Strona 1 z 2

Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 23:16
przez ankke
Witam, zarejestrowałam się na forum, bo moja kilkunastoletnia kotka niestety odeszła...
Chciałam przygarnąć kolejnego zwierzaka, znalazłam kilka kotek spełniających moje wymagania, ale nie wiem, czy ogłoszenia są aktualne, a jeszcze nie zadzwoniłam. Gdyby żadna kicia się nie znalazła, to mam na horyzoncie dwie pewne kotki. Niestety wybór jest trudny...
Może mi pomożecie i podacie aktualne oferty?

Moje wymagania:
- około roczna kotka
- wysterylizowana (lub z zapewnioną sterylizacją)
- najchętniej z książeczką zdrowia, zaszczepiona, odrobaczona
- zdrowa
- NIE czarna, bura też raczej nie
- ewentualnie maluch, ale tylko jeśli łapie czymś szczególnym za serce

Mam do zaoferowania:
Kochający dom niewychodzący, na dodatek cierpliwy, bo moja dzika kotka przyzwyczajała się do mnie kilka lat. W mieszkaniu przebywają 3 osoby (ja i rodzice, ale jestem dawno dorosła) i jedna dochodząca, kotka będzie miała zapewnioną opiekę lekarską, więc nie będzie pozostawiona sama sobie w razie choroby. Jednak teraz kotek nie powinien generować kosztów leczenia, bo ratowanie mojej koteczki zabrało mnóstwo pieniędzy.

Nie wiem, czy znajdę tu kotkę, czy sama pojadę obejrzeć jakieś bidulki, które mają oferty, w każdym razie swoim wyborem się podzielę.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 23:51
przez jaaana
Przedstawiam Frezję (o ile łaciata się nadaje)

Obrazek

Około roczna, wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona, szczepiona będzie w najbliższym tygodniu. Zdrowa jak rydz.

Trudno jej znaleźć dom, bo potrzebny jest nie byle jaki. Kotka powinna być jedynaczką, a poza tym ma zwyczaj ząbkami pokazywać, że czegoś nie chce. Nie jest to ugryzienie, ale uszczypnięcie, dotknięcie nawet tylko, ale skutecznie odstrasza przyszłych opiekunów.
Szukamy domu, który ją zrozumie.
U mnie jest dopiero półtora miesiąca i już jest o wiele lepiej. Myślę, że jeszcze trochę czasu potrzeba, żeby ją tego oduczyć.
Oprócz tego jest wesoła, miła, gadatliwa i przytulasta.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 0:02
przez BOZENAZWISNIEWA
ankke

Mam bardzo duzo kotów,kotów ciezko chorych tez.W tym tygodniu przyniesiono mi maleńtaska....koteczka zabranego z ulic,w straszna ulewe.....Siedziało sobie przy zabitej mamusi.Koteczka jest zdrowa,siedzi odizolowana w pokoju....Mam 20 kotów obecnie(kilka starszych "wiecznych tymczasów',a taki berbec pilnie domku poszukuje.Jest bardzo smieszny, kontaktowy, za człowiekiem gania taka przylepka....
viewtopic.php?f=13&t=116382
"Koteczek-Znajdus to biało szare cudeńko....kuwetkuje w 100%
Sa tez sliczne slepinki do adopcji...moze takiemu kotu wolisz dac domek?Do wyboru , do koloru...
Mam tez własnie sliczna cyklopeczke na tymczasie...musi byc jedynaczka....ale jest burasia....przesłodką...tez do pilnej adopcji....Jest juz wysterylizowana....i zdrowa:
viewtopic.php?f=13&t=115619 Teraz wyglada wspaniale...na ostatniej stronie sa aktualne fotki....
Jesli zdecydujesz sie adoptowac któregos kotka ode mnie...zawioze go do Warszawy....bez problemu....

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 6:14
przez becia_73
Pixi ObrazekObrazek
około 1,5 roczna kotka, zdrowa, wysterylizowana, zaszczepiona. Bardzo miziasta

Szila Obrazek
Około roczna, wysterylizowana, zdrowa miziasta kotaka.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:26
przez ankke
Dzięki, ładne kotki, jednak mama woli kotkę z Warszawy lub okolic, tak żebyśmy szybko mogły po nią podjechać choćby jutro. Może ktoś ma kicię w pobliżu stolicy? Tu też jest dużo kotków i maluch szybciej by trafił do domu. Już wyprawka czeka, tylko kitki brak.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:34
przez Chatte
W okolicach Warszawy, konkretnie Otwock, DT u ASK@:

viewtopic.php?f=13&t=110501

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:37
przez jaaana
ankke pisze:Dzięki, ładne kotki, jednak mama woli kotkę z Warszawy lub okolic, tak żebyśmy szybko mogły po nią podjechać choćby jutro. Może ktoś ma kicię w pobliżu stolicy? Tu też jest dużo kotków i maluch szybciej by trafił do domu. Już wyprawka czeka, tylko kitki brak.


