Strona 1 z 3

"Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 0:10
przez kociaraikociarz
witamy Panstwa, z zona uruchomilismy rok temu w Berlinie na naszym mieszkaniu maly zlobek dla kociat w wieku 6-8 tygodni.
Jednorazowo mozemy pielegnowac do 6 kociat, wiec mamy mozliwosc przyjecia calych miotow.
Mozemy odebrac kociaki tylko z woj. lubuskiego!
Nasze motto mozna okreslic tak: "Zanim....... oddaj kocieta nam, a my oddamy je w dobre rece" ( w miejsce kropek mozna wpisac wszelkie nieprzyjemne rzeczy, ktore spotykaja niechciane, bedace klopotem kocieta, dla ktorych ktos nie ma czasu, miejsca, pieniedzy na karme, albo i serca)
Kocieta sa pod opieka weterynarza, sa badane, odrobaczane, odkarmiane, rozpieszczane a nastepnie oddawane w rece chetnych (czesto i jako parka) , za ryczaltowa sume zwracajaca koszty i pokrywajaca opieke weterynarza przez nastepne 2 miesiace (badanie kontrolne co 2 tygodnie) ze zobowiazaniem sie do korzystania z tych badan i stosowania do zalecen. Zasadniczo kocieta te maja byc kociakami domowymi, wiec musza w miare wczesnie przyzwyczajac sie do swojej nowej rodziny.
Jesli wiec dowiecie sie Panstwo o jakichs kociakach, ktore nie maja perspektyw, prosimy o kontakt emajlem pod kociarze@gazeta.pl

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 7:30
przez CoToMa
Nie wiem, ale dla mnie wszystkie tego typu ogłoszenia są podejrzane...

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 8:33
przez PcimOlki
Zgodnie z obowiązującym prawem, muszą być spełnione określone warunki aby zwierzę mogło przekroczyć granicę. Wobec istnienia uzasadnionego podejrzenia nie przestrzegania tych regulacji, należy rozważyć zawiadomienie organów ścigania. Szczególnie niemieckich, albowiem działają prędzej i skuteczniej.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 8:51
przez Norku
Nie podoba mi się to ogłoszenie...

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 9:12
przez PcimOlki
Norku pisze:Nie podoba mi się to ogłoszenie...

Dlaczego? Za kociątko w Niemczech zwyczajowo kasuje się określona kwotę. Przeszkadza ci, że ktoś sobie zarobi, przy okazji zmniejszając nadpopulację kotów w PL.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 15:33
przez Agulas74
Jeśli kociaki trafią do dobrych domów zamiast zginąć, to dlaczego nie.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 16:19
przez sprezyna
Nie wiem czy to ta sama osoba założyła wątek, ale ktoś z Berlina dzwonił do mnie w sprawie kociaka. Pan chciał wziąć hurtem kociaki z naszego schroniska i z tego co zrozumiałam szukać domów wśród znajomych. Nie chciał natomiast podpisywać umów adopcyjnych. Zależało mu żeby kociaki miały książeczki zdrowia aby przejechać przez granicę.
Dodatkowo wypytywał o stan zdrowia kociaków, stwierdził, że ma u siebie chore na KK a miały być zdrowe...
Nie wiem co z nimi zrobił ale sposób w jaki to powiedział był niepokojący.
Osoba ta była umówiona na rozmowę u nas w schronisku osobistą i ewentualną adopcję, po wstępnej rozmowie telefonicznej się nie pojawiła.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 16:55
przez Kasia D.
A czemu nie chcecie zaopiekowac się kocietami urodzonymi w Niemczech?
Na pewno na wsiach są ich setki.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 17:14
przez passa
Wątpię,żeby w Niemczech tak bardzo dopuszczano do rozmnogu niechcianych kotów,jak w Polsce.
Być może państwo jakoś na tym zarabiają.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 17:55
przez ula-misia
zanim.... kocięta,zastanów się komu... :roll:

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 18:27
przez Agalenora
Dziwne to ogłoszenie, budzi mój niepokój.
Czy w Niemczech jest faktycznie niedobór kotów? 8O
kociaraikociarz nie wspomina nic o kastracji / sterylizacji, zobowiązaniach w tym zakresie (umowach adopcyjnych).

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 18:34
przez Miss
Kasia D. pisze:A czemu nie chcecie zaopiekowac się kocietami urodzonymi w Niemczech?
Na pewno na wsiach są ich setki.


Mieszkam obecnie w Belgii i tutaj ... nie ma kociąt! Kociaki sprowadzane są głownie z Polski i Węgier w okropnych warunkach, chore i z wadami. Nasłuchałam się już u tutejszych wetów. Nawet ogłoszeń nigdzie nie ma. W schronisku nie daleko mnie jest 7 kotów 8O , a w wielkim schronisku gdzie moja przyjaciółka jest wolontariuszką jest ich 23.

Ten pan pisze, że szuka kociąt w wieku 6-8 tyg, to jak on je przewozi przez granicę, skoro muszą być zaszczepione na wściekliznę? Takie kluski się szczepi przeciwko wściekliźnie?

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 18:37
przez JOOAŚKA
moja koleżanka szukała kociaka oj dużą kasę wołano za kociaka w takim domu...kociaki żyły jak w ....brak słów...jak jej poleciłam kociaka w polsce stwierdziła że 4kociaki z polski to jeden z domku oszustw

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 18:41
przez PcimOlki
sprezyna pisze:....Zależało mu żeby kociaki miały książeczki zdrowia aby przejechać przez granicę.....

A co to zmienia?
Przewożenie kociąt < 3 miesiecy jest nielegalne.
Do przewiezienia konieczny jest paszport z ważnymi szczepieniami.
W praktyce uzyskanie mozliwości wywozu dotyczy co najmniej kotów 4 miesiecznych.

Re: "Zanim ............kocieta, oddaj je nam"

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 18:45
przez Kumiko
fakt ze w Niemczech brakuje kotów,w końcu to od nich zaczela sie plaga sterylizacji (tzn zwiekszona ilosc sterylizacji) i teraz dociera do nas (w koncu oczywiscie). W zasadzie od nas z Poznania jedna kobita oddaje do Niemiec kotki-oczywiscie zdrowe ale ma sprawdzonych opiekunow.Tzn wie, ze trafiaja w dobre rece...