Warszawa-Chciałabym adoptować kota. DOKOCENIE.

Chciałabym zaadoptować kota. Najlepiej samca, wykastrowanego, przyzwyczajonego do siedzenia w domu, niewychodzącego, najlepszy byłby wiek 3-5 lat. Szukam kota niepełnosprawnego, np. bez łapki bo adopcja ta ma być dokoceniem do mojego kota, który też nie ma łapki (przedniej) i żył 3 lata z przyjacielem (odszedł od nas), który miał łapkę sparaliżowaną z przykurczem, chodził na niej ale nie do końca sprawnie.
Warunkiem jest, aby kot był przyzwyczajony do innych kotów, nieagresywny, kuwetkowy, najlepiej jakby miał zrobione testy na FIV i Felv i inne zakaźne choroby, odrobaczony, zaszczepiony. Zależy mi bardzo na zdrowiu mojego rezydenta, ale chciałabym też, aby miał nowego przyjaciela bo po stracie tamtego popada w apatię.
Na terenie całej Warszawy mogę odebrać kotka.
Może ktoś poleci jakiegoś kiciusia?
Warunkiem jest, aby kot był przyzwyczajony do innych kotów, nieagresywny, kuwetkowy, najlepiej jakby miał zrobione testy na FIV i Felv i inne zakaźne choroby, odrobaczony, zaszczepiony. Zależy mi bardzo na zdrowiu mojego rezydenta, ale chciałabym też, aby miał nowego przyjaciela bo po stracie tamtego popada w apatię.
Na terenie całej Warszawy mogę odebrać kotka.
Może ktoś poleci jakiegoś kiciusia?