Strona 1 z 2

MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 16:28
przez klo
Witam, poszukuję dobrego domu dla Misi - 5 letniej rasowej kotki (ur. 6.12.2005), vana tureckiego, ale bez rodowodu; pochodzi z hodowli Bobtur. Misia ma książeczkę zdrowia, prowadzoną od urodzenia, jest wysterylizowana. Misia to bardzo mądry kotek oczekujący dużej uwagi i miłości. Nie przepada za towarzystwem niektórych kotów i dzieci. W naszej rodzinie pojawiło się dziecko i Misia go nie toleruje (atakuje, poluje na dziecko, stała się agresywna i zazdrosna). Dlatego zdecydowaliśmy się na adopcję. Do momentu pojawienia się naszego synka był to kochany kotek, z charakterkiem, ale bardzo mądry, towarzyski, przywiązany do nas, dający dużo miłości. Przez pół roku próbowaliśmy opanować sytuację, ale jest coraz gorzej. Mam nadzieję, że znajdzie nowy dom, gdzie poczuje się znowu kochana i będzie miała poczucie bezpieczeństwa.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Więcej zdjęć Misi:
http://www.fotka.pl/profil/kotekmisia/albumy/2,Fotki_z_2011-02-16/65804152,?authkey=b6cd46d2caa369061c0a5e024750b7e4

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 16:35
przez Patti:)
Fajnie jakby pojawiło się zdjęcie - szybciej znajdzie dom.

Zastanawia mnie tylko - jak to możliwe, żeby u hodowców kupić kota bez rodowodu?!

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 16:47
przez klo
Witam, swego czasu sprzedawano w hodowli Bobtur koty bez rodowodu- za połowę ceny, nie zależało nam na papierkach, ale na kotku; nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z hodowlami czy hodowcami, więc nie widzieliśmy w tym niczego dziwnego. Dopiero po fakcie, gdy chcieliśmy Misię dopuścić do kota, hodowca z którym się skontaktowaliśmy powiedział nam, że rodowód jest konieczny...

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 16:50
przez kotx2
czesto ludzie kupują bez rodowodu twierdząc,ze a po co mi rodowód,przecież na żadne wystawy jezdzic nie bede,rozmnazac tez nie a to błąd bo rodowód jest potwierdzeniem ,ze zwierzak jest rasowy :ok:

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:03
przez Patti:)
Ja mam po prostu wielkie zastrzeżenia do hodowcy - nie tyle do Was, bo hodowca powinien sprzedawać z rodowodem i uświadamiać ludzi jakie sa różnice (OGROMNE) :?
Dlatego od tej pory nikomu nie będę polecać kotów z tej hodowli :?

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Pt lut 18, 2011 1:50
przez Szalony Kot
Przecież koszt rodowodu to ok. 50 złotych...

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Pt lut 18, 2011 7:50
przez ciekawa.swiata
Te zdjęcia mnie zabiły...
Obrazek
Obrazek

zdjęcia ze strony hodowli

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Pt lut 18, 2011 8:08
przez Edzina
klo pisze:Dopiero po fakcie, gdy chcieliśmy Misię dopuścić do kota, hodowca z którym się skontaktowaliśmy powiedział nam, że rodowód jest konieczny...

Przecież nie chcieliście na początku kotki hodowlanej. Dlatego pewnie sprzedał taniej, ale żeby ustrzec się choć w minimalnym stopniu przed dalszym rozmnażaniem - rodowód zatrzymał. Jeśli kotka faktycznie miała swój rodowód - to wcale nie postąpił aż tak źle. Jeśli natomiast kotka była z krycia bezrodowodowego - to oczywiście było naganne. Tak naprawdę hodowca sprzedając kota "na kolanka" rodowód powinien wydać dopiero po kastracji o ile wcześniej jej nie zrobił.
ciekawa.swiata pisze:Te zdjęcia mnie zabiły...
zdjęcia ze strony hodowli

Tylko, że podana jest nazwa Bobtur, a strona to Celtur. Ja nie wiem czy to to samo.. :?:

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 20, 2011 12:58
przez czaya
Fantastyczna !

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 20, 2011 15:30
przez daggie
Jest przepiękna!

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 20, 2011 16:12
przez Cameo
klo pisze:Witam, poszukuję dobrego domu dla Misi - 5 letniej rasowej kotki (ur. 6.12.2005), vana tureckiego, ale bez rodowodu; pochodzi z hodowli Bobtur.


Przykro mi, ale to nie jest rasowy kot. Zmień tytuł, bo wprowadzasz ludzi w błąd.

Rasowy = Rodowodowy.

http://rasowy.info

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 27, 2011 20:28
przez Soen
To widze ze mamy swietnych hodwcow TUVow :/
Jeden wypuszcz za okno, a drugi wydaje bez papierow.

wiem ze r=r ale polsce jest tak malo tych kotow ze to jest tuv.

Bym ja wziela, ale ne wywale przeo rezydentow XD

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 27, 2011 20:30
przez kotx2
ciekawa.swiata pisze:Te zdjęcia mnie zabiły...
Obrazek
Obrazek

zdjęcia ze strony hodowli

to chyba nie jest parter 8O

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 27, 2011 20:49
przez Cameo
Soen pisze:Wiem ze r=r ale polsce jest tak malo tych kotow ze to jest tuv.


:shock:

Przepraszam ale... :ryk: :lol: :ryk: większej bzdury nie słyszałam. W Polsce jest mało sfinksów, chyba ogolę swoją Torinę i będę wmawiać ludziom że to rasowy kot :ryk: szkoda tylko że jest wykastrowana :mrgreen:

Oj, ale się ubawiłam :lol:

Re: MISIA van turecki poszukuje kochającego opiekuna

PostNapisane: Nie lut 27, 2011 21:13
przez Soen
to wez bialego dlugowlosego zafarbuj i do wody wrzuc, zobacymy jak bedzie sie cieszyl.
Jeszcze wyskub podszerstek :twisted:
I zrob 'blony plawne'.
Oskar za charakteryzacje murowany :mrgreen: