Strona 1 z 2
Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Radom-kicia umarła!

Napisane:
Nie paź 24, 2010 21:40
przez malinka1
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Nie paź 24, 2010 22:03
przez taizu
Słodkie stworzenie...
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 12:15
przez malinka1
Nikt nie chce malutkiej na tymczas.....?
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 12:40
przez Jus87
Nie ma szans, żeby jej przetrzymali?? takie kocię nie ma szans w schronie na przeżycie. Nie można jej tam oddać.
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 13:42
przez taizu
Jak prosi człowieka

Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 14:52
przez dorcia44
to był by dla niej wyrok

Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 15:06
przez KasiaMM-kociara
Jestem z Kielc i mogę dać DT temu kociakowi.
Mam Dt dla szczeniąt i kociąt ostatnio wyadaptowałam szczeniaka więc mam wolne miejsce.
Ale jestem z Kielc i nie wiem jak z dowozem do mnie.
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 16:21
przez Jus87
Hurrra daleko z Radomia nie ma !!

czekamy na odzew założycielki wątku

Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 20:20
przez taizu
Przypominamy kocia biedę
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pon paź 25, 2010 21:44
przez malinka1
Super, napisz mi swój numer telefonu. Transport załatwimy. Jutro zadzwonię do lecznicy, żeby jej nie odwieźli do schroniska. Koleżanka powiedziała mi, że malutka jeszcze brała antybiotyk, więc pewnie ja przetrzymają jeszcze, zanim załatwimy przejazd do Kielc.
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pt paź 29, 2010 9:45
przez malinka1
Dowiedziałam się od lekarza operującego, że kicia ma założone jakieś druty, które za jakieś 2 tyg. trzeba wyjąć operacyjnie, najpierw prześwietlić jak się kości zrastają. Nie wiem, czy w takiej sytuacji malutka może jechać do Kielc, kto ją potem przywiezie na zabieg.....Prosiłam, by nie zawozili jej do schroniska, ale lekarz mówi, że nie mają miejsca w klatkach. Najlepiej gdyby dt był w Radomiu, ale to bardzo trudne.....nic nie mogę znaleźć.
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pt paź 29, 2010 9:47
przez Gretta
A w Kielcach nie ma kompetentnego weta, który by sobie z tym poradził?
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Pt paź 29, 2010 12:17
przez KasiaMM-kociara
W Kielcach pewnie też taki jest ale jak ja mam ją brać na DT to tylko za zwrotem kosztów bo nie stać mnie po prostu aż na takie leczenie.
Czy nadal ją chcecie do mnie przywieźć?
Dajcie znać bo tak nie bedę blokować DT dla inncyh

Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Sob paź 30, 2010 19:56
przez malinka1
Kasiu, nie mogę jej teraz zabrać. Czeka ją rentgen w najbliższych dniach, potem kolejny zabieg wyjecia tych drutów. Będę szukać tymczasu na miejscu, bo trzeba ją dowozić na rtg i potem za jakieś 2 tygodnie na zabieg.
Re: Pomóżmy kici z nóżką w gipsie! Trafi do schroniska -Radom

Napisane:
Sob paź 30, 2010 20:49
przez KasiaMM-kociara
malinka1 pisze:Kasiu, nie mogę jej teraz zabrać. Czeka ją rentgen w najbliższych dniach, potem kolejny zabieg wyjecia tych drutów. Będę szukać tymczasu na miejscu, bo trzeba ją dowozić na rtg i potem za jakieś 2 tygodnie na zabieg.
Ok.
Trzymam za nią kciuki
