pomóc przekazana :)

klauduska czy koleżanka odpowiedziała na propozycje pomocy biedakom?
może podaj link do wydarzenia na FB.