Strona 1 z 7

Niebieskie ślicznotki ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 21:35
przez Elżbieta P.
To jest Grey :
Obrazek

Kliknij w fotkę, a obejrzysz kotka w pełnej krasie ....

Grey spędził pierwsze miesiące swego życia w barakach i magazynach przy ulicy Cybernetyki w Warszawie. Odłowiony dwa tygodnie temu wraz ze swymi towarzyszami bezdomnego życia, wykastrowany, dzięki wydatnej pomocy Aleby i jopop, jest teraz u mnie na tymczasie, ale za kilka dni obejmie w posiadanie swój Prawdziwy Dom.

Grzeczny, zdrowy, czysty, zabawowy kotek, któremu sie poszczęściło.

Ale Grey ma jeszcze dwie siostrzyczki. Identyczne jak on. Ciemnopopielate, prawie niebieskie, młode (najprawdopodobniej z tegorocznego wiosennego miotu).
Przebywają obecnie w warszawskiej lecznicy "Boliłapka" na rekonwalescencji po sterylizacji.
I wygląda na to, że za kilka dni będą musiały wrócić do swoich zimnych magazynów i baraków. Do swojej bezdomności.
Nie są dzikie. Są oswajalne. Grey w moim domu oswajał się 2 dni. Dziś bawi się z moimi kotami.

To piękne koty o oryginalnym ciemno-popielatym kolorze mięciutkiego futerka. Prawdziwa ozdoba mieszkania.
Czy nie znalazłby się ktoś, kto chciałby takim pięknym kotem ozdobić swoje mieszkanie ?
Do zabrania z "Boliłapki" są dwie identyczne jak Grey, wysterylizowane kocie dziewczynki.

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:27
przez Aleba
Przekleję zdjęcia, które wrzuciłam wcześniej do naszego JoKotowego wątku ( :arrow: viewtopic.php?p=6505098#p6505098).
Nie są może najpiękniejsze i nie każcie mi poznawać, na których z nich są siostry Greya, a na których on sam ;)
Ważne jest to, że te zdjęcia zostały zrobione w dniu złapania kotów, zaraz po przywiezieniu ich do lecznicy.
To najlepszy dowód na to, że te koty to nie żadne dziki, wymagają tylko dooswojenia.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:31
przez kasiakom
Jakie piękne ufo-koty z fosforyzującymi oczątkami :wink:

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:40
przez Agulas74
One są niebieskie, napisałabym w tytule, na takie koty jest dużo chętnych! Warto wrzucić na wątek niebieszczaków.
O tu: viewtopic.php?f=1&t=115814&hilit=+kolorze+nieba

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:42
przez Elżbieta P.
Aleba - dzięki ! :D
Grey oswajał się od południa w niedzielę do wtorku. Od poczatku wiedzial do czego słuzy kuweta. Trochę cierpiał z samotności, zamknięty poczatkowo w osobnym pokoju, ale odzyskal radość życia, gdy tylko wypusciłam do z azylu i gdy tylko spotkał moje osiem kotów.
Grey jest szalenie towarzyski w stosunku do innych kotów. Szybko się zaprzyjaźnił z moimi udzielnymi księżniczkami.
Jest zabawowy. Piłki i myszki są cały czas w ruchu.
Myślę, ze jego siostrzyczki są do niego podobne z charakteru, bo z wyglądu - napewno.

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:43
przez Elżbieta P.
Agulas74 pisze:One są niebieskie, napisałabym w tytule, na takie koty jest dużo chętnych! Warto wrzucić na wątek niebieszczaków.
O tu: viewtopic.php?f=1&t=115814&hilit=+kolorze+nieba

Masz rację. One są prawie niebieskie. Zmieniam tytuł.

Re: Grafitowe śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 22:50
przez Aleba
Agulas74 pisze:One są niebieskie, napisałabym w tytule, na takie koty jest dużo chętnych! Warto wrzucić na wątek niebieszczaków.
O tu: viewtopic.php?f=1&t=115814&hilit=+kolorze+nieba

Dzięki za linka do wątku, już wrzuciłam kocinki.

