Miau.PL

Wątek zakładam na prośbę koleżanki, której znajoma znalazła małe kocięta zostawione przez kotkę, jeden z nich jeszcze żywy został zabrany do domu i wykarmiony przez jej kotkę. W tej chwili on ma podobno ok. 3-4 m-ce, a ona, go nie chce i kiciuś mieszka w jakiejś komórce/szopie. Dostaje od niej tylko jeść. Kobieta twierdzi, że kot sobie poradzi.
Może ktoś mógłby wziąć tego kotka i na spokojnie poszukać mu domu? Widziałam jego zdjęcie w telefonie mojej koleżanki kotek jest śliczny, jak z reklamy, nazywa się Garfild. Jak tylko uda mi się zdobyć jakieś jego fotki od razu wstawię.

Znajoma niedawno wspominała że chciałaby małego rudzielca. Dawajcie szybko fotki, może uda mi się go upchnąć.

Efciu jak dobrze, że jesteś Fotek niestety jeszcze nie mam, kot w tej chwili jest w Hipolitowie? pod Warszawą. Widziałam tylko jego fotki na tel. kociak jest śliczny, jasnorudy, prążkowany z białą krawatką jak pamiętam. Z tym, że może się okazać, trochę dzikuskowaty, bo kontaktu z człowiekiem tam chyba niewiele ma. Jeśli się da zaklep domek, a ja jak tylko będę mogła fotki zamieszczę.

Aaa, to TY?!? Nie poznałam Jak się czują "nasze" koteczki?
Pogadam z moją znajomą, odezwę się niebawem.

To ja, to ja. Koteczki mają się super. Klarcia (buraska) w końcu wypiękniała, futerko się jej takie gęstsze i bardziej błyszczące zrobiło, oczka śliczne, już te ciąże nie będą ich wykańczać. "Właściciele" tylko niezadowoleni (ja wręcz przeciwnie), że kotki teraz bardziej się domu pilnują. Czarna do mnie nie bardzo podchodzi, ale Klarę zawsze wymiziam, przy okazji sprawdzam, czy kleszczy, lub innego czegoś niepokojącego nie ma.
Za to mam na oku kocią rodzinkę w podobnej sytuacji

Zawracanie d...y! Przed chwilą rozmawiałam z tą znajomą, już nie chce małego rudzielca Przepraszam za zamieszanie
Innej opcji póki co nie mam, ale myślę, że rudy to ma szansę. Trzymam kciuki (w razie czego daj znać w sprawie tej kociej rodzinki, wiesz o co chodzi )

nie to nie!!! i niech żałuje bo kiciuś śliczny, a ja będę kombinować, aby kiciuś znalazł dom, który zrobi jeszcze z niego kiziaka-miziaka. Muszę się skontaktować z tą znajomą i truć jej o te fotki i kiedy by mogła go od tej babki przywieźć bo ja to nawet nie bardzo wiem gdzie ten Hipolitów się znajduje.

Mam tylko trzy fotki zrobione szybko, telefonem. Jaka jakość każdy widzi i te fotki na pewno nie oddają całego uroku tego kiciusia.








kto chce, kto chce takiego słodziaka.

Kotek podobno jest starszy niż pisałam w pierwszym poście, ale jak na swój wiek malutki jest.

Trzymam kciuki za domek

Witam, proszę o telefon w sprawie kocurka, mam dla niego dom u mojej rodziny.0-660-452-101 fundacja "KARUNA - Ludzie dla zwierząt"

Śliczniutki jest I widzę, że domek się szykuje

za dobry domek

coś wiadomo czy domek będzie dla Rudzika?

dziewczyny, zajrzyjcie tutaj - viewtopic.php?f=8&t=68025&start=525 - w ostatnim poście wkleiłam linki do ogłoszeń na gumtree, gdzie ludzie pisali, że chcą rudaska może się uda?

daggie pisze:dziewczyny, zajrzyjcie tutaj - viewtopic.php?f=8&t=68025&start=525 - w ostatnim poście wkleiłam linki do ogłoszeń na gumtree, gdzie ludzie pisali, że chcą rudaska może się uda?

pozostaje trzymać kciuki