Strona 1 z 3

Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 19, 2011 22:07
przez nika28
Tusia pojawiła się u p. Agnieszki kilka miesięcy temu. Najpierw tajemniczo przemykła przez podwórko, potem trzymała się z daleka, ale czasami przysiadała i obserwowała. Podchodziła coraz bliżej, ale zawsze zachowywała pewien dystans.
Pani Agnieszka ma 5 kotów, które zjawiały się i zostawały, bo do każdego bardzo się przywiązywała. Podobnie jak do ślimaka o imieniu George, którego znalazła zimą w sałacie i postanowiła ocalić przed pewną śmiercią, dokarmiając m.in. chrupiącą marchewką, którą George się wprost się zajada.
Tusia musiała wyczuć dobra aurę tego domu i postanowiła zostać. Pani Agnieszka zaczęła dokarmiać także i ją. W taki właśnie sposób, kotka z dość dzikiej zaczęła się coraz bardziej otwierać, nadal jednak trzymała się na pewna odległość. Tusia od początku, gdy się pojawiła nie miała stopy, nie przeszkadzało jej to jednak w normalnym funkcjonowaniu.

4 marca, gdy 5 kotów p. Agnieszki smacznie spało, a George chrupał w słoiku swoją marchewkę wydarzyło się coś tragicznego...
Sąsiedzi pani Agnieszki zaalarmowali, że pomiędzy słupkami betonowego ogrodzenia wisi kot... P. Agnieszka wiedziała już o którego kota chodzi, ponieważ Tusia nie przyszła wieczorem na posiłek, rano też jej nie było. Wszyscy pobiegli kotce na ratunek, ale kotka zakleszczyła się i nie mogła się wydostać. Wisiała głowa w dół, na kikucie. Była wykończona, resztką sił fukała na wszystkich, pozwoliła do siebie dojść tylko pani Agnieszce. Ta wydobyła ją z ogrodzenia i szybko zawiozła do lekarza, bo sprawa wyglądała bardzo poważnie – z kikuta sterczały gołe kości. Kotka, która do tej pory trzymała dystans, teraz zupełnie oddała się w ręce przyszywanej opiekunki, prawdopodobnie była w szoku.

Łapa okazała się połamana, wyglądało to naprawdę drastycznie. Lekarz zdecydował o amputacji łapy aż do uda. Operacja udała się, a po niej kotka wróciła do domu p. Agnieszki. Po tygodniu od operacji z rany zaczęła lecieć krew oraz zaczęła podchodzić ropą. Kotka dostał antybiotyk, codziennie jeździła na zastrzyki.
Obecnie ma się już dużo lepiej, wszystko dobrze się goi, a kotka potrafiła odnaleźć się w nowej sytuacji (choć właściwie na 3 nogach poruszała się już od dawna).

Szukamy kochającego domu dla Tusi, do którego będzie mogła trafić jak tylko dojdzie do siebie u p. Agnieszki.

Bardzo chcemy pomóc p. Agnieszce w walce o zdrowie bezdomnej kotki, tym bardziej, że ogromnie doceniamy jej miłość do zwierząt.
Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o zbiórkę pieniędzy na leczenie kotki Tusi.
Dotychczasowe koszty w lecznicy to ok. 350 zł (ta kwota może się jeszcze zwiększyć).


Poniżej zdjęcia kotki kilka dni po amputacji :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 19, 2011 22:11
przez Borówka16
Jestem Nika :( Jaka bida :(

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 19, 2011 23:42
przez Mulesia
Już późno, więc dziś tylko zaznaczę wątek.

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 19, 2011 23:50
przez Natalia_
ale biedactwo ;( dzielna maleńka

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Nie mar 20, 2011 22:49
przez Mulesia
Bidulka.

Śliczna trzyłapka.

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Pon mar 21, 2011 20:50
przez nika28
Tusia szuka domku...

Może ktoś mógłby zrobić jakiś ładny banerek ? :oops:

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Czw mar 24, 2011 21:58
przez nika28
nika28 pisze:Może ktoś mógłby zrobić jakiś ładny banerek ? :oops:


Prosimy...

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Czw mar 24, 2011 22:00
przez Krzysiekbolo
zrobię
edit
Zrobiony.Pozdrawiam.
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=125617][img]http://miau5.republika.pl/tusia.gif[/img][/url]


Po banerki zapraszamy do Banerkowa (wątek przyklejony na Koci-łapci)!

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Pt mar 25, 2011 22:37
przez nika28
Dziękuję :1luvu:

Już wstawiłam w podpis :ok:

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 26, 2011 10:58
przez Borówka16
nika28 pisze:Dziękuję :1luvu:

Już wstawiłam w podpis :ok:

Ja także zaraz wstawię :) Śliczny banerek :1luvu:

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 26, 2011 12:28
przez nika28
Super :)

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 26, 2011 13:32
przez Dorotea82
przepiękna koteczka, ale biedna się nacierpiała, oby szybko znalazła domek, trzymam kciuki, cudny burasek :ok: :1luvu:

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 26, 2011 18:28
przez JOOAŚKA
na pewno ktoś pokocha takie skarby...................

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Sob mar 26, 2011 19:07
przez 24102007
Ja też wstawiam w podpis, podpinam wątek i będę śledzić losy koteczki.
Tyle się nacierpiała biedna... :cry:

Re: Tusia - kotka z wyrwaną nóżką. Kto pokocha TRZY-ŁAPKĘ ?

PostNapisane: Wto mar 29, 2011 17:42
przez tamiss
Śliczna :)