Strona 1 z 2

Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 18:00
przez ryśka
Mieszka w Pszczynie, w miejscu nieprzyjaznym kotom. Jest oswojony, zostanie wykastrowany w ramach Operacji Zabieg prowadzonej przez Fundację Pod Jednym Dachem. Ale kastracja to wszystko, co możemy mu dać, a on przecież potrzebuje domu. Jest zjawiskowo piękny. A ponieważ w miejscu gdzie mieszka koty czasem znikają w niewyjaśnionych okolicznościach nowy dom to dla niego szansa na przetrwanie. Popytajcie, rozpuśćcie wici wśród znajomych. Może zdarzy się cud i ktoś go pokocha, przygarnie? Trzymam się rozpaczliwie tej myśli, bo nie chcę wyobrażać sobie chwili, w której po kastracji wróci na ulicę. Myślę, że także dom wychodzący będzie dla niego dobrym rozwiązaniem. Bardzo, bardzo nie chcemy skazywać go na niepewny los...

Obrazek

Obrazek


Link do wątku o sytuacji w Pszczynie:
viewtopic.php?f=1&t=116650

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 18:24
przez Annaa
Kolejny piękny rudzielec :1luvu:

choć podrzucę ,a może wstawić go do wątku rudych :ok:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 18:33
przez Mulesia
Jaki piękny :1luvu:
Zawsze marzyłam o rudzielcu.

Niestety, dla mojego męża nasze2 pingwinki i 2 chomiki to już dużo.

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Sob wrz 11, 2010 18:44
przez Annaa
Szkoda żeby taki śliczny kot wracał na ulicę :(

Niech go ktoś pokocha i da mu dom :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 0:48
przez halbina

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 9:09
przez Mulesia
Ryśka zerknij na to ogłoszenie, które podała halbina.

Jest w miarę świeże.

Może to byłaby szansa dla rudzielca.

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 10:49
przez Chiara
Wysłałam linka do tego wątku autorowi ogłoszenia. On wprawdze szuka kociaka, ale kto wie :ok: Kot jest naprawdę prześliczny :love:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 10:56
przez ryśka
Annaa pisze:Kolejny piękny rudzielec :1luvu:

choć podrzucę ,a może wstawić go do wątku rudych :ok:

Będę bardzo wdzięczna, dziękuję z góry!


Dziękuję za podesłanie ogłoszenia! a nuż, a nuż, a nuż? Takie piękne rudzielce są tam dwa... niestety nie mam zdjęć tego drugiego na tą chwilę.

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 22:03
przez Annaa
Śliczny rudzielec od wczoraj na wątku Czerwieniami malowane

viewtopic.php?f=13&t=89268&start=525

bardzo bym chciała ,żeby znalazł domek zanim zrobi się zimno :ok:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Nie wrz 12, 2010 22:51
przez Chiara
Annaa pisze:Śliczny rudzielec od wczoraj na wątku Czerwieniami malowane

viewtopic.php?f=13&t=89268&start=525

bardzo bym chciała ,żeby znalazł domek zanim zrobi się zimno :ok:


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 7:43
przez Betaka
Meldujemy się na wątku :D
Czy wiadomo, ile Rudy ma lat?

Mulesia pisze:Jaki piękny :1luvu:
Zawsze marzyłam o rudzielcu.

Niestety, dla mojego męża nasze2 pingwinki i 2 chomiki to już dużo.

Mam dokładnie ten sam kłopot - niespełniona miłość i oporny TŻ, dla którego już posidane trzy footra to rozpusta :mrgreen:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 10:49
przez ryśka
Niestety nie wiadomo (jeszcze) ile rudasek ma lat, ale jak na niego patrzę na tym zdjęciu, to wydaje mi się, że nie jest starym kotem. :)

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Pon wrz 13, 2010 19:59
przez Chiara
Wygląda na rezolutnego młokosa :kotek:

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Czw wrz 16, 2010 19:33
przez Annaa
Jak tam rudzielec :D

jest jakieś zainteresowanie nim ?

Re: Rudy, piękny, oswojony i bezdomny :(

PostNapisane: Pt wrz 17, 2010 16:40
przez Annaa
Kto chce ślicznego rudzielca ?

potrzebny domek :ok: :ok: