Strona 1 z 11

Misza- niebieski w super DS foty str.7,8,9,10,11

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 19:14
przez dorobella
Misza w DS :lol:

Piękny i dostojny, niebieski tabby szuka człowieka, który otoczy go miłością. Kot jedyny w swoim rodzaju, jego szlachetne dostojeństwo roztacza niesamowitą aurę. Kot jest wykastrowany i zaszczepiony.

Obrazek




Opiekuje się działką i chodzę tam, kiedy mogę. Dzisiaj przywitała mnie niebieska pręgowana, wychudzona kotka - kastrat. Jakby mnie znała od zawsze. Wygłodniała. Moja dziura budżetowa po leczeniu i utrzymaniu tymczasa jest ogromna (ja nie pracuje i sama wychowuje dziecko), moje dziecię nie ma wszystkich ćwiczeń i książek do szkoły. Nie mogę wziąć kolejnego kota. Kupiłam tej kotce suchy kitikat i parówkową. Śpi na dworze. Dałam jej kawałek materiału, ale pada deszcz. Kotka wygląda na około 2 lata, jest duża... Jeśli jutro będzie dam jej jeść, może mi się uda stworzyć zadaszenie. Nie mogę zrobić nic więcej. Może ktoś ma jakiś pomysł. Przeszukałam ogłoszenia, nikt nie szuka takiego kota.

Kicia to na pewno nie kastrat. Nie pozwala za bardzo oglądać sobie brzucha , tylnych łap itp.

Misza jest na tymczasie u halbiny :aniolek:

tu link do wątku jej tymczasów viewtopic.php?f=1&t=114448

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 20:18
przez OlaLola
piękna... zadzwoń do Cichego kąta, zapytaj czy nikt nie zgłaszał zaginięcia tej koteczki...

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 21:42
przez dorobella
Wiesz zadzwonić mogę, nie zdziwi mnie jak jej nikt nie będzie szukał. Noce są coraz zimniejsze. Podejrzewam, że kotka może być domowa. Jutro pójdę ją nakarmić i zobaczę co dalej.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 22:05
przez Agulas74
Wrzucę ją na wątek niebieskich...

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 22:16
przez halbina
Dorobella, jakich książek potrzebujesz dla dziecka?

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 23:05
przez dorobella
Powoli zakupię niemiecki, angielski, wos, biologię i chemię. Idą nową podstawą w II klasie gimnazjum i książki są nowe. Moje dziecię ma indywidualny tok, na razie nauczyciele dokańczają książki z kl.I.

To ja ją wezmę jutro do domu i przetrzymam w łazience.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 9:20
przez naline
dorobella pisze:Idą nową podstawą w II klasie gimnazjum i książki są nowe


Nowa podstawa, książki są nowe, ale z niemieckiego czy angielskiego można kupić używane, czemu? Bo w różnych szkołach zaczynają na różnych poziomach dany podręcznik. Na pewno tak jest z angielskim, bardziej zaawansowane grupy zaczynały np. od 2,3 części, więc obecnie mogą już nie potrzebować i odsprzedać. Z niemieckim pewnie będzie podobnie. A poza tym książki do języków w nowej podstawie niewiele się różnią od tych przed nową podstawą, kwestia z jakiego roku wydanie zostało zatwierdzone przez ministerstwo.
np. podręcznik Connections w nowej reformie jest wydaniem z bodajże 2006, czyli wszystkie książki wydane 2006 roku do kupienia na rynku są dobre ;)
a we francuskim zatwierdzony został podręcznik z 2003 roku.
za to Exam Challenges zostało zmienione i to z 2009 obowiązuje.
Mogę poszukać informacji na tematy podręczników do ang i niemieckiego ;) które wydania by odpowiadały.
Edit: Przepraszam za offtop, ale akurat podręczniki od gimnazjum do nauki języków są mi bliskie.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 9:37
przez dorobella
Z niemieckiego Genial 2a i 2 b (Genial. Język niemiecki dla gimnazjum.” + zeszyt ćwiczeń
H. Funk, M. Koenig, U. Koithan, T. Scherling, S. Keller, M. Mariotta Wydawnictwo Langenscheidt), a angielski UPBEAT 3 + zeszyt ćwiczeń B. Abbs, I. Freebairn,
Wydawnictwo Longman. Mój sym ma indywidualny tok nauczania.

Do Cichego kąta dodzwoniłam się na nr psi, bo koci milczy i mi powiedziano, że nie słyszały, żeby ktoś zgłosił zaginięcie kota, a zaginięcia kotów zgłaszają ludzie rzadko. Wezmę transporter i zobaczę czy jest.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 11:52
przez dorobella
Kicia ociera się, leżała obok na kocu, na trawie. Mam ją w łazience. Je co chwilę, wodę piła. Na razie nie wiem jak z kuwetą.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 12:22
przez dorobella
Jest bardzo chuda, ciągle je. Usunęłam jej kleszcza. Uszy ma brudne, na skórze w niektórych miejscach ślady (może walki z innymi kotami). Na koty syczy, na psa nie.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 13:12
przez OlaLola
Jak dobrze, że ją zabrałaś. Mam nadzieję, że szybko znajdzie nowy, kochający domek :ok: :ok:

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 15:19
przez dorobella
OlaLola pisze:Jak dobrze, że ją zabrałaś. Mam nadzieję, że szybko znajdzie nowy, kochający domek :ok: :ok:


Też mam taka nadzieję, że trafi do domu, gdzie będzie kochana i nie będzie musiała się bać.

W kuwecie pusto, ale nie wiem kiedy wcześniej jadła. Teraz odsypia.

Re: Niebieski pręgowany w potrzebie

PostNapisane: Sob wrz 18, 2010 20:50
przez dorobella
Udało mi się zajrzeć mu pod ogon. Mu - bo on to kastrat. Zajrzałam jeszcze raz....wydaje mi się, że to kotka. W kuwecie dalej pusto, wodę piła - widziałam. Pod ogon zajrzałam na moment, bo nie za bardzo daje sobie oglądać brzuch i tylne łapy. Sierść na tylnych łapach jest miejscami wytarta, musiała sypiać na twardym podłożu. Chyba ma je obolałe, warczy, zębami też potrafi złapać. Trochę mnie martwi, że nie było siku :(

Kot kuwetkowy. Kupa była (dużo czarnej na początku), siku też. Nie chcę jej stresować za bardzo.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Nie wrz 19, 2010 15:05
przez halbina
Obstawiam, że to kocurek jednak, od 14.00 jest u mnie. Na razie nie skorzystał z kuwety ani z miseczki.

Re: Niebieska pręgowana w potrzebie

PostNapisane: Nie wrz 19, 2010 15:18
przez AnielkaG
Kurczę, w poniedziałek karmicielka zgarnęła identycznego kastrata z działek, siedzi w łazience. Ma wydrapaną sierść, wet mówi że po kleszczach
Poszaleli ludzie czy co, kastray wyrzucają? :evil: