Strona 1 z 7

Rudy Tofin we własnym DS :) Wszystkiego dobrego malutki.

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 18:56
przez po_prostu_kaska
Tak to się zaczęło... Wpis na forum horacy 7 z godziny 14.12

"Otrzymałam informację ,że do schroniska trafił rudy kocurek,poprosiła mnie tez pani ze schroniska czy nie mogłabym go zabrać do siebie bo wygląda na domowego i w budce na dworze na pewno się rozchoruje.Kotki są na innej kociarni i tam jest ogrzewany barak ,tam gdzie będzie kocurek są tylko zwykłe nieogrzewane budki.Jest u mnie przepełnienie ale około 17 jade po niego.Mam nadzieję ,że znajdziemy mu dom."

Mamy prawie godzinę 19 i na DT u horacy 7 znajduje się takie oto cudo :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pilnie szukamy małemu domu :!:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 18:58
przez pisiokot
Przepiękny chłopak, dom znajdzie w trymiga :ok:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:06
przez kotx2
i znów piekny rudasek :ok:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:22
przez koberka2
Ja go biorę choćby jutro tyle, że ja drugi koniec Polski:(
Siedlce

Mogę ewentualnie podjechać do Warszawy, a w weekend jesteśmy w Łodzi - więc jeśli wchodzi w grę transport kotka to my jesteśmy chętni.

Do tej pory jakoś tak nam rudaszki umykają - moze ten jest dla nas?

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:35
przez horacy 7
Kasieńko dziękuję ty też jesteś aniołem bez Ciebie bym sobie nie poradziła.Nawet nie zdążyłam napisać ,że wysłałam fotki ,a już wątek założony.Dopiero teraz mam chwilkę by napisać kilka słów,Tofin to śliczny koci podrostek myślę ,że może mieć około 6 miesięcy .W schronisku był przerażony zsikał się pod siebie ze stresu w domu okazał się całkiem spokojnym podrostkiem ,miałam go umieścić w piwnicy jednak chyba zostanie w mieszkaniu może całe towarzystwo się nie pozabija wyraźnie potrzebuje ciepła.Musiał marznąć,jest chudziutki ma trochę załzawione oczy i być może świerzbowiec w uszach.Jednak te drobiazgi da się bez problemu wyleczyć, jak znajdę chwile pojadę do weta ,może go też wykastruję bo jeszcze jajeczny chłopczyk jest.Ma cudowną miękką sierść i właśnie leży na parapecie i ogląda sobie pokój.Pozdrawia cioteczki.W schronisku była jedna pracownica która wie ,że mam słabość do rudych kotów i że może zechcę mu pomóc.Mój pierwszy kot Horacy był właśnie rudy ale nie to było istotne był najcudowniejszym kotem jakiego spotkałam i zawsze będzie w mojej pamięci i sercu.

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:42
przez po_prostu_kaska
Oj, długo to on domu szukać nie będzie :ok:

Jak widzisz powyżej już są propozycje :) Ogłoszenia w sieci już też zrobiłam. Jakoś szybko poszło ;) I niech to będzie tak samo szybka adopcja :ok:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:51
przez horacy 7
Może jeszcze dzisiaj prześlę lepsze zdjęcia kota wyluzowanego ,zmienia się znów w cudo na moich oczach. :lol:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 19:55
przez koberka2
Ehhh boski jest i na tych zdjęciach:)

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 20:05
przez ACHA13
koberka2 pisze:Ja go biorę choćby jutro tyle, że ja drugi koniec Polski:(
Siedlce

Mogę ewentualnie podjechać do Warszawy, a w weekend jesteśmy w Łodzi - więc jeśli wchodzi w grę transport kotka to my jesteśmy chętni.

Do tej pory jakoś tak nam rudaszki umykają - moze ten jest dla nas?


Szkoda,że Rudasek nie pojawił się kilka dni wcześniej,bo w niedzielę byłysmy z Basią w Serocku pod Warszawą zawieźć dwie suczki do ds to i jego byśmy podwiozły.

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 20:13
przez koberka2
A może w przyszły weekend ktoś się wybiera w kierunku Warszawy ?
Jakby coś to my jesteśmy chętni - tylko nie wiem czy tu u nas jest jakiś wolontariusz żeby nas sprawdzić:(

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 20:48
przez kasztanowa7
|Słodki mordulek. Strasznie podobny do mojego Yukusia :)
Wygląda jak jego braciszek.
Trzymam kciuki, aby znalazł fajny domek. :kotek:

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 21:00
przez horacy 7
Na razie to taki aniołeczek odsypia sobie tułaczkę. :lol: Cieszę się ,że panie ze schroniska zatelefonowały do mnie i ,że jest bezpieczny. :lol:Cieszę się ,że są już dwa chętne domki tylko niestety odległość Siedlce i Rybnik obawiam się ,że trudne do zrealizowania.

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 21:03
przez po_prostu_kaska
A jak on się w schronisku w ogóle znalazł? Został zabrany z ulicy, podrzucony?

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 21:10
przez horacy 7
Przyniosła go osoba u której pojawił się na klatce schodowej,ponieważ jest tam sporo psów pan ten przyniósł go do schroniska.Niestety w schronisku musiałby przebywać w drewnianej budce takiej jak dla pieska na mrozie,nie przetrwał by długo .Niestety są tam kocury między innymi ten ogromny burasek ,martwię się czy przeżyją.

Re: Szczytno - rudy kocurek szuka swojego domu !

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 21:23
przez daggie
Jaki śliczny kotuch! :love: