[WRO] Kiwi – mała kicia kiwaczek ma dom :)))

Kiwi jest około 4-5 miesięczną czarną kotką. Została zabrana przeze mnie na „tymczas” z wrocławskiego schroniska. To cudowny, wesoły kociak. Pięknie się bawi i biega po domu. Zaczepia do zabawy wszystkie koty – beztrosko wierzy, że każdy kot chce się z nią bawić. Pięknie się przytula do dużych i mruczy. Jest bezproblemowa jeśli chodzi o jedzenie – wcina suche chrupki, mięso, konserwy. Została dokładnie odrobaczona i zaszczepiona. Ale..
Niestety ciężki start w życie zostawił u Kiwi pamiątkę. Jej mama najprawdopodobniej podczas ciąży przeszła chorobę wirusową, która wpłynęła na rozwój mózgu Kiwi. Przez to kotka ma lekkie objawy neurologiczne, które spowodowane są uszkodzeniami obszaru móżdżku oraz błędnika – kiwanie i kręcenie główką, gorsza równowaga i koordynacja ruchów, głuchota.
Upośledzenie Kiwi nie wymaga w tej chwili leczenia. Jej stan się poprawia
– kotka ma coraz lepszą koordynację i równowagę, zaczęła skakać po meblach. Objawy nie przeszkadzają również w normalnym kocim życiu – jedzeniu, załatwianiu do kuwety, zabawie. Nie wiadomo jednak czy choroba Kiwi będzie postępować, czy, wręcz przeciwnie, objawy będą się zmniejszać.
Kiwi szuka domu, który:
• Będzie ją kochał pomimo tej ‘niepełnosprytności’.
• Będzie niewychodzący – Kiwi nie poradzi sobie na zewnątrz, nawet w spokojnej okolicy.
• Wysterylizuje ją, jeśli nie będzie ku temu przeciwwskazań zdrowotnych. Jeżeli operacja będzie niewskazana, to domek musi zobowiązać się, że zapobiegnie rodzeniu przez nią.
• Fajnie gdyby Kiwi nie była jedynym kotkiem w domu. Jest bardzo towarzyska i przyjaźnie nastawiona do innych kotów.

Filmik: ZABAWA
Kontakt: astruska@wp.pl
Niestety ciężki start w życie zostawił u Kiwi pamiątkę. Jej mama najprawdopodobniej podczas ciąży przeszła chorobę wirusową, która wpłynęła na rozwój mózgu Kiwi. Przez to kotka ma lekkie objawy neurologiczne, które spowodowane są uszkodzeniami obszaru móżdżku oraz błędnika – kiwanie i kręcenie główką, gorsza równowaga i koordynacja ruchów, głuchota.
Upośledzenie Kiwi nie wymaga w tej chwili leczenia. Jej stan się poprawia

Kiwi szuka domu, który:
• Będzie ją kochał pomimo tej ‘niepełnosprytności’.

• Będzie niewychodzący – Kiwi nie poradzi sobie na zewnątrz, nawet w spokojnej okolicy.
• Wysterylizuje ją, jeśli nie będzie ku temu przeciwwskazań zdrowotnych. Jeżeli operacja będzie niewskazana, to domek musi zobowiązać się, że zapobiegnie rodzeniu przez nią.
• Fajnie gdyby Kiwi nie była jedynym kotkiem w domu. Jest bardzo towarzyska i przyjaźnie nastawiona do innych kotów.

Filmik: ZABAWA
Kontakt: astruska@wp.pl