Strona 1 z 1

Panna Krakowianka

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 20:15
przez Acceptus
Domku szuka Panna Krakowianka. Pannę Krakowiankę znalazłam pod lasem pod Krakowek, stąd też jej imie/ imiona. Krakusia, Krakowianka, Krasia :-) Malutka miała pełno kleszczy, które wyciągałam przez trzy dni, jeszcze pod Krakowem u znajomych. Mam małe mieszkanie, a w domu już są kotki, dlatego Panna Krakowianka wciąż szuka domu. Mała ma około 9 miesięcy. Od czerwca, czyli odkąd przyjechała do nas, nie wychodzi z domu, żyje razem z resztą moich kotków i moim dzieckiem - przyznam szczerze, robi za niańkę :D Krakusia ma wspaniały charakter, jest przylepna, uwielbia głaskanie. Nauczona jest korzystania z kuwety. Je Royala, Biomil, te karmy co zamawiam moim kociakom, lubi również surowe mięsko - wołowinę i kurczaczka. Nie jest jeszcze wysterlizowana, jeśli komuś będzie zależało, mogę wysterlizować na mój koszt, nie ma to dla mnie znaczenia. Nie jestem zwolenniczką wczesnej kastracji, dlatego też mała nie jest jeszcze wysterlizowana, choć pomału się do tego przymierzamy. Panna Krakowianka miała jeszcze ''brata'', który różnił się tylko od niej kropką na nosie, znaleziony został 10 km od mojego domu, pod kościołem, ale Kropek już znalazł nowy, wspaniały dom. Ludzie zakochali się w nim od pierwszego wejrzenia. Jeśli ktoś jest zainteresowany i myśli, że może zdobyć względy u Panny Krakowianki, proszę o kontakt na 661 411 731 lub e-mail acceptus@wp.eu nie odpowiadam na sms-y! Jeśli to właśnie z Tobą ma zamieszkać Krakusia powiedz mi o sobie, napisz dlaczego oraz czy - a jeśli tak, to jakie masz w domu zwierzęta. Chciałabym również podpisać umowę, że jeżeli kotka z jakiś powodów nie będzie mogła mieszkać u Ciebie w domu, wraca do mnie. Jednak mam nadzieję, że takie sytuacje nie będą miały miejsca, a kontaktować się ze mną będą poważni ludzie. Jako, że niedawno spotkało mnie wiele przykrości i złych doświadczeń od nowych właścicieli mojego kotka http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=120218 mam nadzieję, że teraz ani takie ani podobne sytuacje nie będą miały miejsca.

Obrazek


Obrazek

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 20:17
przez Asia K
Ależ ona piękna! Trzymam kciuki.

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Pon lis 29, 2010 20:19
przez Acceptus
Dziękuję, chciałabym żeby znalazła dobry domek.

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Czw gru 09, 2010 21:20
przez Asia K
podrzucam! co z kotką?

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Pt gru 10, 2010 22:38
przez Acceptus
Kotka dalej czeka na nowy domek w zeszłą sobotę ktoś wyrzucił kota z samochodu, sąsiad pomógł go z drzewa ściągnąć jest u mamy na strychu, w niedzielę ma ktoś przyjechać oglądać, jeśli go nie wezmą, zrobię zdjęcia. Z charakterem kociaka jest ciężej, bo bardzo się wszystkiego boi, ale za to je ile się tylko da, musiałyśmy ograniczyć. Natomiast jeśli ktoś weźmie Pannę Krakowiankę, gwarantuję, że będzie bardzo zadowolony, śmiem twierdzić - wdzięczny mi do końca życia za taką kotkę :wink:

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Wto gru 14, 2010 13:45
przez Acceptus
Dodaję nowe - dzisiejsze zdjęcie Krakowianki
Obrazek

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Pt sty 14, 2011 23:27
przez Acceptus
Chciałam napisać, że 17 grudnia Krakusia znalazła wspaniały domek. Mamy stały kontakt z właścicielami. Bardzo się cieszę, że moja panienka jest szczęśliwa. Domku szuka jeszcze jedek kotek zwany Mrozikiem, którego moja mama znalazła przy drodze. Kotek ma odmrożony ogonek, był nieco dziki - z dnia na dzień coraz bardziej przyjazny.
Niestety nie mam zdjęć w chwili obecnej. Kotek jest cętkowany ''szarobury'' :)

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Sob sty 15, 2011 15:52
przez Agulas74
No to gratulacje, a kawalerowi trzeba założyć własny wątek :ok:

Re: Panna Krakowianka

PostNapisane: Pon sty 17, 2011 19:33
przez Asia K
Przepraszam, że tak późno.
Z całego serca gratuluję! Mam nadzieję, że kotek też znajdzie dobry dom!