Transport uda się załatwić. Forumowe koty jeżdżą po całej Polsce.
W niedzielę?

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:44
przez krynia08

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 20:24
przez smarti

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 20:31
przez ASK@
Pola – właścicielka zwiewnego ogona :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ma ok 6-7 m-cy.Szczepiona,raz odrobaczona,ma ks zdrowia.Jeszcze nie ciachnieta, bo to świeży nabytek.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 20:39
przez jopop
Przedstawiam Pogodę, która bardzo potrzebuje DOMU:
- roczna
- wysterylizowana
- szczepiona, odrobaczona
- uwielbiająca człowieka i marząca o tym by non stop siedzieć na kolanach (utrudnia nieco korzystanie z toalety, bo wtedy TEŻ musi siedzieć człowiekowi na kolanach)
- szukająca domu bez innych kotów (bo kotów nie lubi)
- obecnie przebywa w ciasnej klatce w lecznicy i ze względu na stosunek do kotów w zasadzie nie ma szans na dom tymczasowy

Dolecza małą plamkę grzybicy, ładnie się goi, za ok. tydzień powinno już być dobrze. Zresztą dostała szczepionkę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Kontakt - do mnie, najlepiej na PW.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 20:57
przez nika28
Przedstawiam taką kicię :

Obrazek

Obrazek


Kicia ma ok. 1 roku, może nawet mniej. Jest wysterylizowana, zdrowa. Bardzo śliczna, drobniutka, trochę nieufna, trzeba do niej delikatnie mówić, pogłaskać ją po główce, kicia jak zobaczy że nic jej nie grozi to prosi o więcej głasków. Przybyła do schroniska brudna, z kociakami i z raną na nodze. Teraz jest już wszystko ok.
Bardzo przeżywa pobyt w schronisku, jest zestresowana, bardzo chciałabym żeby szybko znalazła domek, bo źle znosi schronisko.


I jeszcze Matylda, też bardzo pilnie, bo kotka zamarza pod blokiem :cry: : viewtopic.php?f=1&t=116882

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 21:13
przez BOZENAZWISNIEWA
ankke pisze:Dzięki, ładne kotki, jednak mama woli kotkę z Warszawy lub okolic, tak żebyśmy szybko mogły po nią podjechać choćby jutro. Może ktoś ma kicię w pobliżu stolicy? Tu też jest dużo kotków i maluch szybciej by trafił do domu. Już wyprawka czeka, tylko kitki brak.

Ja wycofuje moja propozycje skoro kot ma byc na TERAZ..i juz...Niech sie 'meczy' w moim domu....Mam zdrowego maleńtasa...nie do adopcjii...na 3/4
Podpisano-jeleń-zbieraczka... :evil:

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 21:30
przez ankke
BOZENAZWISNIEWA pisze:Ja wycofuje moja propozycje skoro kot ma byc na TERAZ..i juz...Niech sie 'meczy' w moim domu....Mam zdrowego maleńtasa...nie do adopcjii...na 3/4
Podpisano-jeleń-zbieraczka... :evil:

Szukam kotki od człowieka, który zrozumie nie tylko kota, ale też drugiego człowieka. Chcę pomóc zwierzakowi, ale żyłam przez tyle lat z kotką, że nie mogę znieść samotności. Nawet nie widzę powodu do tłumaczenia się, także dziękuję i nie mam zamiaru kontynuować.

Dziękuję za oferty, zastanawiamy się, bo wszystkie miziaste nam się podobają. I jeśli ktoś jeszcze się wycofuje, to proszę o informację.

Re: Szukam kotki (Warszawa)

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 21:35
przez jopop
ankke pisze:Szukam kotki od człowieka, który zrozumie nie tylko kota, ale też drugiego człowieka.


Wiesz, bardzo mi się to zdanie podoba. Dało mi do myślenia. I do wspomnienia. Dziękuję za nie.