Strona 1 z 2

Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Sob sty 08, 2011 5:17
przez Lilith_she
Obrazek

Link do ogłoszenia:http://zaginione.adopcje.org/zaginiony-2362-Kota.html

Ja wiem, że już praktycznie nie ma szans, wiem, że to beznadziejne, wszystko wiem, ale to Kota, mój pierwszy kot.

Zaginęła około kwietnia/marca 2010 roku w Szczecinie, okolice ulicy Duńskiej, Krasińskiego, Zakole, może się przemieszczać i aktualnie być dosłownie wszędzie. Jej opiekunowie liczyli że wróci.

Jest to średniej wielkości czarno-biała kotka, z białym wąsikiem, brzuszkiem i z białymi skarpetkami. Ma krótkie łapki, jest lekko otłuszczona, ze zwisającym brzuszkiem. Żółte oczy z charakterystycznymi brązowymi plamkami. Ma uciętą końcówkę lewego ucha, oraz źle zrośnięty palec w tylnej łapce. Nie ma jednego kła.

Kota na zewnątrz jest nieufna, ciężko ją złapać lub pogłaskać, w domu to wielki pieszczoch. Może próbować schronić się w piwnicach.

To starszy kot, ma około 11 lat, ja znam ją od 9.

Ja wiem, że to tylko jeden kot z tysięcy. Wiem, że wygląda jak wiele innych. Ale to Kota pokazała mi, że koty "som fajne" i że warto dla nich użerać się z sąsiadami o kociarnie, o psy puszczane luzem, że warto ratować. Gdyby nie Kota, nie uratowałabym kolejnych kilkudziesięciu, bo dalej żyłabym w przeświadczeniu, że koty jakoś sobie dają radę.

A ja ją zawiodłam, zostawiając pod czyjąś opieką. Brakuje mi epitetów na siebie.

Błagam pomóżcie, podobno cuda się zdarzają.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Sob sty 08, 2011 17:27
przez e-dita
A szukasz jej od tamtego czasu? Mieszkam na Chopina, bywam w okolicach Krasińskiego często, ale nie kojarzę żadnych ogłoszeń :(
Chodzisz w te okolice systematycznie o różnych porach dnia i nocy? Ona jest Twoja czy to kotka znajomych? Myślę, że to ważne, żeby ciągle przeszukiwać te okolice i wieszać ogłoszenia, bo może jakaś karmicielka ma ją w swoim stadzie.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Sob sty 08, 2011 18:05
przez daggie
a ogłaszałaś ją wcześniej? może ktoś ją dał do schroniska?

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 0:41
przez Lilith_she
Dziewczyny ja się dowiedziałam wczoraj:(
Od wczoraj, wrzucam ogłoszenie gdzie się da z nadzieją, że może ktoś ją widział albo przygarnął, wyznaczyłam nagrodę, nie wiem co jeszcze mogę. Problemem jest to, że od ponad półtora roku, mieszkam na drugim końcu Polski w Krakowie. Nie chciałam stresować Koty zmianą otoczenia i terenu, który zna, więc zostawiłam ją osobom, które miały się nią zająć.

Opiekunowie Koty nic mi nie mówili bo liczyli na to, że wróci. Podobno już wcześniej zdarzało jej się znikać na tydzień, dwa, ale zawsze wracała.

Nie chcę się na nich wyżywać, bo to teraz już nic nie zmieni. Chce tylko odnaleźć Kotę i zabrać ją do siebie.

Podobno była szukana aktywnie przez kilka miesięcy, podobno były rozklejane ogłoszenia, ale to tylko podobno.

Wiem, że to tylko jeden kot, podobny do wielu innych, ale dla mnie wyjątkowy. To ona otworzyła mi oczy na inne koty. Zrobię wszystko, żeby ją odnaleźć. Tylko powiedzcie co jeszcze mogę? Z kim się kontaktować? Co zrobić?

Wrzuciłam ogłoszenie na infoludka, zaginione, dzwoniłam do schronu, ale oczywiście nikt nic nie wie. Jutro będę dzwonić do rodziny, żeby pojechali do schronu i wydrukowali ogłoszenia. Obawiam się tylko, że po takim czasie, ona może być już wszędzie.

Przepraszam, że tak chaotycznie, ale od wczoraj nie śpię, chodzę tylko i ryczę, że zawiodłam najważniejszego dla mnie kota.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 0:46
przez Carmen201
Jest taki wątek o historiach zaginionych Kotów, poszukaj go.
Tam jest dużo rad i dużo nadziei.

