Miau.PL

Regularnie przegladam ogloszenia na trojmiasto.pl i wczoraj wlasnie tam natknelam sie na ogloszenie o czterech znalezionych maluchach.
Nawiazalam kontakt mailowy z osoba, ktora wystawila ogloszenie - kocieta niestety sa w dalszym ciagu na dworzu
Pani nie ma mozliwosci, by wziac kociaki do siebie, sama ma trzy kotki, w tym malucha chorego na KK, ktoremu choroba juz zabrala jedno oczko...
Wiem, ze DT to cud, ale one sa jeszcze takie malutkie i wyglada zupelnie zdrowo...

===========

Cud sie stal, DT zostal znaleziony

Chlopaki w DT:

http://img132.imageshack.us/i/img9690y.jpg
http://img703.imageshack.us/i/img9702y.jpg
http://img27.imageshack.us/i/img9709v.jpg
http://img190.imageshack.us/i/img9717i.jpg
http://img146.imageshack.us/i/img9694s.jpg/

Moga spokojnie wyczekiwac na swoj domek

podbijam bo ważne.Tylko tak mogę pomóc

Agor-ia pisze:

na betonie takie sliczności
Nie mozna choć im jakiegoś kartonu, wyściełanej miski postawić?
Pilnie DT dla maluszków potrzebny!!!!

Sama bym wziela jedno na tymczas (ciekawe, czy bylby to tymczas, czy wieczny tymczas,zwlaszcza, ze jakos buro-biale mi w glowie lazikowalo ..)
Ale to musze poczekac az mama wroci z pracy i z nia pogadac...
Z maila wynika, ze te maluszki jeszcze siedza w jednym miejscu, ale lada chwila, a zaczna lazic za mamuska...

jak brac to wszytskie na tymczas.lepiej sie chowają,jedzą i są spokojniejsze.One są maleńkie jeszcze to powinny szybko dom znaleźć.Jeszcze nie ma wysypu maluszków. A kotkę ciachnąć by problem nie powtórzył sie za kilka m-cy.

Na 6 kotow w domu- chocby tymczasowo- to sie rodzicielka w zyciu nie zgodzi niestety
A o sterylce pisalam.

Agor-ia pisze:Na 6 kotow w domu- chocby tymczasowo- to sie rodzicielka w zyciu nie zgodzi niestety
A o sterylce pisalam.

przegapiłam
Nie wiem jak u ciebie ale u mnie teraz jest 8 i to dorosłe. Bywało gorzej b nikt z rodziny nie zostawia napotkanego domowego kota.
Malce łatwiej wyadoptować. Osobiście nie potrafiłabym być panem zycia i śmierci i wybierać który ma mieć lepiej.
Napisz ogłoszenia ,mozę ktoś sie chetny zglosi już.Tylko dowieziesz na miejsce.Jednak nalezy taki dom sprawdzic i podpisać umowe adopcyjna.
Teraz pilnuj watku i podbijaj go by był na górze.Mozę ktos sie zgłosi .

Nie przegapilas, mialam na mysli, ze pisalam o sterylce Pani, ktora wystawila ogloszenie
Moja pierwsza kotka jest wlasnie "jedna z trzech", wybrana na chybil trafil, nie moja reka Tez bylo mi zal, na szczescie dwie pozostale szybko znalazly DT.
Poki co sa ogloszone na tym trojmiescie, co do innych ogloszen musialabym sie dogadac z ta Pania, poniewaz to ona jest "na miejscu", ze tak powiem i ma jakies informacje i to z nia nalezy sie kontaktowac.

O matuchno....

Pani powinna iść do TOZ lub gminy w sprawie talonu.Teraz pora na to!I to jak anjszybciej by miejsce zaklepać.

ASK@ pisze::!:
Pani powinna iść do TOZ lub gminy w sprawie talonu.Teraz pora na to!I to jak anjszybciej by miejsce zaklepać.

Poinformuje.

Forumowiczka lalka999 bedzie dzisiaj na miejscu, powiedziala, calej gromady na DT nie da rady, ale kociatek w "dziurze" bedzie mniej.
Kociaki z tej wneki do tej pory chyba jeszcze nie wychodzily, to jest gdzies w poblizu okna (piwnicznego zapewne bez dostepu do srodka), pewnie tez dlatego sa w takiej dobrej kondycji.

Jejku, maleńtasy identyczne jak ten mój bury chłopak. Toczka w toczkę...Tylko burek odrobinę starszy, oczy już mu ciemnieją, chociaż jeszcze niebieskawe są. Nawet te plamki na nochalkach...