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Pt paź 15, 2010 23:31
przez natasiunia
hop śliczności do nowych domkow

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Sob paź 16, 2010 20:25
przez Aleba
Nowe fotki:

jopop pisze:mniejsza niebieska
Obrazek Obrazek

(...)

wieksza niebieska
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 9:28
przez Mulesia
O rany.
Takie cuuda na pewno znajdą domek. :1luvu:

Jest tylko jeden problem.
Myślę, że nowy domek - zapewne spoza forum, bo tu wszyscy "zakoceni" - będzie się bał problemów z oswojeniem i przystosowaniem do życia w domu.

Tym kotkom przydałby się - choćby krótkotrwały - tymczas u doświadczonego kociarza.

Mam nadzieję, że się mylę i że znajdzie się domek gotowy zająć się socjalizacją dziewczynek.

Oby nie musiały wracać do bezdomności.

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 10:19
przez Elżbieta P.
Mulesia pisze:Tym kotkom przydałby się - choćby krótkotrwały - tymczas u doświadczonego kociarza.

Mam nadzieję, że się mylę i że znajdzie się domek gotowy zająć się socjalizacją dziewczynek.


Też o tym myślałam. Jestem wręcz namawiana na to przez moja córkę, która była inicjatorką wyłapania tych kotów. Ale naprawde nie mogę :(
Od trzech miesiecy mam w domu kotke z tego wątku : viewtopic.php?f=13&t=109033
Od trzech miesiecy Milka próbuje wykurzyc z domu wszystkie moje siedem domowych kotów, a ostatnie dni zajmowalo jej wykurzenie z domu Greya.
Kotka nie akceptuje żadnych kotów. Chce być jedynaczką. Ostatnie dni spędza zamknieta w osobnym pomieszczeniu, bo przeszkadzała w oswojeniu Greya. Zestresowala go rzucajac sie na niego z pazurami.
Grey w najbliższym czasie opuści mój dom, ale nie moge brac na siebie nastepnych dni rozdzielania walczących kocic i izolowania jakichkolwiek. Ponadto oswajanie w takich warunkach jest znacznie utrudnione.

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 11:30
przez Mulesia
Elżbieta P. pisze:
Mulesia pisze:Tym kotkom przydałby się - choćby krótkotrwały - tymczas u doświadczonego kociarza.

Mam nadzieję, że się mylę i że znajdzie się domek gotowy zająć się socjalizacją dziewczynek.


Też o tym myślałam. Jestem wręcz namawiana na to przez moja córkę, która była inicjatorką wyłapania tych kotów. Ale naprawde nie mogę :(
Od trzech miesiecy mam w domu kotke z tego wątku : viewtopic.php?f=13&t=109033
Od trzech miesiecy Milka próbuje wykurzyc z domu wszystkie moje siedem domowych kotów, a ostatnie dni zajmowalo jej wykurzenie z domu Greya.
Kotka nie akceptuje żadnych kotów. Chce być jedynaczką. Ostatnie dni spędza zamknieta w osobnym pomieszczeniu, bo przeszkadzała w oswojeniu Greya. Zestresowala go rzucajac sie na niego z pazurami.
Grey w najbliższym czasie opuści mój dom, ale nie moge brac na siebie nastepnych dni rozdzielania walczących kocic i izolowania jakichkolwiek. Ponadto oswajanie w takich warunkach jest znacznie utrudnione.


Rozumiem.
Może warto zamówić banerek i szukać DT.
Przydałaby się też modyfikacja tytułu ( że szukamy DT, choć na krótko ).

Edytuję.
Przydałyby się też ogłoszenia.

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 11:38
przez ASK@
podrzuce.Zaryzykowałabym z ogłoszeniami dając w tytule powrót do bezdomnosci z ilością dni.Małe sa cudnej urody i młode.Moze znaleźć sie dom,który zaryzykuje i wykaże wielkie serce i cierpliowść.Oczywiscie korzystając z rad i pomocy np Twojej w oswajaniu.

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 13:47
przez akak
Witam,
pisałam juz do Aleby...

mam kotka (w grudniu 1 roczek, na dodatek rus) i szukam dla niego siostrzyczki, aby sie mniej nudził. Nie jestem doświadczona kociarą, to mój pierwszy w życiu kot. Oczywiście jest już wykastrowany. Mój domek jest niewychodzacy. Zgłaszam się jako potencjalny ds ....

Re: Niebieskie śliczności ! Czy muszą wrócić do bezdomności ?

PostNapisane: Nie paź 17, 2010 14:22
przez Elżbieta P.
akak - :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Twój kot będzie szczęśliwy mając koleżankę !