Spróbuj też uderzyć do Delfinki, choć jej już dawno nie było na forum..
Ale spróbuj.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 3:49
przez Lilith_she
Napisałam do Delfinki, napisałam na szczecińskim wątku, przeszukałam wszystkie bazy znalezionych, do adopcji, allegro itd.

Doradźcie co jeszcze?

Szlag mnie trafia od tej bezsilności:(

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 10:48
przez e-dita
Czy Ty wcześniej mieszkałaś na Krasińskiego czy jej opiekunowie tutaj mieszkają? Może kotka wróciła w miejsce, w którym mieszkałaś wcześniej? trzeba porozwieszać ogłoszenia tu i tu.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 12:15
przez daggie
fakt, najgorsze to chyba to, że dopiero teraz dowiedziałaś się, jak wygląda sytuacja... może jest w Szczecinie w jakimś schronisku? może jakieś szczecińskie karmicielki mają ją w swoim stadzie? może ktoś ją wziął na DT albo nawet na DS?

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 12:42
przez Carmen201
To też jest możliwe.

Karmicielki to świetny pomysł. One mają największą wiedzę o swoich i nowych kotach. Spróbuj pogadać z jak największą ilością karmicielek w okolicy obu miejsc, w szerokiej okolicy, bo już trochę czasu minęło. Dzwoń (a lepiej jedź osobiście, jeśli to możliwe) do każdej fundacji i do każdego schroniska. Albo wysyłaj maile ze zdjęciem Kotki (to chyba lepsze niż opisywanie przez telefon, ale do teraz Kicia mogła się zmienić).

I nie poddawaj się.
Czasami poszukiwania trwały kilka miesięcy. I udawało się.
Nadziei nie trać nigdy.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 13:22
przez daggie
Carmen201 pisze:To też jest możliwe.

Karmicielki to świetny pomysł. One mają największą wiedzę o swoich i nowych kotach. Spróbuj pogadać z jak największą ilością karmicielek w okolicy obu miejsc, w szerokiej okolicy, bo już trochę czasu minęło. Dzwoń (a lepiej jedź osobiście, jeśli to możliwe) do każdej fundacji i do każdego schroniska. Albo wysyłaj maile ze zdjęciem Kotki (to chyba lepsze niż opisywanie przez telefon, ale do teraz Kicia mogła się zmienić).

I nie poddawaj się.
Czasami poszukiwania trwały kilka miesięcy. I udawało się.
Nadziei nie trać nigdy.


Carmen bardzo mądrze pisze! :ok:

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 13:24
przez daggie
Lilith_she, może tutaj coś poczytaj?

viewtopic.php?f=1&t=104532&hilit=klub+kotow+odnalezionych

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 13:38
przez Carmen201
O to, to, to!
To ten wątek!

Przeczytaj koniecznie, nadziej tam są wiadra!!!

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 16:35
przez Lilith_she
Kota całe swoje życie mieszkała w tych okolicach. Jej opiekunowie, zostali wybrani, ponieważ również tam mieszkają. Zna ten teren doskonale, jak również okolice, gdyż wielokrotnie chodziła ze mną karmić okoliczne dziczki.

Dziękuję za słowa otuchy, nie poddaję się i szukam dalej.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 20:23
przez Pixia
Jutro będę się widziała najprawdopodobniej z karmicielką z tych okolic, zapytam i puszczę informacje dalej po opiekunkach.
Na zdjęciu nie widać dokładnie, ona ma skarpetki? Brzuszek biały?
I proszę o imię i nazwisko osoby opiekującej się na pw, jeżeli to nie problem.

Re: Szczecin zaginęła czarno-biała kotka, błagam pomóżcie

PostNapisane: Nie sty 09, 2011 20:59
przez Lilith_she
Pixia, tak Kota ma skarpetki, biały brzuszek i szyję. Ma bardzo krótkie łapki i z cech charakterystycznych źle zrośnięty pazur w tylnej łapce, jest to widoczne jak stoi. Ma przyciętą końcówkę lewego ucha i nie ma jednego kła.

Dotychczasowi opiekunowie, nie wykazują już zainteresowania. Podobno starsza Pani jest w szpitalu.

Kontaktować o każdej godzinie można się z moją mamą, pod tel: 693109591, albo oczywiście ze mną 695935021.

Pixia bardzo bardzo Ci dziękuję