Czarno to widzę

[mar9]

kotom zimno
domowe siedzą przy kaloryferach
żal mi piwniczków, one kaloryferów nie mają
ostatnio z miski na wodę wyciagam tafelki lodu

biedne zmarzluszki, czemu ściany domu nie chcą być z gumy...

[Killatha]

ja bym wolała mieć jakieś samouzupełniające się konto
wtedy i ze ścianami domu można by było coś zrobić

[mar9]

ja bym wolała mieć jakieś samouzupełniające się konto
wtedy i ze ścianami domu można by było coś zrobić

a i owszem, też bym się nie pogniewała za takie konto, albo tak jak w simsach wpisuję hasło i dostaję za to np 50 000 simeonów, albo chociażby simsowe drzewko pieniężne by mogło być, ech

[Killatha]

no cóż ... tych 33 milionów z groszami nie wygrałam... niestety
wczoraj była akcja odświerzbiania stada i prawie mi się to udało
no właśnie ... prawie
oczywiście Poldek wyczuł podstęp z karmą i tylko trochę skosztował
potem próbowałam mu usypiacza kapnąć na skórę, no ładnie to nawet wylizał
tylko jakoś to na niego nie podziałało - łapki mu się plątały ale wcale wolniej nie biegał

[KotkaWodna]

łiiiiiiiii......
ta scenka miłosna na Gremlina i Kacpra jest... łojeza. Rozkoszna!
i widzę, że Gremliny nadal próbują eksplorować karnisz?... :/

[anulka111]

Piekne skarpetki kocie-tez nie wygralam tych milionow ,a by sie przydaly

[mar9]

piękne te monochromatyczne zdjęcia
moje też nieraz śpią tak splątane, przynajmniej niektóre

[Killatha]

udało się Poldek odświerzbiony
a szczegóły to już Poldek sam opisał

[malwina693]

Łojacie ;P Jaka gromada kropek ciapek i ogonków

Pozdrawiamy

[Killatha]

dziękujemy za pozdrowienia
o adopcje jeszcze czasami ktoś się pyta ale zdecydowanie zgadzam się z Poldkiem - "ci ludzie to są dziwni"

[Killatha]

w niedzielę na obiad miałam placki ziemniaczane z kwaśną śmietaną
to znaczy ja zjadłam placki (tylko to mi pozostało), a gremliny wyjadły śmietanę
a tylko na chwilkę poszłam do kuchni po widelec

[mar9]

w niedzielę na obiad miałam placki ziemniaczane z kwaśną śmietaną
to znaczy ja zjadłam placki (tylko to mi pozostało), a gremliny wyjadły śmietanę
a tylko na chwilkę poszłam do kuchni po widelec

dla zdolnego kota i chwilka wystarczy

[Killatha]

wczoraj naszykowałam sobie torebkę z zamówionym avonem - dwie szminki i serum (ważne)
wstaję rano - torebka przegryziona i jednej szminki nie ma
rozejrzałam się wokół, no przecież jak cholera wyniosła to do najbliższego remontu/przeprowadzki nie znajdę
szminka może być wszędzie
no nic... spakowałam resztę do nowej torebki z perspektywą, że po świętach zamówię brakującą szminkę
jak się ma gremliny, mówi sie trudno
w pracy zajrzałam do torby żeby wyjąć śniadanie i ... widzę szminkę
właśnie tą brakującą
z tylko niewielkimi śladami ząbków
gremlin (stawiam na Iman) wyjęła szminkę z przegryzionej torebki i zaniosła do mojej torby

i jak tu nie kochać gremlina

[mar9]

Widocznie uznała, że kolor szminki Tobie pasi.
Ty lepiej przemyśl tą sprzedaż

[mar9]