Strona 1 z 5

Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Pojechała do DS!!!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 21:49
przez ifciastu
Schatzi to koteczka biedna... To koteczka, która z dnia na dzień straciła dom...
Gdyby nie to, że jej Pani dorwała gdzieś mój numer kotka wylądowałaby na wsi lub w schronisku. To były jedyne alternatywy...
Pani wyjeżdża do Niemiec, kot się zrobił niewygodny.

Kicia wysterylizowana, ale nie szczepiona, nie odrobaczona, nie odpchlona. Dostałam 50zł żeby to zrobić...
Kicia je Kite Kata. Kotkę kupili 3,5 roku temu na rynku w Holandii...
Dali jej kuwetę, miski i oddali...

kotka jest przerażona nowym miejscem, ale odkąd ją zabrałam (dzis po południu) widac już lekką poprawę.

Póki co panna siedzi w klatce przykrytej kocykiem, bo wtedy się najmniej stresuje, niech przyzwyczai sie do zapachów, bo póki co fuka...

Jest przyzwyczajona do psa, z którym mieszkała i który zostaje z Panią i miała kociego towarzysza, który jak się dowiedziałam umarł niedawno ze starości. W wieku 8 lat 8O

Oto Schatzi (Szatzi):
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 21:57
przez ifciastu
To naprawdę przecudna kicia. Jest idealnie srebrna z białymi skarpeciami...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:04
przez Agor-ia
Piekna...

Ja naprawde nie rozumiem ludzi.
Dlaczego jedno zwierze zabieraja a drugie zostawiaja ?
Biedna koteczka, nie wie, ze malo wart byl ten jej poprzedni dom...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:23
przez Willow_
Zgłosiłam Schatsi w wątku Seniorów viewtopic.php?f=1&t=118406&p=6878833#p6878833

Piękna kocia :!: - dobrze, że trafiła do Ciebie

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:27
przez ifciastu
Willow_ kochana, ale ona ma 4 lata :oops: Jej towarzysz zmarł w wieku 8 i powiedzieli, że ze starości.
przepraszam, niejasno napisałam :oops:

Kicia przerazona straszliwie jest...

Pani jest w ciąży, twierdzi, ze może się zarazic tokso, choć tłumaczyłam, ze to w sumie graniczyłoby z cudem i musiałaby byc fleją do potęgi... Ale palenie fajek w ciąży to już jej nie szkodzi...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:31
przez Agor-ia
Co za kobieta :roll:
Moze jest fleja do potegi :roll: I papierochami truje dzieciaka od chwili poczecia :roll:
Jakos moja matka mieszkala z kotem dlugo przed ciaza, w trakcie i po moim urodzeniu i nigdy nikomu nie przyszlo do glowy, by sie kota pozbyc.

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:35
przez Carmen201
Ogłoszenia. Dużo ogłoszeń. Kicia jest przepiękna (matko, jakie ma smutne oczy..), na pewno znajdzie dom.

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:39
przez Willow_
ifciastu pisze:Willow_ kochana, ale ona ma 4 lata :oops: Jej towarzysz zmarł w wieku 8 i powiedzieli, że ze starości.
przepraszam, niejasno napisałam :oops:

Nie ma jak to czytać ze zrozumieniem - wyszło mi, że 8 ... już koryguję :ok:
Usunęłam wpis z seniorów :)

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 22:47
przez ifciastu
W sumie zaczęłam robić ogłoszenia, ale tak mi strasznie powolutku idzie, bo internet mi zamula. Póki co mała ma ogłoszenie na naszej stronie, na facebooku, na szerloku, na allegro.
Czy jest jakiś bazarek ogłoszeniowy? Bo w takim tempie będę ją ogłaszać do przyszłego miesiąca :D :D :D

Kicia jest nieziemsko przerażona, serce mi pęka jak na nią patrzę. Nie chcę nawet mysleć co by z nia było w schronisku, albo jak by ja na wieś wypuścili...

Ja Pani tłumaczyłam, że ja mam w tej chwili w domu 8 kotów i żyję i mnie toksoplazmoza nie zabiła... Ale mi się wydaje, że kot zwyczajnie przeszkadzał w planach...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Sob sty 01, 2011 23:20
przez Willow_
Jak ludzie postanowili się pozbyć zwierzaka, to żaden argument ich nie przekona.
Piesek odszedł, kota wystawi się za drzwi i człowiek wolny jak taczanka w stepie ... :evil:

CatAngel robi ogłoszenia - wątek z Pchlego Targu viewtopic.php?f=27&t=117559 :!:

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 8:51
przez ifciastu
Kicia w nocy nic nie ruszyła.
Zostawiłam jej na noc miseczkę suchego, saszetkę łososiowo krewetkową i tego jej nieszczęsnego KiteKata.
Pomyślałam, że w sumie może zna tylko to jedzenie i to jedzenie zje... Ale nic nawet nie jest ruszone.

Kicia śpi w kuwecie, byc może dlatego, że kuweta jest jej i czuje swój zapach od niej. Przerażona bardziej, niż dziksony które biorę do domu... Pierwszy raz mam aż tak przerażoną kicię i serce rozpada mi się na drobniutkie kawaluńćki jak na nią patrzę...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 11:22
przez RudyiSrebrnyKot
Banerek dla Schatzi:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=122209][img]http://miau_miau2010.republika.pl/Schatzi.gif[/img][/url]


Muszę powiedzieć, że się zakochałam!!!
Ale Garfi też przepiękny!!! Same koty do zakochania... Szkoda, że moje serce jest bardziej pojemne niż dom... :(.

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 11:31
przez ifciastu
RudyiSrebrnyKot pięknie dziękuję za prześliczny banerek :1luvu: Ja czasem się zastanawiam, dlaczego nie ma mieszkań z gumy :mrgreen: Problem byłby rozwiązany.

Jest minimalnie lepiej, kicia daje się głaskać, nie fuka tak mocno na podchodzące zwierzęta kiedy klatka jest odsłonięta, ale oczy dalej jak 5 złotych i aż się trzęsie ze strachu... No i dalej śpi w kuwecie...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 11:59
przez RudyiSrebrnyKot
Biedna... Może to właśnie inne zwierzęta ją najbardziej stresują?...
Żal. Ale na pewno się przyzwyczai... Nie wiadomo, jak była traktowana w tamtym domu...

Re: Schatzi- kotka jak z reklamy Whiskasa! Daj jej dom!

PostNapisane: Nie sty 02, 2011 12:03
przez ifciastu
W sumie ona miała tam kontakt i z kotem i z psem, ale wiadomo jak to jest... Jeszcze nie miałam takiego kota <poza Garfisiem> który by nie fukał po wejściu do domu, wiadomo, stres, zapachy...

Tyle, że to nie jest kot z dworu. To kot który mnie zupełni nie zna, do tej pory miała swoją ukochaną Panią, a teraz trafiła w jakieś dziwne miejsce, gdzie jest 8 kotów, pies...

Kicia ewidentnie tęskni...