mirmilka pisze:klauduska pisze:cytując
Justkę1:
Rodzice rozważają uśpienie kota jeśli w najbliższym czasie nie znajdzie DT lub DS.
Zawsze mnie "rozczula" takie stwierdzenie. Kim był dla nich ten kot przez 5 lat?

ludzki pan.Jest problem to go uśpimy.Ot, tylko tyle zostało z miłości.Jeśli takowa była.
Ogłoszenie wg mnie jest nijakie.Nie ma kot szans na znalezienie domu.Czy tak ciężko opisac wyglad kota,jego charakter,zalety,czy był szczepiony,jakie są oczekiwania co do przyszłego domu...Opisac z miłością.A tu nawet imienia nie podano.Sucho,jak rozkaz.
Ale jeśli ma się w planie uśpienie to raczej nie wkłada sie serca w poszukiwanie domu. Potem będzie w typie: próbowaliśmy,nikt się nie zgłosił i MUSIELIŚMY kota położyć spać.Na wieki.
Czy człowiek,który karmi malca,widzi jak dorasta mozę nie przywiązać się do niego? Widac moze.
Czy poszukawne były srodki zaradcze?Feliway,ew badania kota czy nic się nie dzieje,karma uspokajająca,behawiorysta? Jest tak wiele możliwości.
Poza tym to tylko jedno ogłoszenie zostało dane?