DS szuka rudego dorosłego kocurka okolice Warszawy

Napisane:
Pon mar 14, 2011 17:58
przez AnielkaG
Dzwonił dziś do mnie pan w sprawie Ptysia (ale Ptyś już jutro idzie do domku). pan bardzo sensowny, ma kilka kotów i kilka psów. Dom wychodzący, ale wydaje się bezpieczny. Poprzedni rudzielec żył 18 lat (!) , umarł ze starości. Koty wykastrowane. Dom w okolicy Warszawy. Kot w dowolnym wieku, byle rudy, byle lubił inne koty i tolerował psy. Podam telefon na PW, ewentulanie podam namiary Panu.
Re: DS szuka rudego dorosłego kocurka okolice Warszawy

Napisane:
Pon mar 14, 2011 22:42
przez Mulesia
Może rudy Piotruś.
Nie wiem jednak, czy on się nadaje do wychodzącego domu.
Trzeba zapytać
hondę11Jest śliczny, choć zdjęcie nie oddaje w pełni jego urody ( robione telefonem komórkowym )

Wątek tu:
viewtopic.php?f=13&t=125181&p=7217730#p7217730
Re: DS szuka rudego dorosłego kocurka okolice Warszawy

Napisane:
Wto mar 15, 2011 10:15
przez becia_73
becia_73 pisze:Ja też przedstawię rudzielca



Rudy ma około 1,5 roku. wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony.
To w 100% domowy kot, który kilka dni błąkał się po osiedlu i chodził za ludzmi.
Trafił do DT i przebywał tam pół roku .Teraz przebywa pod opieką Fundacji KOT, bo
podobno w czasie pobytu w DT był BARDZO żywiołowy, energiczny i rozrabiał.
Piszę podobno, bo obecnie nic takiego nie zauważyłam w jego zachowaniu,ale byc może to dlatego że jest troszkę onieśmielony większą ilością kotów.
Dobrze znosi obecność innych kotów, jest grzeczny, garnie się na kolana ale sie nie narzuca.
Kocurek przebywa w Toruniu.
Rudy uwielbia ludzkie kolana i pieszczoty .Myślę,że sprawa wychodzenia -jeśli dom byłby w 100% bezpieczny jest do zaakceptowania...
Re: DS szuka rudego dorosłego kocurka okolice Warszawy

Napisane:
Wto mar 15, 2011 23:59
przez AnielkaG
słuchajcie, ja nie mam czasu pośredniczyć, jak ktoś chce telefon- proszę i PW